Transmisję na żywo z... kurnika po raz drugi oferuje firma internetowa Chello internautom. Zamontowane tam kamery od 3 marca śledzą każdy ruch chińskiej kury jedwabistej, wysiadującej jajka. Pisklęta powinny się wykluć około Wielkiejnocy. Transmisja zaś potrwa do 18 marca. Będziemy więc mogli obejrzeć też pierwsze dni życia piskląt.
Oprócz możliwości podglądania tego, co dzieje się w kurniku internauci mogą ściągnąć najbardziej emocjonujące sceny z życia kury i jej dzieci w postaci filmów czy zdjęć, wysłać kartkę wielkanocną z kurą albo wysiadywanymi przez nią jajkami, posłuchać skomponowanej specjalnie na potrzeby show piosenki (organizatorzy akcji twierdzą, że kura nagrała ją osobiście), wzbogacić swoją wiedzę ornitologiczną zapoznając się z komentarzami dyżurującego fachowca.
-
Powtórzyliśmy naszą akcję ze względu na ogromne zainteresowanie - mówi rzecznik firmy
Iwona Janicka. -
W ubiegłym roku naszą kurkę podglądało pół miliona internautów. Chcę podkreślić, że na tej stronie nie ma wielu atrakcji: konkursów, gier, czy czegoś w tym guście. A mimo to zainteresowanie jest znaczne. To pokazuje, jak daleko odeszliśmy już od natury i jak bardzo nam jej brakuje. Wiem, że kurę podglądały całe rodziny - rodzice z dziećmi. Nasza pierwsza transmisja udała się wyśmienicie i pisklęta wykluły się w niedzielę wielkanocną. W tym roku ze względu na opóźnioną wiosnę trudniej było nam znaleźć kurę, która byłaby już w odpowiednim stadium wysiadywania. Jak prawdziwej gwiazdy musieliśmy jej szukać przez ogłoszenie castingu. Baliśmy się też, jak kura zareaguje na przeniesienie jej w czasie wysiadywania do studia. Tym razem się udało i kura zaakceptowała nowe locum.Wszystkim internautom życzymy niezapomnianych wrażeń, a tym, których ominie przyjemność obserwowania narodzin piskląt - wesołego jajka! Kurę można śledzić na www.chello.pl
M.W.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
