• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaje i inne nieszczęścia

Krzysiek
23 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Niekiedy można odnieść wrażenie, że pod względem jakości obsługi pasażerów przez lata niewiele się zmieniło. Niekiedy można odnieść wrażenie, że pod względem jakości obsługi pasażerów przez lata niewiele się zmieniło.

Ostatnio tramwaje w Gdańsku zaliczają ciągłe wpadki. Poczynając od komfortu jazdy i sopli w samych wagonach, skończywszy na braku możliwości skorzystania z tramwaju, bo w środku brak miejsca.



Czy komunikacja publiczna w Gdańsku jest punktualna?

W poniedziałek, po godzinie 18, czekałem na tramwaj na pętli Chełm. Uciekła "1" - według rozkładu za parę minut miała być "11", więc nie było czym się przejmować. Mija 10 minut, 20... mijają kolejne, a tramwaju jak nie było, tak nie ma. Stojących na przystanku 30-40 osób nikt nie raczył poinformować o spóźnieniach, mimo że na samej pętli były dwa samochody nadzoru ruchu.

Pozostało tylko podziwianie pięknych, momentami nawet czterech mrugających napisów o odjeżdżających - wirtualnie - stamtąd pojazdów. 30 minut w -16 stopniach Celsjusza nie jest niczym przyjemnym. Powiem więcej - nie jest nawet bezpieczne. W końcu, dopiero gdy podszedłem do człowieka, siedzącego w ciepłym samochodzie nadzoru ruchu, dowiedziałem się, że tramwaj odjedzie "już za chwileczkę".

Inną historią jest sprawa "przeludnienia" tramwajów. Na co dzień podróżuję do szkoły tramwajem z Oliwy do Wrzeszcza. Niestety, alternatyw szybkiego dojazdu nie ma zbyt wiele. SKM daleko, autobus 149 jeździ niezbyt często - pozostaje tramwaj. Jedynymi tramwajami, którymi można poruszać na odcinku Politechnika-Bażyńskiego, jest "15", ewentualnie "11" z przesiadką przy zajezdni. Czasami "6" (od czasu skrócenia jej składów do dwóch wagonów także nie da się nią podróżować). Bywa, że trzeba przeczekać trzy tramwaje, bo ludzie albo przepychają się w dość brutalny sposób, albo po prostu nie da się fizycznie dojść do środka.

ZKM wraz z ZTM świętują rozkwit komunikacji tramwajowej, budują nowe linie, a, niestety, nie dają sobie rady z tym, czym dysponują aktualnie. Gdańsk ma naprawdę duży potencjał i możliwości komunikacyjne, lecz nagminne jest ich marnowanie. Przykładem jest temat ogrzewania w tramwajach, ciasnoty wagonów N8C/N8C-NF czy dbania o tramwaje typu Bombardier Flexity NGT-6.
Krzysiek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (107) 1 zablokowana

  • GDAŃSKA KOMUNIKACJA TO DZIADOSTWO. (1)

    W tramwajach jest lodowato , rano na przeróbkę jeżdżą normalnie tramwaje z bydlęcymi wagonami dla roboli jest w nich zimniej niż na dworze.

    • 7 1

    • taaa

      "zimniej niż na dworze" - coś w tym jest;)

      • 0 0

  • Niestety dziś się przekonałem, jak działa nasza komunikacja.

    Chciałem z Chełmu wyjechać autobusem - 20 minut czekania bez skutku. Na pętli tramwajowej wyczytałem, że minutę po 1 odjeżdża 11 - więc w życiu okazało się, iż 11 odjechała pierwsza, a 1 deptała jej po zderzakach. Podzielam jedną z opinii tu zamieszczonych - co na pętli tramwajowej robi Nadzór Ruchu (bardzo często widzę tam ich samochody), skoro i tak tramwaje jeżdżą niezgodnie z rozkładem, stadami? Panowie z Nadzoru gadają sobie spokojnie i przyjaźnie z motorniczymi i dyspozytorami, a my na to patrzymy bezradnie, bo nic nie jedzie :) A to Polska właśnie, a w tej Polsce piękny Gdańsk? A tak by się chciało, żeby choć raz było inaczej...

    • 2 1

  • ostatnio .....mróz trzaskający a w 15 (1)

    otwarte okna i niedomknięte drzwi!!!! było bosko, szkoda tylko ,że nie jestem polarnym niedźwiedziem

    • 3 1

    • A jak myślisz kto te okna pootwierał?Na zajezdni pootwierali czy może motorniczy lubi polarny klimat.Trzeba było ruszyć tyłek i zamknąć te okna.A co do drzwi to faktycznie mają szpary nieraz na 10cm.Ale jak wsiada młodzież ze szkół albo jak na imprezy jady i rozciągają drzwi albo je trzymają albo całą drogę całą masą ciała opierają się o te drzwi to nikt nie zareaguje bo po co.A te drzwi kilkaset razy w ciągu dnia otwierają się i zamykają.Więc jak one mają działać poprawnie jak cały dzień pracują w ekstremalnych warunkach.A jak motorniczy zwraca uwagę co już niejednokrotnie widziałem to tylko się obelg nasłucha

      • 2 0

  • ZKM THE BEST (1)

    PANIE KRZYŚ POWINIENEŚ WYSTĘPOWAC W TIK TAKU A NIE PISAC ARTYKULY..NIE PISZ BZDUR .JAK CI ZLE TO CHODZ PIECHOTA INNI NIE NARZEKAJA TYLKO NIEKTORE CIEPLE WOZI DUPKI.MOZE JESZCZE CI KIOSK MAJA OTWORZYC W TRAMWAJU I W WOLI PRZYPOMNIENIA TO PODROZUJE SIE POCIAGIEM.WESOLYCH SWIAT KRZYSIU RYSIU

    • 3 4

    • Czegoś ty śię nachlał w tym ZKMie kpntroli juz nie macie

      ZKM nasza własna żenada

      • 1 0

  • (1)

    Własnie przejechałem tramwajem przez cały Gdańsk. Jechałem trzema liniami i wszędzie to samo. Przyciski do samodzielnego otwierania drzwi przez pasażerów ale na każdym przystanku motorniczy otwiera wszystkie drzwi choć nikt nie wsiada. Zimno, że szok bo ogrzewanie albo nie działa albo nie daje rady ogrzać wnętza. W wagonach hula wiatr bo drzwi dziurawe, włazy w dachu się nie domykają itp itd.

    • 2 3

    • polakowi nie dogodzisz

      a co sobie wyobrazasz? ze dla twojego komfortu motorniczy, nie widzac nikogo na przystanku, oszczedzi ci otwierania drzwi? wtedy na pewno inny wrzaskun by jeczal ze nie mogl wyjsc z tramwaju na swoim przystanku. i mialby racje.
      a moze w ogole tramwaj powinien nie zatrzymywac sie na przystankach? oczywiscie oprocz tego na ktorym wacpan wsiada i wysiada.
      no co za ludzie, jak rany boskie...

      • 3 0

  • zgadzam się w zupełności autorem artykułu...

    nic dodać, nic ująć. Może tylko to, że tramwaje z pętli na chełmie odjeżdżają zbyt rzadko- przy wielkim otwarciu tejże lini tramwajowej była mowa o szybkiej i bezproblemowej przesiadce door-to-door- tym czasem trzeba trochę się wymarznąć na przystanku zanim się tej przesiadki dokona.

    • 0 0

  • Zlikwidujmy (1)

    Zlikwidujmy tramwaje i autobusy jak szanowni Państwo na nie narzekają.
    BĘDZIECIE CHODZIĆ WSZĘDZIE Z BUTA I NA STOGI TEŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Już zapomnieliście jak było 15 lat temu: rozkład jazdy a na nim napis TRAMWAJ KURSUJE CO 10 - 15 MINUT.
    I TO BEZ OGRZEWANIA I NIKT NIE NARZEKAŁ A TERAZ WAM SIĘ W GŁOWACH OD DOBROBYTU POPRZEWRACAŁO.

    • 5 4

    • jak tak dla ciebie wygląda dobrobyt...

      • 1 0

  • moj glos -wolanie!

    W godzinach szczytow kiedy jest wypadek-takze techniczny,ludzie o co wam chodzi tramwaje to jedyny pojazd bezpieczny,-ze ma spoznienia to jest zycie --
    on wirtualnie po drogach sie nie porusza,a miedzy innymi pojazdami i przechodniami - wszystkie jego krytyki to pustej glowy wymysly czlowieka,
    pozd siateczno-noworoczne- a tramwaje beda kursowac, dla czlowieka ktory mieszka w miescie

    • 1 0

  • !!

    Zburzyć to wszystko zakopać lub wywieść i od nowa wybudować, to jest nie reformowalna firma jak poczta polska, nie nadaje się do niczego, wogólę dziwi mnei kto naprawia te tramwaje że one tak wyglądają, ku-wa jak w kraju 3 świata nie długo trzeba będzie na dachu siedzieć, dosłownie CYRK NA KÓŁKACH

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane