• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tragiczna passa: seria utonięć na Pomorzu

piw
19 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Na Pomorzu - także w Trójmieście - co roku dochodzi do przynajmniej kilkudziesięciu utonięć. Na Pomorzu - także w Trójmieście - co roku dochodzi do przynajmniej kilkudziesięciu utonięć.

We wtorek na Pomorzu wyłowiono ciała aż czterech topielców. Ratownicy i nurkowie wciąż poszukują 9-letniej dziewczynki, której matka utonęła, próbując ją ratować.



Potrafisz pływać?

Rano z jeziora Bobęcińskiego, które znajduje się niedaleko Miastka, nurkowie wyłowili ciała 12-letniego chłopca i jego 43-letniego ojca. Obaj wczoraj późnym wieczorem wypłynęli na wodę kajakami. Jeszcze w poniedziałek zaczęto ich poszukiwania. Nie przyniosły one jednak skutku. Wznowiono je dziś. Niestety, rodzinna wycieczka okazała się tragiczna.

Przed godz. 12 ratownicy otrzymali kolejny sygnał o możliwym utonięciu. Tym razem dramat rozegrał się na jeziorze Morzyce, niedaleko Wejherowa. Kąpiąca się 9-latka w pewnym momencie zaczęła tonąć. Na ratunek ruszyła jej matka. Niestety - kobieta utonęła. Jej ciało zostało już wyłowione, a lekarz stwierdził zgon. Nurkowie z Gdańska szukają cały czas 9-latki.

Dosłownie kilka minut po tragicznych wydarzeniach niedaleko Wejherowa, wyłowiono także topielca z Wisły niedaleko Tczewa. Najprawdopodobniej jest to mężczyzna poszukiwany od 14 lipca. Wtedy to nad wodą znaleziono buty i ubrania należące do dwóch mężczyzn, którzy poszli popływać i nie wrócili. Ciało jednego z nich wyłowiono kilka dni temu, teraz prawdopodobnie woda oddała drugiego z nich.

W tym roku tylko na Pomorzu utonęło już 25 osób. Tak tragicznego dnia jak dziś, nad wodą jeszcze nie było.

- Niestety, często nie potrafimy zachować się nad wodą i na wodzie. Brak rozsądku, brawura, przecenianie swoich możliwości i alkohol to nasze największe grzechy. Kiedy wypływamy kajakiem lub łódką, ubierzmy kapok, kiedy idziemy nad wodę z dzieckiem, wybierzmy kąpielisko strzeżone i pamiętajmy, że każda rzeka i każde jezioro ma swój charakter, swoje prądy i swoje uskoki. Jeszcze trudniej pływa się w morzu - apeluje Tadeusz Konkol, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Gdańsku.
piw

Opinie (138) ponad 20 zablokowanych

  • głęboka woda ciągnie , zawsze jesyt za płytko (1)

    zawsze można głebiej , zawsze mozna dalej ,

    • 11 1

    • Jak się umi to moszna

      • 4 1

  • przykład ze zdjęcia - brak wyobraźni (7)

    policjant w czarnym stroju , rozgrzany i nieprzygotowany (bez kapoku) wpadnięcie do takiej wody - szok termiczny , zanim ktokolwiek zareaguje nieprzytomny lezy na dnie

    szkoda słów wystarczy popatrzeć - as z policji

    • 13 8

    • ten as to nie ratownik wopr (1)

      Jak widać on już tam jest "po fakcie"

      • 2 3

      • A to zwalnia

        z zachowania warunków bezp. i zdrowego rozsądku? Jedno wielkie dziadostwo.

        • 1 0

    • strażak nie

      policjant

      • 4 0

    • a dlaczego są w czarnych strojach?

      myslisz, że sobie wybieraja kolor?

      • 1 0

    • szkoda słów (1)

      Na zdjęciu widać nieprzygotowanych policjantów? Jeśli nie masz bladego pojęcia, to po co się wypowiadasz? To strażacy w specjalnych kombinezonach wodnych. Szkoda słów na internetowych mądrali...

      • 0 0

      • fakt

        No tak. Na fotce głównej rzeczywiście strażak łamiący podstawowe przepisy BHP.

        • 0 0

    • płetwonurek nie policjant asie opiniotworczy

      • 0 0

  • (3)

    Ankieta:

    "pływać to może zbyt mocno powiedziane, ale spoknie utrzymam się na powierzchni" PRZECIEŻ TO RÓWNOZNACZNE Z PŁYWANIEM!!!

    • 3 7

    • Pływanie to przemieszczanie się na wodzie lub pod wodą (2)

      Same utrzymanie się na powierzchni to dryfowanie:)

      • 6 0

      • te 35/50

        to jakiś wyczyn, bo nie rozumiem?

        • 1 0

      • Właśnie że ma rację

        zgodnie z prawami fizyki UNOSZENIE SIĘ NA POWIERZCHNI wody to pływanie tzw. statyczne, a przemieszczanie się to pływanie tzw. dynamiczne.

        • 2 0

  • Toną najczęściej najlepsi pływacy (3)

    więc mówienie, że giną tylko ci co nie umieją pływać jest przesadzone. Brawura i pewność siebie, odpływanie daleko od brzegu, skurcze, alkohol i po zawodniku. Woda to żywioł. Morze, otwarte, jest w stanie zabrać człowieka z brzegu i już nie oddać... Rzeka to samo - nurt zabierze i wtłoczy pod jakąś kłodę i ślad zaginął... Ludzie - nauczcie się szanować przyrodę i czujcie przed nią respekt. Jesteśmy tylko malutkimi trybikami w całej tej naturalnej machinie - jak o tym zapomnimy, to jakieś robaczki się nami pożywią i wzbogacimy tę dziką naturę...

    • 24 7

    • (2)

      Bzdury pan opowiadasz.

      • 5 10

      • mr (1)

        No to się nazywa argumentacja trolla, ale odpowiem;) Tak to się nie wypowiadaj Bear Grylls bo się ośmieszasz... Poczytaj ile osób trzeźwych, a ile nietrzeźwych ustalono w zeszłym roku, spójrz na wiek wyłowionych martwych...

        • 2 3

        • ma racje, że bzdury opowiadasz...
          Na podstawie trzeźwości i wieku oceniasz, że to byli najlepsi pływacy?

          • 1 2

  • passa - pomyślny lub niepomyślny okres w jakimś działaniu"

    j.w.

    • 0 2

  • ja plywam prawie jak PELPHS( tak ten zyd co na olimp, zgarnal 12 zlotych medali) i co z tego jak bylem na hawajach i tam fala

    miala 12 metrow to po mnie ! myslalem ze juz do sw.piotra pojde nie mialem zadnych szans z falami ! ale jakos cudem ze plywam jak ten zyd to koncowkami sil jednak jednak udalo sie i jakos wygramolilem sie na ten piaszczysty brzeg az milo bylo popatrzec jak ptaszki spiewaja kobiety bez stanikow i slonce w pionie to kocham ! pozdrawiam wody nie mozna okielznac ! nie ma bata na nature !

    • 11 5

  • bajzel (3)

    czasem ludzie wolą się przyglądac niz pomóc, jest jasno napisane w prawie jeśli jessteś świadkiem wypadku i nie pomożesz tej osobie jesteś karany za uszkodzenie jego ciała czy śmierc ale widac to tylko tak na papierze, lepiej ścigac dzieciaki za kradzież gumy do żucia, poza tym również brawa dla rodziców niepilnujących pociech ja dostawalem lanie od ojca jak za daleko wypłynąłem aż wkońcu załapałem, że to dla mojego dobra

    • 7 4

    • (1)

      ...a jak nie potrafią pływać, to jak pomóc.

      • 0 0

      • 997
        998
        999

        ew. 112

        • 1 0

    • o ile mi wiadomo to nie musisz udzielać pomocy jeśli stwierdzisz zagrożenie swojego życia- a takim zagrożeniem na pewno jest ratowanie tonącej osoby przez kogoś kto nie jest do tego przygotowany, np nie jest po kursie ratowniczym.
      Sama dość dobrze pływam, ale o ratownictwie mam wiedzę czysto teoretyczną, dlatego raczej nie zdecydowałabym się na pomoc topielcowi.

      • 2 0

  • Dębki

    W niedziele po poludniu utonal tez chlopakw wieku gimnazjalny a karetka dopiero po 40 min przyjechala niestety kolejny topielec

    • 2 0

  • A może to były Szczęki???

    • 2 4

  • Woda to nie nasze środowisko, ja pływam średnio więc trzymam sie płycizny i zawsze w towarzystwie innych.

    • 16 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane