- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (85 opinii)
- 2 Zapadł się portal w Nowym Ratuszu (39 opinii)
- 3 Dworzec Podmiejski pozostanie zamknięty (40 opinii)
- 4 Nowa wiceprezydent zaczyna pracę 5 lipca (60 opinii)
- 5 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (116 opinii)
- 6 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (68 opinii)
Tratwą na ratunek klimatowi
Po miesięcznej żegludze Wisłą z Krakowa, w sobotę w Gdańsku zacumuje tratwa Polskiej Zielonej Sieci. Przywiezie wystawę zdjęć i film, które mają przekonać mieszkańców Trójmiasta, że zmiany klimatyczne to poważny problem.
- Tratwę zbudował pasjonat, którego hobby jest budowa rozmaitych dziwnych konstrukcji. Kosztowała nas ok. 20 tys. zł. Wyporność zapewniają jej 24 beczki pozyskane z recyklingu - mówi Małgorzata Krzystkiewicz aktywistka Polskiej Zielonej Sieci. - Choć tratwa z założenia jest ekologiczna, ze względów technicznych musieliśmy wyposażyć ją w silnik.
Na tratwie jest wszystko, czego trzeba średniowymagającym flisakom - butle gazowe, rower prądotwórczy, który zasila laptopy i komórki oraz namioty. - Śpimy raczej na ziemi. Poza miastem rozbijamy się na dziko, w mieście na kempingach. Nie jest źle - mówi pani Małgorzata.
Choć rejs Wisłą można uznać po prostu za sposób na ciekawy wakacje, flisacy przekonują, że nie płyną dla przyjemności. Żegluga ekologiczną tratwą ma uzmysłowić innym zagrożenia, jakie niosą za sobą zmiany klimatu.
- Chcemy zwrócić ludziom uwagę, że to oni sami odpowiadają za ten proces. Chcemy uzmysłowić wszystkim, że możemy jednak wiele zrobić, aby to zastopować. Inaczej za kilka lat całkowicie stracimy kontrolę nad klimatem, a wówczas ulewy, trąby powietrzne będą zdarzać się z większą częstotliwością. Czasu na działania mamy mamy coraz mniej - przekonuje Małgorzata Krzystkiewicz.
W Gdańsku, tak jak podczas całej swojej wyprawy, ekolodzy będą propagować odnawialne źródła energii i ekologiczny tryb życia. - Będziemy zbierać podpisy pod apelem do premiera Tuska, w którym domagamy się większych inwestycji w odnawialne źródła energii i polepszenie efektywności energetycznej naszego przemysłu - mówi Krzystkiewicz.
W sobotę, przy Zielonej Bramie, o godz. 12 ruszą bezpłatne warsztaty modelarskie, podczas których dzieci będą mogły nauczyć się budowania papierowych wiatraków, zegarów na baterie słoneczne czy czerpania papieru. Będzie też można wejść na tratwę i spróbować sił na rowerku prądotwórczym. O godz. 20 odbędzie się wykład na temat zmian klimatu, zaś o godz. 21 pokaz filmu "Age of stupid".
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (58) 4 zablokowane
-
2009-08-07 09:08
to już było (1)
w zeszłym roku tą samą trasę pokonałą tratwa Greenpeace - ale z innym przesłaniem - dot. zanieczyszczenia Wisły. Mogliby zrobić coś innego a nie powielać pomysły. Co do wieczornego pokazu filmu - polecam. Bardzo ciekawy i świetnie zrobiony
- 3 0
-
2009-08-07 11:04
Ekologom mówię nie
Dzięki Wam ponad 15 lat budowali estakade. Twierdziliście, że zwierzątka nie będą mogły przechodzić. Dla was nie jest to ważne, że dla mieszkańców chylonii w tamtych latach byłoby lepiej. Najlepiej utrudniać życie, toczyć walki a po pewnym okresie (kilku lat) mówić, niech będzie ta budowa.
- 2 0
-
2009-08-07 11:51
Należy walczyć ze skutkami globalnego ocieplenia.
a nie z globalnym ociepleniem. Ociepla się od końca epoki lodowcowej.Nie jest to proces ciągły występują okresy w których się oziębia, ale generalnie tempertura rośnie i człowiek tego nie powstrzyma. Może najwyżej nieco opóźnić.
- 2 0
-
2009-08-08 07:34
ale wyczyn
do roboty panowie...swiat potrzeboje ludzi myslacych i pracujacych
- 0 0
-
2009-08-08 08:11
Ze wzgledów tech to se mogli DYNAMO
założyć, byłoby i ekologicznie i technicznie, ekościemniacze.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.