• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaje, baseny, likwidacja straży miejskiej - obietnice kandydatów na prezydenta Gdańska

Katarzyna Moritz
18 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawdziliśmy majątki nowo wybranych radnych

Kongres Nowej Prawicy chce likwidacji Rad Dzielnic, a pracownicy ochrony mieliby zastąpić straż miejską. Gdańsk Obywatelski proponuje budowę nowych linii tramwajowych czy dzielnicowych pływalni. To tylko niektóre punkty programów wyborczych obu tych ugrupowań zaprezentowane w czwartek.



Na czwartkowej konferencji Kongresu Nowej Prawicy pojawił się poseł Przemysław Wipler który poparł Zbigniewa Wysockiego, kandydata na prezydenta Gdańska.

- Stawiamy na młodych i niezepsutych przez władzę, ludzi na których można polegać, na których społeczeństwo się nie zawiedzie, zmiany zaczynamy od samorządu. Marnotrawstwo władzy jest wystarczająco widoczne na ulicach Gdańska, Lwy gdańskie (chodzi o roślinną kompozycję przy Wałach Jagiellońskich) warte 40 tys. zł można porównać do warszawskiego marnotrawstwa w postaci tęczy - podkreślał poseł Przemysław Wipler.

Kandydat na prezydenta nawiązywał do prezentowanego już wcześniej jednego z punktów programu dotyczącego zadłużania miasta. Przedstawił kolejny pomysł jak to zadłużenie można zmniejszyć.  

- Mamy 28 rad dzielnic. Wybierane są w kosztownych, powszechnych wyborach. Mają zarządy, które nie zarządzają tak naprawdę nawet kawałkiem chodnika, ale mają diety i swoje biura. Nie mają praktycznie żadnych kompetencji. Stanowią iluzoryczne ciało do konsultacji społecznych, w których mogą zasiadać członkowie partii czy sympatycy partii. Dlatego uważam, że należy je zlikwidować, a zamiast tego przeznaczyć pieniądze na budżet obywatelski. Docelowo budżet obywatelski powinien rosnąć z roku na rok tak, aby pokrywać większość wydatków dzielnicowych - podkreślał Zbigniew Wysocki.

W wyborach w Gdańsku oddał(a)byś swój głos na:

Wysocki zdaje sobie sprawę z tego, że w sprawie długu musi odbyć się debata wspierana konkretnymi pomysłami i zaciskaniem pasa. Proponuje nieuchwalanie budżetu miasta z deficytem, wprowadzenie zakazu powoływania nowych spółek, gdzie często jest ukrywany dług i plan restrukturyzacji długu oraz plan prywatyzacji miejskich spółek lub wcielenia ich do struktur urzędu. Przekonywał też, że chce przeprowadzić referendum w sprawie likwidacji Straży Miejskiej i jeśli gdańszczanie poparliby ten pomysł, jej funkcje mogłyby przejąć zewnętrzne firmy ochroniarskie.

Także w czwartek członkowie komitetu Gdańsk Obywatelski zaprezentowali kolejne punkty programu wyborczego, który skupia aktywnych mieszkańców miasta czy członków rad dzielnic i organizacji pozarządowych. Wiadomość o tym, że KNP chciałby likwidacji rad dzielnic, w których działają, potraktowali jako żart.

Jeden z zaprezentowanych punktów programu dotyczył sportu dostępnego dla każdego.

- Większości mieszkańców sport kojarzy się głównie ze sportem wyczynowym. My chcielibyśmy zwrócić uwagę na sport powszechny w Gdańsku, który będzie sposobem na integrację społeczną. Chcielibyśmy zrobić audyt i sprawdzić infrastrukturę sportową w Gdańsku - czy jest dostępna dla wielu seniorów w mieście i czy jest przystosowana dla osób niepełnosprawnych. Chcielibyśmy sfinansować projekty umożliwiające aktywność sportową dla tych grup, bo ta działka kuleje. Z Orlików korzysta tylko 1 proc. niepełnosprawnych, 2 proc. seniorów i tylko 5 proc. kobiet - zapowiada Ewa Lieder, kandydatka na prezydenta Gdańska z GO.

Podkreślała także, że koszty utrzymania obiektów sportowych powinny być zmniejszone chociażby przez zastosowanie technologii energooszczędnych. Mają być rozwijane ścieżki rowerowe, ale ważne żeby też w Gdańsku powstał rower miejski. Ponadto w mieście powinny powstawać nowe dzielnicowe kryte pływalnie.

Kolejny punkt programu dotyczył zielonego światła dla komunikacji miejskiej.

- Dla pieszych pokonywanie wielu miejsc w mieście to swego rodzaju sport ekstremalny. Dużym problemem w wielu częściach miasta jest brak chodników lub ich zły stan techniczny. Transport pieszy jest transportem podstawowym na całym świecie i na jego warunki należy zwrócić uwagę - podkreślał Piotr Dwojacki, kandydat na radnego z GO

Przypomniał że od 2011 roku wiadomo, że główny nacisk polityki UE koncentrować się będzie na komunikacji zbiorowej.

- Gdańsk już dawno powinien być w pełni przygotowany do realizacji planu w tej dziedzinie. A nie jest - tłumaczył Dwojacki. - W rezultacie są osiedla które są fatalnie skomunikowane, pod względem transportu drogowego i zbiorowego. Obecnie w Gdańsku mamy aż 500 samochodów na 1 tys. mieszkańców.

Aby się to zmieniło proponuje skorzystanie z dużych funduszy unijnych przede wszystkim na budowę nowych linii tramwajowych, bo (jak podkreśla) tramwaje są środkiem komunikacji o wysokim stopniu niezawodności. Konieczna jest też modernizacja taboru zarówno tramwajowego i autobusowego. Komunikacja zbiorowa będzie też największą pozycją wydatkową miasta Gdańska w najbliższych latach.

Przedstawiono także dwoje kolejnych kandydatów na radnych miasta, Magdalenę Wiszniewską, przewodniczącą zarządu dzielnicy Stogi oraz Daniela Lipeckiego, radnego z dzielnicy Wrzeszcz Dolny.

Opinie (268) 10 zablokowanych

  • Cały ten system wyborczy jest chory na każdym szczeblu

    Bazuje na tanich obietnicach dla ludu, o których zapomina się z chwilą objęcia stołków. Obiecanki cacanki a głupiemu radość raz na 4 lata.

    To powinno wyglądać inaczej. Ugrupowania powinny działać w sferze publicznej i być reprezentowane w radzie miasta dokonując różnych działań na korzyść społeczeństwa. Co jakiś czas referendum wyborcze, które ugrupowanie zostaje, a które wylatuje i jego miejsce zajmuje jakieś nowe.

    To samo powinno być na szczeblu "federalnym" czyli w rządzie. Wybierany powinien być tylko prezydent, który reprezentuje kraj ogólnie i on powinien desygnować premiera, który ogarnia rząd i koordynuje jego działania, a nie że sobie robi co mu się żywnie podoba jeden z drugim i tylko się zmieniają na świeczniku te same ryje i nie ma bata na nich a tylko teatrzyk odstawiają.
    Tylko kto miałby to zmienić....

    • 1 1

  • wybierzmy znów Adamowicz! (1)

    Tyle mu zaedzieczamy! Oddaje ziemię kościołom, robi z nas stolicę Kaszub, obsada urzędy tymi samymi ludźmi, siedzi w większości zarządów, no i wybudował nam piękny Ecs do którego wstęp dla grupy 10 dzieci z przewodnikiem od października to zaledwie 25zl! Ale co to dla nas, zawsze możemy zwiększyć dług miasta i z głowy!

    • 2 0

    • a, i jeszcze jedno!

      No i najwazniejsze- po co nam żłobki, przedszkola czy szkoły, wszak tak nam się bogato w gdańsku mieszka ze do pracy ludzie wracać nie muszą!

      • 0 0

  • puste obietnice

    Ciekawy Jestem ilu ludzi Uwierzy w te puste obietnice przedwyborcze,jak zwykle obiecanki przed wyborami a po wyborach "sory taki mamy klimat".

    • 1 0

  • Konkurencja niestety słaba

    Załatwić temat Szadółek
    Przestać budować muzea dla ciepłych posadek
    Przedszkola, baseny, żłobki

    I tak Adamowiczowi spada o 50 % ilość narzekających

    • 1 0

  • Głosujcie na mnie!

    Nikt Wam tyle nie da ile ja Wam obiecam!

    • 0 0

  • Zbudujmy tor regatowy dla naszych dzieci. W Gdańsku sporty wodne rozwijają się bardzo prężnie, takie miejsce np. na Stogach (poszerzenie Pustego Stawu) spowoduje ożywienie dzielnicy i tego miejsca

    • 0 0

  • Wysocki mój idol

    za tę straż miejską :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane