• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaj przytrzasnął i przez ok. 10 m przeciągnął pasażera

Maciej Korolczuk
25 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (354)
aktualizacja: godz. 20:26 (25 listopada 2022)
Do wypadku doszło w piątek 25 listopada na przystanku autobusowo-tramwajowym Warneńska. Do wypadku doszło w piątek 25 listopada na przystanku autobusowo-tramwajowym Warneńska.

W piątek wczesnym wieczorem na przystanku autobusowo-tramwajowym przy WarneńskiejMapka doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Pieszy podczas wysiadania lub wsiadania do tramwaju został przytrzaśnięty drzwiami. Tramwaj ruszył i przeciągnął znajdującego się na zewnątrz mężczyznę przez ok. 10 metrów. Poszkodowany pasażer trafił do szpitala. Motorniczy był trzeźwy.



Aktualizacja, godz. 20:15.



Ruchu tramwajowy na odcinku Siedlce-Warneńska został przywrócony. Występują opóźnienia na liniach 10 i 12.



Jako pierwsi o wypadku na przystanku Warneńska, gdzie zatrzymują się zarówno autobusy, jak i tramwaje poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie. Dziękujemy za przesłane informacje i zdjęcia.



Jak wynikało z relacji świadków, w trakcie wsiadania lub wysiadania z tramwaju linii nr 10 zamykające się drzwi w pojeździe przytrzasnęły rękę jednego z pasażerów. Tramwaj ruszył, a mężczyzna został przeciągnięty przez ok. 10 metrów z ręką zablokowaną między drzwiami.

- Po godzinie 18. policjanci odebrali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na przystanku Warneńska w kierunku ulicy Potokowej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas wysiadania lub wsiadania pasażera z lub do tramwaju drzwi przytrzasnęły mu rękę, a następnie był on ciągnięty przez pojazd przez około 10 metrów. Mężczyźnie pomogły oswobodzić się osoby, które stały na przystanku. Starszy mężczyzna został zabrany do szpitala na badania. Policjanci pracują na miejscu zdarzenia i wyjaśniają szczegółowo jego przyczyny i okoliczności - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejsce wezwano nadzór ruchu, policję i karetkę pogotowia, która opatrzyła rannego mężczyznę. Trafił do szpitala na badania. Policja sprawdziła trzeźwość motorniczego. Badanie nie wykazało obecności alkoholu w jego organizmie. W celu wyjaśnienia okoliczności wypadku ma zostać zabezpieczony zapis z monitoringu w pojeździe.

Utrudnienia w kursowaniu komunikacji



Wypadek na prawie dwie godziny wstrzymał ruch tramwajów na Morenie. W czasie działania służb tramwaje linii 10 z Nowego Portu i 12 z Zaspy kursowały do Siedlec, utrzymano za to ruch tramwajów od Brętowa PKM do Lawendowego Wzgórza. Z kolei autobusy w kierunku Jasienia PKM i Niedźwiednika zatrzymywały się przy północnym skraju ul. Rakoczego. Na odcinku Siedlce-Migowo uruchomiono komunikację zastępczą.

Opinie (354) ponad 20 zablokowanych

  • Każde dzwi są sprawdzane na tzw.OC (1)

    • 5 5

    • Autobusy przez wiele dni miesięcy z tymi samymi usterkami jeżdżą normalnie szkoda długopisu - Tylko koszt dla mnie się robi
      Tak tak nawet w Gait długopisów pracownik nie dostaje

      • 7 0

  • (1)

    Zdarzyła się tragedia nie nam to oceniać. To tak jakby powiedzieć dlaczego jest tyle zdarzeń na drogach, przecież kierowcy w autach też mają lusterka. A już komentarz że tramwaj się prosto prowadzi. Ludzie na litość boską co z wami.

    • 11 5

    • Oj tam tragedia od razu...

      Przecież facet żyje i nic mu nawet nie urwało.

      • 1 2

  • Po kiego dziad wsadzał łapę gdzie nie trzeba?!

    • 12 16

  • Ciekawe czy nie był to nowy tramwaj im Kieturakisa ?

    • 1 6

  • "Nie kładź palców między drzwi" (4)

    Gdy już się zamykają, to lepiej mocno je złapać i nie pozwolić się zamknąć, wtedy czujnik zadziała i ponownie się otworzą. Zawsze tak robię, gdy dobiegam do tramwaju w ostatniej chwili. Wciskanie przycisku w takim momencie nic nie daje, motorniczy odjeżdża.

    • 8 7

    • No albo trafisz na niesprawne jak te i ci połamie rękę (1)

      • 2 0

      • No to przecież jak nie utrzymam, to je puszczę zanim się zamkną i mi przytną rękę.

        • 0 0

    • No a później drzwi się zepsują i nie pojedzie nikt przez ciebie (1)

      Ostatnio była taka sytuacja na Pohulance ktoś wbiegł i złapał drzwi drzwi się już nie zamknęły .
      Motorniczy przyszedł coś tam w skrzynce powciskal i kazał wysiadać wszystkim , straciliśmy 15 minut

      • 3 0

      • Jeśli z tego powodu się zepsują, to nawet dobrze, bo to znaczy, że już są niesprawne i mogą komuś zrobić krzywdę.

        • 1 1

  • To trzeba mieć talent

    • 3 3

  • Tramwaj Odjechał

    Na zdjęciach widać wyraźnie, że tramwaj odjechał. Pasażerowie pomogli wyswobodzić poszkodowanego, a motorniczy jechał dalej? Po wypadku jest przecież bezwzględny obowiązek zatrzymania pojazdu na miejscu zdarzenia.
    Niestety arogancja i to arogancja wzajemna powoduje takie sytuacje. Kierujący pojazdami lekceważą pasażerów, pasażerowie nie pozostają im dłużni. Wszyscy, a niestety także kierowcy i motorniczy rozmawiają przez telefony, choć nawet maja słuchawki to nie ma szansy, aby normalnie się skupić na bezpiecznym prowadzeniu pojazdu.

    • 9 9

  • Hmm (2)

    Czy już znaleziono odpowiedzialnego za ten wypadek? kierownik mechaników odpowiedzialnych za stan techniczny? główny prezes tej firmy komunikacji tramwajowej? i grozi takiej osobie/grozi im np: 25 lat więzienia? oraz co najważniejsze to czy poszkodowany otrzymał już odpowiednią kwotę jako odszkodowanie i przeprosiny? powiedzmy milion złotych (z budżetu miasta/państwa).

    • 2 12

    • Prezydentka ktora obsadza ludzi w ztm od lat i daje im szanse niszczyc ludziom zdrowie tym szajsem jaki zamawiaja. (1)

      • 1 4

      • Gratuluję odwagi

        Teraz może się jeszcze podpisz imieniem i nazwiskiem

        • 0 0

  • Dlatego szybko trzeba wsiadać i wysiadać a jak jest sygnał o zamykaniu drzwi to trzeba się przepychac by zdarzyć się wydostać z puszki tramwajowej

    • 9 3

  • Nie gniewaj się Waldek ten tramwaj jest naprawdę twój, a reszta moja.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane