• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Transparenty na biurach poselskich przeciwko podwyżkom dla polityków

Ewelina Oleksy
17 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Na biurze poselskim Małgorzaty Chmiel w Oliwie pojawił się polityczny manifest sprzeciwiający się podwyżkom uposażeń dla najwyższych urzędników, posłów, senatorów i samorządowców. Na biurze poselskim Małgorzaty Chmiel w Oliwie pojawił się polityczny manifest sprzeciwiający się podwyżkom uposażeń dla najwyższych urzędników, posłów, senatorów i samorządowców.

Nie milkną głosy oburzenia wobec podwyżek m.in. dla parlamentarzystów i samorządowców, które w ubiegłym tygodniu przegłosował Sejm. W Oliwie, na biurze poselskim Małgorzaty Chmiel, ktoś wywiesił polityczny manifest w tej sprawie: "Pieniądze to nie wszystko. Honor jest bezcenny!" - głosi jedno z haseł wypisanych na tablicy. Posłanka dostała rykoszetem za partyjnych kolegów, bo sama nie wzięła udziału w głosowaniu nad kontrowersyjną ustawą. Taki sam transparent pojawił się na biurze poselskim Jarosława Wałęsy, który podwyżki poparł.



Aktualizacja, godz. 13:50

Jak oceniasz przegłosowane przez Sejm podwyżki?

Skontaktował się z nami pan Sebastian, który stoi za akcją oplakatowywania biur poselskich w akcie sprzeciwu przeciwko podwyżkom dla polityków. To ten sam mężczyzna, o którym głośno było w czerwcu w całej Polsce. 46-letni gdańszczanin został wtedy zatrzymany za poruszanie się po mieście w furgonetce z wizerunkiem Andrzej Dudy w czapce błazna i sloganem: "Lepiej w szambie zanurkować, niż na Dudę zagłosować".

- Rozwiesiłem te transparenty, bo jestem zawiedziony. Ja i wielu moich znajomych wspieraliśmy tych posłów w czasie kampanii, zarywaliśmy noce, byliśmy za nimi całym sercem. Teraz przez nich zamykane są firmy, ludzie bankrutują, nie mają co jeść, bo jest kryzys, a ci przyznają sobie podwyżki. Wszystko naszym kosztem. Będę sprawdzał posłów. Już powoli się wycofują z tych podwyżek, ale gdyby nie to, obkleiłbym dziś jeszcze biuro główne PO w CH Manhattan - mówi nam pan Sebastian - To, że posłanka Chmiel nie brała udziału w tym głosowaniu nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem. To także przyłożenie ręki to przyjęcia tej ustawy - dodaje.
Pan Sebastian z Gdańska w czerwcu usłyszał zarzut znieważenia prezydenta RP za poruszanie się tym samochodem. Teraz punktuje posłów KO. Pan Sebastian z Gdańska w czerwcu usłyszał zarzut znieważenia prezydenta RP za poruszanie się tym samochodem. Teraz punktuje posłów KO.



Posłowie, niemalże jednogłośnie i przy poparciu opozycji, 14 sierpnia przegłosowali ustawę przyznającą duże podwyżki dla siebie, senatorów, władz państwowych i samorządowców. Za głosowało 386 posłów, przeciwko było 33, a 15 osób wstrzymało się od głosu.

Jakie podwyżki przewiduje ustawa?
  • prezydent RP - 25 981 zł brutto (obecnie 12,6 tys. zł brutto)
  • pierwsza dama - 18 tys. zł brutto (obecnie bez pensji)
  • marszałkowie Sejmu i Senatu - 21 984 zł brutto (obecnie 14 tys. zł brutto)
  • wicemarszałkowie Sejmu i Senatu - 17 987 zł brutto (obecnie 12 tys. zł brutto)
  • premier - 21 984 zł brutto (obecnie 11 tys. zł brutto)
  • ministrowie - 17 987 zł brutto (obecnie 10,1 tys. zł brutto)
  • wiceministrowie - 16 988 zł brutto (obecnie 8 tys. zł brutto)
  • wojewodowie - 14 989 zł brutto (obecnie 11-12 tys. zł brutto)
  • wicewojewodowie - 12 990 zł brutto (obecnie 11 tys. zł brutto)
  • posłowie i senatorowie - 12,6 tys. zł brutto (obecnie 8 tys. zł brutto)


Partie i organizacje polityczne w Trójmieście



Podwyżki przewidziane w ustawie obejmują też władze samorządowe, czyli m.in. marszałków województw i prezydentów miast.

Bazą dla pensji przedstawicieli władz samorządowych będzie podstawowa pensja sędziego Sądu Najwyższego. W 2019 roku było to 4839,24 zł brutto, pomnożone przez 4,13. Daje to około 20 tys. zł brutto podstawy (dokładnie 19 986 zł brutto).

Czytaj też: Ile zarabiają prezydenci Trójmiasta?

Marszałek, wicemarszałek i członkowie zarządu województwa mieliby zarabiać maksymalnie ok. 14 989 zł brutto.
Transparent na biurze poselskim Jarosława Wałęsy w Gdańsku. Transparent na biurze poselskim Jarosława Wałęsy w Gdańsku.

Jak ws. podwyżek głosowali posłowie z Trójmiasta?

  • Marcin Horała (PiS)- nie głosował
  • Kacper Płażyński(PiS) - za
  • Magdalena Sroka (PiS) - za
  • Janusz Śniadek (PiS) - za
  • Jarosław Sellin (PiS)- za
  • Tadeusz Aziewicz (KO) - wstrzymał się
  • Małgorzata Chmiel (KO) - nie głosowała
  • Piotr Adamowicz (KO)- za
  • Jerzy Borowczak (KO)- za
  • Agnieszka Pomaska (KO)- za
  • Jarosław Wałęsa (KO) - za
  • Barbara Nowacka (KO)- za
  • Henryka Krzywonos-Strycharska (KO)- za
  • Beata Maciejewska (Lewica) - za
  • Marek Rutka (Lewica) - za
  • Joanna Senyszyn (Lewica) - za
  • Artur Dziambor (Konfederacja) - przeciwko
  • Michał Urbaniak (Konfederacja) - przeciwko


Ustawą zajmie się teraz Senat, ale od kilku dni nie milkną w tej sprawie głosy oburzenia. Wśród nich głównie zarzuty są takie, że "opozycja się sprzedała", oraz takie, że czas, gdy kraj zmaga się z kryzysem wywołanym koronawirusem, nie jest najlepszy na podnoszenie sobie wynagrodzeń.

Dwaj senatorowie niezależni, Wadim TyszkiewiczKrzysztof Kwiatkowski, dzięki którym Koalicja Obywatelska ma przewagę w Senacie, już zapowiedziało, że zagłosuje przeciwko przyjęciu ustawy o podwyżkach.

Głosować przeciwko będzie też Ryszard Świlski, senator z Pomorza.

- Wydaje się, że nie muszę tego pisać, ale dla jasności: nie zagłosuję za podwyżką wynagrodzeń dla prezydenta, premiera, ministrów, parlamentarzystów. To dzisiaj głupi pomysł - napisał na swoim Facebooku senator.
Opozycja w większości poparła ustawę dotyczącą podwyżek wynagrodzeń dla polityków. Szef KO, po fali krytyki, rekomenduje jednak teraz Senatowi odrzucenie projektu. Opozycja w większości poparła ustawę dotyczącą podwyżek wynagrodzeń dla polityków. Szef KO, po fali krytyki, rekomenduje jednak teraz Senatowi odrzucenie projektu.
Władze Koalicji Obywatelskiej w tej sprawie milczały. Głos zabrała jednak m.in. Barbara Nowacka, posłanka z okręgu gdyńsko-słupskiego.

- Poparliśmy podwyżki, gdyż uważamy, że zmiany systemowe w wynagradzaniu osób sprawujących funkcje publiczne są niezbędne. Kraj, w którym wiceminister finansów zarabia 7 tys. zł, a firmy mogą sobie kupić dowolnego posła czy radnego za 2 tys. zł miesięcznie, to kraj galopujący w stronę korupcji - napisała, dolewając tylko oliwy do ognia.

Tusk do opozycji: "Ogarnijcie się"



- Opozycja, która złej władzy podwyższa wynagrodzenie, i to w czasie kryzysu, nie ma racji bytu. Po prostu. Ogarnijcie się, proszę - napisał Donald Tusk na Twitterze do swoich partyjnych kolegów z Koalicji Obywatelskiej.
W poniedziałek, 17 sierpnia, Borys Budka, szef KO oraz Tomasz Grodzki, marszałek Senatu, poinformowali, że wsłuchują się w głos obywateli, którym nie spodobały się podwyżki.

- Polacy powiedzieli wyraźnie, że to nie czas i pora, by tę kwestię w tej chwili regulować. Przez cały weekend prowadziłem konsultacje, wsłuchiwałem się w głos osób, które wyrażały swoje negatywne opinie. Dziś rekomenduję senatorom odrzucenie ustawy w całości - stwierdził Budka.

Polityczny manifest na biurach poselskich w Gdańsku



Temat najwyraźniej budzi też emocje wśród mieszkańców Gdańska, o czym świadczy transparent wywieszony na biurze poselskim Małgorzaty Chmiel w Oliwie oraz Jarosława Wałęsy w centrum Gdańska.



Znajduje się na nim m.in.cytat Beaty Szydło z chwili, gdy jako premier tłumaczyła się z gigantycznych premii dla członków rządu, mówiąc, że "te pieniądze im się po prostu należały". Na tablicy zawieszonej na biurze posłanki Chmiel czytamy też m.in., że "pieniądze to nie wszystko, honor jest bezcenny" oraz że "elektorat dziękuje PO".

Czytaj też: Będą zwolnienia i cięcia pensji w urzędach?

Co ciekawe, posłanka Chmiel w ogóle nie wzięła udziału w głosowaniu dotyczącym ustawy o podwyżkach.

Telefon Małgorzaty Chmiel jest wyłączony. Marcin Mickun, szef biura poselskiego Małgorzaty Chmiel, nie chciał komentować sprawy.

- Ale z tego, co wiem, ten transparent został już zdjęty - powiedział.

Miejsca

Opinie (588) ponad 50 zablokowanych

  • w dobie zarazy nie robi sie podwyżek bo zaraz kryzys ekonomiczny zdziesiątkuje państwo (1)

    • 4 1

    • Oni wiedzą jaka jest skala kryzysu dlatego im tak zalezy by sie w porę nachapać

      • 0 1

  • Płaca minimalna w 2020 2,6 tys. zł (1)

    czyli parlamentarzyści obecnie mają nieco 2 razy tyle. A w przyszłym roku płaca minimalna 2, 8 tys. zł.

    • 1 5

    • Wracaj po podstawowki bo masz problemy z liczeniem

      • 0 2

  • Jednak zasada że "milczenie jest złotem" okazuje się trafna jak nigdy (2)

    Pierwsza dama za to że nic nie mówi - dostanie 18 patyków miesięcznie
    18 tysięcy za stanie i się pokazywanie od czasu do czasu

    • 12 1

    • Modelki na wybiegu zarabiaja wieksze pieniadze wiec co sie czepiasz? (1)

      • 1 0

      • Modelki pracują - i to wbrew pozorom ciężko. A "pierwsza dama" i tak żyje na nasz koszt, co je powinno wystarczyć.

        • 1 0

  • Donald dał swietny przykład skarcił kolegów ze daje podwyzki konkurencji,bo gdyby oni rzadzily to by popierał (2)

    Swietny przykład polityków co potwierdzają ze maja gdzies kraj ,,wyborców bo liczy się tylko kolesiostwo!!

    • 4 5

    • To Donald wprowadził ustawe o likwidacji wielomilionowych dotacji dla parti politycznych (1)

      Sejmvodrzucil głosami Pisu i PSL

      • 2 2

      • jasne a swistak siedzi i w sreberka czekolade milka zawija :)

        • 0 1

  • Największy Cód Świata to to że Polska Istnieje jako Państwo

    • 2 1

  • Dobrze ze Lewica sie wycofała z tych podwyżek. (3)

    PO i PiS to jednak tylko koryto się liczy.

    Waldek

    • 2 6

    • Po tez sie wycofało (2)

      Popiera je juz tylko pis

      • 1 1

      • Wycofało się bo widzi reakcje spoleczeństwa, przestań się okłamywać . (1)

        • 0 2

        • Pis widzi reakcje społeczeństwa i dalej chce sie nachapać

          Lepiej przyznac sie do błedu niz isc w zaparte

          • 1 1

  • Ciekawe czy pan Andrzej wiedzial juz w kampanii o podwyzkach. (4)

    I o tym,ze jedna z pierwszych ustaw,jakie podpisze bedzie przyznanie podwyzki sobie i wysokiej pensji swojej zonie?Jesli tak,to czemu nie pochwalil sie tym przed Najwyzszym Suwerenem?Elektorat bylby po prostu mega szczesliwy i dostalby jeszcze wiecej glosow.

    • 7 0

    • Oczywiscie, ze wiedział (2)

      Teraz ma "ciemny lud" w Dudzie bo i tak nie może się ubiegać o 3 kadencje.

      Pewnie by chciał jeszcze 18 tysięcy dla córeczki

      • 1 0

      • Wlasnie.

        Ustawa jest do poprawki,bo zapomnieli dac pensje corce prezydenta!!!

        • 1 0

      • Duda i kolesiostwo zatkali ludziom gęby

        swoim bonem turystycznym ,5oo+ i reszta dodatków o którym tak szumnie głosił. Nawet jakby coś wspomniał o podwyżkach pensji, to lud i tak by bił brawo,zaslepiony,bo dostali swoje. Tak to działa na ciemnotę.

        • 0 1

    • jestem przekonany ze wiedział

      • 0 0

  • Skandal

    Mam nadzieje ze skonczy to sie z hukiem.Obrzydliwa zachlannosc wszystkich tylko o forsie mysla obludnicy i falszywcy .Dobrze ze jest lista z nazwiskami .Warto poczytac .Dla mnie skonczone zera a nie politycy

    • 7 1

  • Jeśli ktoś jest złodziejem , to zawsze będzie złodziejem i kombinatorem niezależnie od tego czy jego pensja będzie wynosiła 7 tys, czy 27 tys, Pani Barbaro Nowacka. Pani tłumaczenie jest nie mądre. A prawdziwy społecznik będzie pracował nawet za darmo i najczęściej taki właśnie człowiek jest uczciwy i skuteczny. Kim by byli w życiu te nasze polityczne miernoty po historii, politologii, prawnicy bez aplikacji - urzędnikami albo nauczycielami więc idą do polityki bo będzie kasa, kasa a kraj i ludzi mają w d....pie

    • 6 3

  • W Polsce chyba będzie Kolejna Białoruś

    • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane