• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tragiczny wypadek w Gdyni

neo
29 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 12:07 (30 sierpnia 2009)

Trzy osoby nie żyją, a dwie są w szpitalu po zderzeniu dwóch samochodów w Gdyni. Zatrzymano sprawcę tragedii. Był pijany.



Na skrzyżowaniu ulic Chylońskiej i Piaskowej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni zderzyły się samochody marki opel i hyundai. Skutki zderzenia są tragiczne. Na miejscu zginęły dwie osoby, a do szpitala zostało odwiezionych trzech poszkodowanych, w tym jedno dziecko. Niestety nie udało się go uratować.

- Do wypadku doszło po godz. 20. Najprawdopodobniej przyczyną była zbyt duża prędkość, ale szczegóły i sprawców ustala jeszcze policja. Tuż po zderzeniu najważniejsza była bowiem pomoc jego uczestnikom - mówił w sobotę wieczorem młodszy kapitan Łukasz Płusa, rzecznik gdyńskiej straży pożarnej.

Świadkowie twierdzą, że winny jest młody kierowca opla, który jechał z bardzo dużą prędkością. Potwierdza to policja. - Strzałka szybkościomierza opla zatrzymała się po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego pomorskiej policji.

W wypadku zginęło trzech pasażerów hyundaia, który wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej i został staranowany przez pędzącego opla. Jego kierowca zbiegł z miejsca wypadku, ale został już zatrzymany przez policję. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał też prawa jazdy.

Policja zatrzymała też jego współpasażerów, dwie 19-letnie kobiety oraz 20-latka. Wszyscy mogą usłyszeć zarzut nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. Kierowca może pójść na więzienia nawet na 12 lat, ale nie został jeszcze przesłuchany, bo nie wytrzeźwiał.
neo

Opinie (3230) ponad 300 zablokowanych

  • pamiętamy

    • 5 0

  • Do braci

    Zawsze będziecie w sercach najbliższych i w pamięci wielu nieznanych.

    • 6 0

  • Pamiętam!!! (2)

    • 19 0

    • ja tez (1)

      • 5 0

      • i ja

        • 0 0

  • mam nadzieje, ze dziś duzo ludzi bylo na grobie braci

    wieczny odpoczynek

    • 8 0

  • To już 2 miesiące minęły... a jakby wczoraj.

    • 5 0

  • A czy coś słychać ws sprawcy wypadku?

    Areszt był na 3 m-ce a już upłynęły dwa, więc niebawem powinna być jakaś decyzja?

    • 4 0

  • to swięto zmarłych było wyjatkowo cięzkie dla rodziny ofiar

    współczuję całym sercem, a winowajca oby zgnił w więzieniu

    • 7 0

  • Niestety. ale bardzo trudno jest coś napisać na forum, nie wiem, czy mam pecha, a może to celowe.

    Dzisiaj o 18 w Kościele jest msza za braci, (w tym co była msza żałobna).
    A na grobie 1.11.09 wcale nie było dużo ludzi.
    Bardzo wspólczuje rodzicom, to był bardzo ciężki dzień dla nich i cała reszta ich życia też będzie smutna.

    • 3 1

  • 4ever

    na zawsze w moim sercu a winnemu dożywotnie tortury..

    • 7 0

  • (1)

    Niestety zbyt dużo ludzi to nie było na mszy za chłopców, to prawda ludzie zapominają, tylko rodzice mają wielki ciężar.
    Chłopcy chodzili do podstawówki, gimnazjum i liceum, niestety było tylko kilka osób z liceum. Nie rozglądałam się po kościele, ale dzieci bym zauważyła.

    Uważam, że osoby które uczą religii w tych klasach do których chodził Mateusz i Wojtek powinny przypomnieć i zachęcić do uczestnictwa we mszy, to przecież byli ich koledzy, tak szybko zapomnieli.

    • 7 1

    • Rozumiem Cię

      Pomyś jednak , że koledzy Mateusza i Wojtka to jeszcze dzieciaki. Ich świat to życie , śmiech , "słońce" , nie śmierć , smutek i ciemność..Tę tragedie rozumieją ludzie nieco starsi i znacznie starsi. Ci nie zapomną. O Rodzicach i wszystkich Bliskich nawet wspominać nie trzeba.

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane