- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (55 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (178 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
Tragiczny wypadek w Gdyni
Trzy osoby nie żyją, a dwie są w szpitalu po zderzeniu dwóch samochodów w Gdyni. Zatrzymano sprawcę tragedii. Był pijany.
Na skrzyżowaniu ulic Chylońskiej i Piaskowej
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Do wypadku doszło po godz. 20. Najprawdopodobniej przyczyną była zbyt duża prędkość, ale szczegóły i sprawców ustala jeszcze policja. Tuż po zderzeniu najważniejsza była bowiem pomoc jego uczestnikom - mówił w sobotę wieczorem młodszy kapitan Łukasz Płusa, rzecznik gdyńskiej straży pożarnej.
Świadkowie twierdzą, że winny jest młody kierowca opla, który jechał z bardzo dużą prędkością. Potwierdza to policja. - Strzałka szybkościomierza opla zatrzymała się po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego pomorskiej policji.
W wypadku zginęło trzech pasażerów hyundaia, który wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej i został staranowany przez pędzącego opla. Jego kierowca zbiegł z miejsca wypadku, ale został już zatrzymany przez policję. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał też prawa jazdy.
Policja zatrzymała też jego współpasażerów, dwie 19-letnie kobiety oraz 20-latka. Wszyscy mogą usłyszeć zarzut nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. Kierowca może pójść na więzienia nawet na 12 lat, ale nie został jeszcze przesłuchany, bo nie wytrzeźwiał.
Opinie (3230) ponad 300 zablokowanych
-
2009-10-30 11:05
pamiętamy
- 5 0
-
2009-10-31 23:11
Do braci
Zawsze będziecie w sercach najbliższych i w pamięci wielu nieznanych.
- 6 0
-
2009-11-01 08:26
Pamiętam!!! (2)
- 19 0
-
2009-11-01 10:16
ja tez (1)
- 5 0
-
2009-11-07 23:39
i ja
- 0 0
-
2009-11-01 22:45
mam nadzieje, ze dziś duzo ludzi bylo na grobie braci
wieczny odpoczynek
- 8 0
-
2009-11-03 08:12
To już 2 miesiące minęły... a jakby wczoraj.
- 5 0
-
2009-11-04 10:54
A czy coś słychać ws sprawcy wypadku?
Areszt był na 3 m-ce a już upłynęły dwa, więc niebawem powinna być jakaś decyzja?
- 4 0
-
2009-11-04 20:17
to swięto zmarłych było wyjatkowo cięzkie dla rodziny ofiar
współczuję całym sercem, a winowajca oby zgnił w więzieniu
- 7 0
-
2009-11-05 13:15
Niestety. ale bardzo trudno jest coś napisać na forum, nie wiem, czy mam pecha, a może to celowe.
Dzisiaj o 18 w Kościele jest msza za braci, (w tym co była msza żałobna).
A na grobie 1.11.09 wcale nie było dużo ludzi.
Bardzo wspólczuje rodzicom, to był bardzo ciężki dzień dla nich i cała reszta ich życia też będzie smutna.- 3 1
-
2009-11-05 15:30
4ever
na zawsze w moim sercu a winnemu dożywotnie tortury..
- 7 0
-
2009-11-06 14:20
(1)
Niestety zbyt dużo ludzi to nie było na mszy za chłopców, to prawda ludzie zapominają, tylko rodzice mają wielki ciężar.
Chłopcy chodzili do podstawówki, gimnazjum i liceum, niestety było tylko kilka osób z liceum. Nie rozglądałam się po kościele, ale dzieci bym zauważyła.
Uważam, że osoby które uczą religii w tych klasach do których chodził Mateusz i Wojtek powinny przypomnieć i zachęcić do uczestnictwa we mszy, to przecież byli ich koledzy, tak szybko zapomnieli.- 7 1
-
2009-11-07 23:37
Rozumiem Cię
Pomyś jednak , że koledzy Mateusza i Wojtka to jeszcze dzieciaki. Ich świat to życie , śmiech , "słońce" , nie śmierć , smutek i ciemność..Tę tragedie rozumieją ludzie nieco starsi i znacznie starsi. Ci nie zapomną. O Rodzicach i wszystkich Bliskich nawet wspominać nie trzeba.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.