- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (142 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Tragiczny Sylwester w Trójmieście
Dwie poparzone osoby, oberwane ucho, kilka spalonych samochodów i mężczyzna dźgnięty trzy razy nożem - to bilans sylwestrowej nocy w Trójmieście.
Niektórzy sylwestrową zabawę postanowili zacząć już przed południem w środę. Około godz.13 funkcjonariusze ze straży miejskiej zatrzymali u zbiegu ulic Worcella i Cienistej w Gdańsku kierowcę volkswagena, który jechał slalomem. Jak się okazało 55-latek miał w wydychanym powietrzu 0,71 promila alkoholu. Mężczyzna zamiast na bal trafił więc na komisariat policji.
Niestety na tym incydencie w Gdańsku się nie skończyło. W sylwestrową noc gdańscy strażacy musieli dwukrotnie interweniować. Najpierw, najprawdopodobniej od petardy, zapaliły się wiklinowe krzesła na jednym z balkonów na ul. Kołobrzeskiej.
Kilka godzin później strażacy dostali zgłoszenie o płonących samochodach w Oliwie. Nie ustalono jeszcze przyczyny pożaru.
Nowy Rok zaczął się nieszczęśliwie także dla dwóch mężczyzn, którzy ucierpieli w wyniku wybuchu petardy. Tuż przed godz. 1.00 na Placu Zdrojowym w Sopocie tuż przed twarzą 28-letniego mieszkańca Opola wybuchła petarda. Mężczyzna z raną lewego oka trafił do szpitala.
W tym czasie doszło do drugiego podobnego wypadku. Tym razem obrażenia były poważniejsze - mężczyzna doznał poważnego urazu głowy i szyi. W wyniku wybuchu petardy stracił ucho. Natychmiast został przewieziony do szpitala na Zaspie w Gdańsku. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wiadomo, że był pod wpływem alkoholu.
Niewesoło zaczął się też sylwester w Gdyni. W środę ok. godz. 17 na obwodnicy w kierunku z Karwin na gdańską Osowę, zderzyło się 17 samochodów osobowych, co spowodowało wyłączenie tego odcinka na półtorej godziny. - Wszystko zaczęło się od jadącego z dużą prędkością kierowcy, który nie poradził sobie na śliskiej jezdni i wpadł na inny pojazd. Chwilę potem w kolizji uczestniczyło już 17 pojazdów. Na szczęście nikt nie ucierpiał - mówi nadkom. Maciej Kramp z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Do groźnego incydentu doszło natomiast w Chyloni, gdzie nadejście Nowego Roku chciał z bliskimi przywitać 38-letni mieszkaniec Redy.
- Mężczyzna trafił do szpitala z trzema ranami kłutymi pleców. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wyszedł przed blok tuż przed północą by świętować z innymi mieszkańcami, natomiast wrócił już zakrwawiony. - mówi Maciej Kramp.
Oprócz tego na Witominie spalił się samochód. Nie wiadomo jeszcze czy przyczyną było celowe podpalenie, czy przypadkowy wybuch petardy.
Opinie (185) ponad 50 zablokowanych
-
2009-01-01 16:28
niewiele brakowało by ofiar nożowników było wczoraj więcej :/
przed 22 na peronie skm politechnika łaziło dwóch nachlanych lub naćpanych (może jedno i drugie) "kibiców" i zaczepiało ludzi pytając skąd są i czy kibicują lechii. jeden z nich trzymał w ręku nóż lub jakiś większy kawał szkła (nie dostrzegłem dokładnie). dzięki bogu wszystkie zaczepione osoby odpowiedziały "prawidłowo" na pytania tych baranów i nikomu się krzywda nie stała. choć widziałem, że potem wsiedli do pociągu i tam pewnie dalej zaczepiali ludzi. mam nadzieję, że ktoś im spuścił wpier*ol zeszłej nocy, bo ewidentnie chłopaki szukali wrażeń.
- 0 0
-
2009-01-01 16:44
Kilka tysięcy osób w Gdyni i około pięćset w Gdańsku - znacznie mniej niż w latach ubiegłych - bawiło się podczas sylwestrowych
imprez plenerowych w Trójmieście Brawo imprezowa gdynia. W gdańsku za to tak sobie
- 0 0
-
2009-01-01 16:47
Autobusy
Impreza w Gdansku byla tragiczna lacznie z przemowieniem pana prezydenta. Najlepsza zabawa byla w autobusach obladowanych tak, ze ludzie wysypywali sie drzwiami i oknami. Wszyscy sie smiali, skladali sobie noworoczne zyczenia, spiewali i tanczyli.
Szczesliwego nowego 2009 wszystkim ;)- 0 0
-
2009-01-01 16:58
a tunia (1)
na lodowisku zostawiona i to publicznym
- 0 0
-
2009-01-01 17:51
piesek?
- 0 0
-
2009-01-01 17:11
Takie świętowanie
a auta na parkingu dziś rano pełne obelg...
- 0 0
-
2009-01-01 17:19
u nas
jarmark malomiasteczkowej zony prezydenta ,wiele osob by przyszlo gdyby nie oni
- 0 0
-
2009-01-01 17:26
Sylwester w gdańsku na Targu Węglowym
Po raz pierwszy przekonałam sie że nawet na Sylwestra ochrona jest potrzebna. W trakcie koncertu około 10 pijanych młodzieńców urządziło sobie bijatykę w tłumie ludzi niedaleko sceny - myślałam że się pozabijają - a tu niespodzianka! ochroniarze spod sceny przeskoczyli ogrodzenie i w dwóch albo trzech zakończyli bojkę wyprowadzając prowodyrów poza teren imprezy BRAWO Panowie z ochrony WENA!
- 0 0
-
2009-01-01 17:44
morsy to normalka, ale czy pan prezydent i świta odważyli sie przyjechać autobusem?
Pani, co w Brrr zamieszkała,
zawsze sie w futrze kąpała,
aż kiedyś zabłysła odwagą
i wykąpała się nago,
lecz zaraz "brrr!" zawołała!
(LJB)- 0 0
-
2009-01-01 17:44
Sylwester w Gdansku
wg nmnie to mimo śeniego poziomu jaki zaprezentowali artyści to sylwester nalezy do udanych, przeciez nie wazne kto gra, co mowi pan Adamowicz tylk atmosfera i to z kim sie jest . a nawet w tak mrozna noc jak wczoraj moze byc gorąco.. a pokaz fajerwerkow ! klasa.
- 0 0
-
2009-01-01 17:51
Żenada. Nudno i niebezpiecznie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.