- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Tragiczny wypadek w Gdyni
Trzy osoby nie żyją, a dwie są w szpitalu po zderzeniu dwóch samochodów w Gdyni. Zatrzymano sprawcę tragedii. Był pijany.
Na skrzyżowaniu ulic Chylońskiej i Piaskowej w Gdyni zderzyły się samochody marki opel i hyundai. Skutki zderzenia są tragiczne. Na miejscu zginęły dwie osoby, a do szpitala zostało odwiezionych trzech poszkodowanych, w tym jedno dziecko. Niestety nie udało się go uratować.
- Do wypadku doszło po godz. 20. Najprawdopodobniej przyczyną była zbyt duża prędkość, ale szczegóły i sprawców ustala jeszcze policja. Tuż po zderzeniu najważniejsza była bowiem pomoc jego uczestnikom - mówił w sobotę wieczorem młodszy kapitan Łukasz Płusa, rzecznik gdyńskiej straży pożarnej.
Świadkowie twierdzą, że winny jest młody kierowca opla, który jechał z bardzo dużą prędkością. Potwierdza to policja. - Strzałka szybkościomierza opla zatrzymała się po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego pomorskiej policji.
W wypadku zginęło trzech pasażerów hyundaia, który wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej i został staranowany przez pędzącego opla. Jego kierowca zbiegł z miejsca wypadku, ale został już zatrzymany przez policję. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał też prawa jazdy.
Policja zatrzymała też jego współpasażerów, dwie 19-letnie kobiety oraz 20-latka. Wszyscy mogą usłyszeć zarzut nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. Kierowca może pójść na więzienia nawet na 12 lat, ale nie został jeszcze przesłuchany, bo nie wytrzeźwiał.
Opinie (3230) ponad 300 zablokowanych
-
2010-05-29 11:45
9.
- 0 0
-
2010-06-07 11:01
[*]
- 1 0
-
2010-06-07 13:45
Chłopcy mają konto w naszej klasie.
Cały czas pamiętamy. Do dzisiaj nie potrafię sobie wyobrazić koszmaru, jaki dotknął rodziców.
- 8 0
-
2010-06-12 20:45
nie zapomnimy (1)
- 7 0
-
2010-08-17 17:21
tak, tak, niezapomnimy......
....komu takie banialuki piszesz?
- 0 2
-
2010-06-14 22:31
3
na zawsze
- 4 0
-
2010-06-16 17:19
Rzadziej myślę.
W obliczu przytłaczajacych mnie codziennych problemów - rzadziej myślę.
Nie zapomnę jednak nigdy i zawsze myślę z ogromnym współczuciem dla Rodziców
i Rodzny. Mnie przejmują bólem te myśli ,co dopiero Rodziców chłopców.
Oby to forum byo zawsze.Takie inernetowe miejsce pamięci o trzech Wspaniałych
, tragicznie zmarłych , Chłopcach.- 4 0
-
2010-06-25 21:36
Sebastian B. za zabicie trzech braci na Chylońskiej otrzymał (1)
wyrok 10 lat. Po 7 może starać się o przedterminowe. Rok odsiedział w areszcie. BARDZO BULWERSUJĄCY WYROK.
Ile jest warte życie... :(- 6 0
-
2010-06-26 09:34
Życie jest najcenniejsze!
To kodeks karny jest do natychmiastowego zmienienia.
12 lat nie jest żadną karą . Za taki wypadek powinna byc kara śmierci albo dożywocie. Choć i tak żaden wyrok nie cofnie czasu , nie przywróci zycia Chłopcom, nie zwróci synów Rodzicom.
Drakońskie wyroki może odstraszyłyby wszystkich podobnych "Sebciowi" Tylko strach przed karą na takich działa.
Mam tylko nadzieję , że jego życie w więzieniu , przez te lata, będzie nie do zniesienia, że do końca swojego życia pozostanie mu ten czas w pamieci !- 0 0
-
2010-06-27 12:08
tak to jest w demokracji
możesz zestrzelić samolot z 250 osobami i dostaniesz dożywocie.
- 2 0
-
2010-07-27 10:14
oby to było 10 najgorszych lat jego marnego życia
- 5 0
-
2010-07-27 22:23
Wyrok za mały, jak za jazdę po pijaku. Ale przy tej okazji mam pytanie - co w sprawie nie udzielenia pomocy przez pasażerów? Ktoś coś wie?
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.