Podczas czyszczenia broni służbowej postrzelił się śmiertelnie 28-letni policjant z komisariatu na Karwinach 
. Do tragedii doszło w niedzielę, ok. godz. 5 nad ranem.
2008-06-09 11:27
jesli chodzi o ten "wypadek" osobiscie w to nie wierze....a prawda moze kiedys wyjdzie na jaw...w co watpie przy naszych rzadach.
NAJSZCZERSZE KONDOLENCJE DLA RODZINY.
2008-06-09 11:46
wcześniej przeładowana, koleś wyjął magazynek ale jeden pocisk był juz w komorze, w czasie czyszczenia nacisnął cyngiel i ....
2008-06-09 12:31
ale zdarzenie bynajmniej dziwne. glock'i to nie raki, same nie strzelają.
czyścić broń z amunicją w środku?!!! zapomniał, że po wyjęciu magazynka, w komorze może znajdowac się nabój?!!!
ktoś popełnił błąd. albo policjant, albo jego przełożeni nie zapewniając mu odpowiedniego szkolenia.
dziwna sprawa...
2008-06-15 17:14
po wielu godzinach pracy, każdy mo0że popełnić błąd
2008-06-09 12:46
oficjelne raporty w takich sytuacjach czesto sa zbyt naiwne i powinni pomyslec ze ludzie wydorosleli troszke i nie lykaja juz wszystkiego co sie im mowi...ludzie powoli sami zaczynaja myslec...ten policjant jeszcze nie zaczal albo raport ma cos uryc
2008-06-09 12:48
najprawdopodobniej po spozyciu.....
2008-06-09 13:47
ile ludzi tyle opini... teraz to już taki tak nic nie zmieni
2008-06-09 16:25
Coś mie pasuje ten wypadek, przy czyszczeniu broni... Wiem w jakim stanie psychicznym potrafią być policjanci, w jakim napięciu i stresie pracują...
2008-06-09 18:06
szok! skoro policjant nie potrafi nawet wyczyscic swojej broni to ciekawe czy w ogole potrafil sie nia poslugiwac ??? szkoda czlowieka ale trzeba miec malpi mozdzek zeby kierowac bron w swoja strone nie sprawdzajac czy w komorze nie ma jakiegos naboju! bylem w wojsku i tam uczyli mnie ze broni nie kieruje sie w strone zadnego zywego stworzenia nawet dla zabawy a czyszczenie broni zaczynalismy dopiero kiedy byla pewnosc ze bron nie wystrzeli coz wypadki chodza po ludziach kondolencje dla rodziny.
2008-06-09 18:34
Dziwne jest to że stosunkowo niedawno zginął kolega tego też funkcjonariusza... przypadek?
2008-06-09 19:56
Tak na całkiem serio to byłem w wojsku i wiele razy czyściłem broń ,potem pracowałem jako ochroniarz i posiadałem pozwolenie oraz broń ostrą .Czyściłem ją wiele razy ale przed czyszczeniem zawsze wyciąga się magazynek i tak dla bezpieczeństwa przeładowuje broń -bo i tak nie powinno być pocisku w komorze .dla mnie to ściema i tyle , pewnie było zupełnie inaczej -nic nie sugeruję ale takie rzeczy przytrafiają się w trakcie np:głupiej zabawy -sorki za wypowiedź ale wiem co piszę !!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
