Festiwal Top Trendy odbędzie się w tym roku szybciej niż zwykle, bo już w ostatni weekend maja. W związku z remontem Opery Leśnej zostanie też przeniesiony. Rozważane są dwie lokalizacje, a najbardziej prawdopodobną z nich jest... Hipodrom.
2010-03-16 23:18
typowa impreza dla gimnazjalistow i duzych dzieci, ktore nie moga sie odnalezc
2010-03-16 23:37
Niech robią to gdzieś indziej, albo w zamian dostaję darmową wejściówke. Albo albo.
2010-03-16 23:39
2010-03-16 23:43
2010-03-17 07:08
2010-03-17 19:25
Co z tą sławną halą sopocką-gdańską? Jakoś nie mogą jej skończyć. Oby odbudowali pamiętną Operę Leśną.
2010-03-16 23:50
jeden shit opener juz ma byc
po co drugie na to samo kopyto?
2010-03-17 00:06
Po to ja budowali, ze niby tyle imprez tam bedzie, a co jest? Na razie straszy od kilku lat niedokonczona budowa, ktora co miesiac jest juz na ukonczeniu.
To jest jakas paranoja...
2010-03-17 07:25
hałsie dach sam spadnie
2010-03-17 05:58
Hipodrom to raczej kiepska propozycja.
Jak ktoś był na imprezach Lotosu, to wie. Kurz, akustyka itp
2010-03-17 06:22
tak z ciekawości sprawdziłem w necie kto tam występuje, jakie gwiazdy tam sie produkują
i zasmuciłem się:-) od patrysi markowskiej do marysi rodowicz
z tą marysią to mam pewne skojarzenia
otóż jeszcze przed pierwszą wojną światową gwiazdą polskiego kina była miecia ćwiklińska, grała, grała, miała już chyba grubo po dziewięćdziesiątce, ale nadal grała, nie mogła już chodzić więc wjeżdżała na scene na wózku inwalidzkim
sztuka nazywała się "drzewa umierają stojąc", a ona grała tam babke, kwestia jaką wypowiadała składała się z paru słów, głównie kiedy była na scenie, to spała
i czasem kiedy dochodziło do jej kwestii, to niestety spała
dlatego na scene wtaczał ją jakiś koleś i on miała czuwać kiedy kopnąć dyskretnie w wózek żeby się miecia ocknęła i zagrała
tę rolę grała około półtora tysiąca razy, to była jej ostatnia rola, zmarła na początku lat siedemdziesiątych, pare lat temu z jej grobu skradziono litery, pewnie jakiś wierny widz wziął na pamiątkę, nie pamietam jak sprawa się zakończyła
moim prywatnym zdaniem grała bardzo afektowanie, przesadnie teatralnie i była irytująco jednostronna jakby grała cały czas jedną i tę samą rolę przez całe życie
i kiedy czasem w telewizji widzę marysię, to mam takie przeczucie, że ona też jak miecia ćwiklińska będzie za jakiś czas, dziesięć, piętnaście lat , no że ona na scene będzie wjeżdżała na wózku inwalidzkim
już dziś jak widzę kątem oka jej kolejny występ, jak w tych leginsach, czarnych, bo wyszczuplają, dekoltem do połowy pasa z trzęsącą się w nich galaretą biustu, to po prostu chce mi się płakać, kiedyś, bardzo, bardzo dawno nawet ją lubiłem, była oryginalna, świeża, występowała na estradzie, odnosiła sukcesy, niestety zapamietam ja na wózku inwalidzkim:-(
marysia nie popuści:-) bo drzewa umierają stojąc.....
wejść na etrade i zostać, cała reszta, to rzecz prosta!
2010-03-17 07:58
2010-03-17 12:51
17 marca. W naszym dzienniku odnotowaliśmy: Szok! G@llux zaskoczył wszystkich i napisał coś mądrego.
2010-03-17 20:24
czasem mu się udaje ...
2010-03-17 06:28
Już sobie wyobrażam jak będą leciały skargi od mieszkających ludzi na Żabiance przy Hipodromie o to że jest głośno . Będzie strajk Moherów ;p
2010-03-17 07:35
2010-03-17 07:46
szkoda ze nie mieszkam juz na zabiance bym miala dobra slyszalnosc jakby tam bylo top trendy :D
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
