• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwajowa kraksa

PiF
25 czerwca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
14 osób poszkodowanych to wynik czołowego zderzenia tramwajów, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic Wały Piastowskie i Podwale Grodzkie w Gdańsku. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych. Do wypadku doszło tuż po godzinie 15.

Zderzyły się tramwaje linii 32 jadący do Brzeźna z tramwajem linii 8 jadącym na Stogi. Uderzenie było tak silne, że zmiażdżone zostały kabiny motorniczych, a jeden ze składów został rozerwany.

- Po zderzeniu ludzie w panice wyskakiwali z obu tramwajów. Połowa gapiów to byli pasażerowie - stwierdził jeden z pracowników ochrony przybyły na miejsce wypadku.

- Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nieuwaga jednego z motorniczych, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Dlaczego do tego doszło musi zbadać komisja ZKM - powiedziała Marta Grzegorowska, rzecznik prasowy gdańskiej policji. Józef Nowicki, główny specjalista ds. ruchu ZKM w Gdańsku, stwierdził, że na razie trudno ustalić dlaczego doszło do wypadku.

W wyniku zderzenia kilka osób zostało zakleszczonych w pojazdach i przybyli na miejsce strażacy, w sumie około 20, musieli wyciągać ich ze środka. Najwięcej kłopotów mieli z uwolnieniem motorniczego "ósemki", który w wyniku zderzenia zaklinował się w swojej kabinie. Aby go wyciągnąć musieli użyć przecinarek do metalu. Ciężko rannego mężczyznę przewieziono do szpitala. Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ze względu na zablokowanie torowiska przy "Zieleniaku" ruch tramwajów skierowany zostały ulicą 3 Maja. Do późnych godzin wieczornych trwało usuwanie skutków wypadku.

To już druga w ostatnim czasie kolizja tramwajów w Gdańsku. Kilka miesięcy temu, na skrzyżowaniu ulic Okopowej i Podwale Przedmiejskie w Gdańsku doszło do zderzenia tramwaju linii nr 13 jadącego ze Stogów z tramwajem linii 6, który w tym samym momencie wjechał na skrzyżowanie. Wtedy nikt jednak nie ucierpiał.

Zdjęcia z wypadku:
Głos WybrzeżaPiF

Opinie (147)

  • A JA JESTEM BARDZO CIEKAWA, DLACZEGO NASZA KOCHANA POLICJA NIE INTERWENIUJE WIDZĄC JADĄCY TRAMWAJ NA CZERWONYM ŚWIETLE? OBRAZEK Z DNIA WCZORAJSZEGO (MISZEWSKIEGO/GRUNWALDZKA) BOJĄ SIĘ, ŻEBY SZEF TRAMWAJARZY (JAK NIE PATRZEĆ SZCZYT ANTONI) SWOIM JEDNYM TELEFONEM DO ks.JANKOWSKIEGO NIE POZBAWIŁ ICH PRACY? A MOŻE BY TAK WLEPIĆ KILKA RAZY MANDATÓW PO 500.00 MOTORNICZYM I KIEROWCOM AUTOBUSÓW TO TROSZKĘ BY ZACZĘLI MYŚLEĆ O INNYCH UŻYTKOWNIKACH? KAŻDEMU SIĘ SPIESZY (TAKIE CZASY), ALE SĄ K... PEWNE GRANICE I NORMY! A JAK POLICJA CHCE BY JĄ SZANOWAĆ I MIEĆ DO NIEJ ZAUFANIE, TO NIECH ZACZNIE TRAKTOWAĆ RÓWNO W S Z Y S T K I C H UŻYTKOWNIKÓW ŁĄCZNIE Z MZK, WPK CZY JAK TAM ONI SIĘ TERAZ NAZYWAJĄ (CHCESZ ABY LUDZIE CIĘ SZANOWALI - SAM SIĘ SZANUJ, SZACUNEK INNYCH PRZYJDZIE SAM)

    • 0 0

  • wiedziałem!

    a wręcz byłem pewien, że winnym całej kraksy jest ks.Jankowski - to było oczywiste od początku!

    • 0 0

  • Szczescie

    Wyszedlbym 10min. wczesniej z pracy i bym byl w tej 32ojce. a chcialem wyjsc prawie...

    • 0 0

  • kraksa na 102

    • 0 0

  • kraksa na 102

    uważam że kierowcy powinni bardziej uważać,chyba że ,któryś z nich był po alkoholu więc moze by mu sie udało zapanowac nad tramwajem ,ale sie nie udało.Do takich sytuacji nie powinno dochodzić ,skoro widział każdy z nich że jest drugi tramwaj to po co sie pchać to nie wyścigi,a jakby dziecko małe było gdzieś z przodu i skutki byłyby katastroficzne?
    Kierowcy powinni ponieść szkody,ponieważ trudno jest dojść do tego którego to była wina,więc obydwaj powinni odpowiadać za to co sie stało,takich sytuacji nie powinno być!!!

    • 0 0

  • rozpierducha na torach

    To, co się dzieje ostatnio w ZKM to po prostu siara. Rozpierducha, którą uskutecznia ZKM od dłuższego czasu jest pewnie w konsekwencji pozyteczna, tylko czemu nie potrafią zorganizować porządnego transportu zamiennego??? Te zbiorówki przy pętli we Wrzeszcu i Operze to szczyt wszystkiego!!! Dojazd na trasie Wrzeszcz - Oliwa zamiast 12 minut zajmuje od 30 do 40, bo nie dość że tramwaje kursują bez żadnego rozkładu - pełna dowolność, to albo nie podstawili autobusu albo stoi sobie i zbiera, i zbiera, i zbiera. Często widzę kilka autobusów T6 jadących pod rząd co 3 min puściutkich a potem dłuuuga przerwa i jedzie konserwa - jak tu się dziwić, że ludzi(w tym mnie również) ogarnia coraz większe wk.....nie na ZKM???

    • 0 0

  • Zadzialal B!N LADEN; -)

    • 0 0

  • AlbO HusajN:-P

    • 0 0

  • Hahahaha Fuzzy...

    ...jestes strasznie naiwny.."tylko dzwonia i jada dalej" a jak niby maja zatrzymac w miejscu rozpedzona kupe zelastwa??? Nie wolno wjezdzac na skrzyzowanie jesli za nim nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy - tego kazdy kierowca powinien sie dla swojego wlasnego dobra nauczyc. jeden wagon tramwaju wazy kilka ton, nie ma ZADNYCH szans zeby zatrzymac go np. przed skrzyzowaniem z Miszewskiego, gdy na torach stoja auta a on jest rozpedzony (i na dodatek jedzie z gorki). Zrozumcie to zamiast klac na motorniczych.

    P.S. Motorniczy nie rusza "na czerwonym" - motorniczy ma swoje wlasne swiatla, ktore zapalaja sie szybciej niz swiatla "normalne".

    • 0 0

  • Zdrówka życzę!!!

    Hmm... A podobno to jazda samochodem należy do niebezpiecznych! Może zaczniemy montować pasy bezpieczeństwa w środkach komunikacji miejskiej...

    A tak na marginesie, czy ten wyczyn kierowcy nie podpada pod umyślne narażenie na utratę zdrowia lub życia?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane