- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (61 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (48 opinii)
- 3 Nocny hałas z lotniska. Cenę za rozwój? (122 opinie)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (398 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (125 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
Toną w śmieciach po zmianie firmy wywozowej. Niebawem ma być lepiej
Mieszkańcy Żabianki, Oliwy, Osowej, Matarni, Kokoszek i Jasienia żalą się, że od kilku dni toną w śmieciach. Jako powód wskazują zmianę firmy wywozowej. Jej prezes w rozmowie z nami tłumaczy przyczyny problemu i zapewnia, że trwają intensywne prace, by go rozwiązać. Już niebawem ma być lepiej.
Sektor 5 od 1 maja przejął nowy wykonawca - firma KOMA. Sektor 6 należy do miejskiej spółki Gdańskie Usługi Komunalne.
Mieszkańcy dzielnic z sektora 5 (Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, Oliwa, Osowa, Matarnia, Kokoszki, Jasień) od kilku dni zasypują nas skargami, że toną w śmieciach. Jako przyczynę wskazują właśnie zmianę firmy wywozowej. Wcześniej ten sektor obsługiwało Pre Zero, teraz od kilku dni KOMA.
W lutym miasto rozstrzygnęło przetarg na wywóz śmieci z Gdańska. W sumie przez najbliższe 4 lata zapłaci za to 306,6 mln zł.
Za obsługę sektora nr 5 od 1 maja 2023 r. do 30.04.2027 r. firma KOMA zarobi 76,4 mln zł.
Mieszkańcy: toniemy w śmieciach!
- Od poniedziałku, 1.05, nie są zabierane śmieci, które cuchną, a w śmietnikach ani wokół nich nie ma miejsca. Jeszcze kilka dni i zawalone będą całe ulice na naszym i pobliskich osiedlach - napisała do nas pani Joanna, mieszkanka Kokoszek. - Nowa firma wywożąca odpady nie radzi sobie i nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Czy mamy czekać na szczury, dziki, skażenia? Prosimy o pomoc.
Podobnych skarg jest więcej. Nasi czytelnicy zamieszczają je w Raporcie z Trójmiasta.
Śmieci zalewają Oliwę (35 opinii)
Żabianka - brak wywozu śmieci (15 opinii)
Problem z odbiorem odpadów na Matarni (14 opinii)
Kilka przyczyn problemu, firma pracuje nad jego rozwiązaniem
Piotr Kunicki, prezes firmy KOMA, w rozmowie z nami tłumaczy, że obecna sytuacja jest wynikiem kilku czynników.
- Obsługę sektora 5 przejęliśmy w dosyć niefortunnym terminie, bo od 1 maja, który jest świętem, i nie mogliśmy od razu ruszyć do pracy. Dodatkowo to długi weekend majówkowy, który zawsze powoduje powstawanie znacznie większej ilości odpadów. Nie pomogło też to, że zgodnie z docierającymi do nas sygnałami od mieszkańców ostatnie odbiory poprzedniego operatora nie były wykonane z należytą starannością, przez co już od początku mieliśmy do wywiezienia dużo więcej odpadów. Zdajemy sobie sprawę z obecnej sytuacji, na bieżąco reagujemy na zgłoszenia mieszkańców, także te, które trafiają do Raportu z Trójmiasta - tłumaczy nam Piotr Kunicki.
Jednocześnie zapewnia, że trwają intensywne prace, żeby problem rozwiązać, co ma nastąpić w najbliższych dniach.
Niebawem ma być lepiej
- Zmiana wykonawcy zawsze na początku wiąże się z pewnymi utrudnieniami, aczkolwiek nie wchodzimy na nowy rynek po raz pierwszy i wiemy, jak to robić. Doskonałym przykładem jest przejęcie obsługi części Gdyni sprzed ponad trzech lat, gdzie mierząc się się z podobnymi problemami na starcie, również błyskawicznie ustabilizowaliśmy sytuację. Rozumiemy, że mieszkańcy się denerwują, przepraszamy i apelujemy o wyrozumiałość oraz chwilę cierpliwości. Cały czas działamy, w kryzysowych sytuacjach wysyłamy na miejsce grupy interwencyjne, a świąteczne odbiory odpadów będziemy nadrabiać również w nadchodzący weekend. Dążymy do tego, żeby jeszcze w tym tygodniu uporać się z problemem. Myślę, że w przyszłym tygodniu wejdziemy już w normalny, docelowy cykl i wszystko wróci do normy - mówi Kunicki.
Część śmieci już wywieziona, reszta też ma zniknąć
Miejscy urzędnicy podkreślają, że firma KOMA ma za sobą dopiero dwa dni robocze realizacji odbioru odpadów.
- W związku z długim majowym weekendem nastąpiła kumulacja tzw. trasówek pojazdów odbierających odpady. Oznacza to, że odbiory odpadów, przewidziane standardowo na pięć dni roboczych w tygodniu, zrealizować trzeba było w trzy dni. Z tego powodu występują pewne opóźnienia. Wynikają one również z konieczności poznania specyfiki sektora przez firmę KOMA - wskazuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Jak podkreśla Sieliwończyk, w widocznej na głównym zdjęciu wiacie śmietnikowej w Oliwie odpady resztkowe i szkło zostały odebrane dziś ok. 11:30. Pozostałe odpady mają zostać odebrane w dalszej części dnia.
Jak informuje KOMA wiata w Oliwie została już uprzątnięta.
- Wszystkie zalegające odpady zostaną w najbliższym czasie usunięte, a z każdym dniem poprawiać się będzie terminowość odbioru odpadów - zapewnia urzędnik.
Miejsca
Opinie (151) 9 zablokowanych
-
2023-05-24 20:46
Powodzenia
Pozdrawiam Panie z biura, które są bardzo pomocne. Widać, że firma się stara, generalnie jestem zadowolona. Panowie zbierają odpady leżące również koło śmietnika i w końcu odstawiane są pojemniki na miejsce.
- 0 1
-
2023-06-08 10:36
Osowa
Nadal śmieci resztkowe nie sprzątnięte od maja. Wezmę je i wywalę dyr Komy na łeb jak nie sprzątnie do piątku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.