- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (68 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (89 opinii)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (325 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (164 opinie)
Trawniki niezgody - każdy ma na nie własny pomysł
Jedni chcą je kosić, inni wolą, żeby dziko rosły. Jednym przeszkadzają chwasty, inni sprzeciwiają się opryskom. Głos zabierają też właściciele zwierząt, skarżąc się, że w gąszczu niestrzyżonej trawy ich pupile się gubią, a kłosy ranią opuszki łapek. Pewne jest tylko jedno - o konsensus w sprawie tego, jak powinny wyglądać miejskie trawniki, w tym roku będzie szczególnie trudno.
Mieszkańcom jednak nadal bardzo trudno dojść do porozumienia w kwestii tego, jak powinny wyglądać i w jaki sposób powinna przebiegać ich pielęgnacja.
Zwolennicy zadbanych trawników kontra przeciwnicy oprysków
Na Siedlcach problemem, który w jednej z osiedlowych grup poddano pod dyskusję, okazały się opryski.
- Podejrzewam, że niejedna firma truje chwasty. Mamy teraz w Polsce tzw. "koci pomór " jeszcze nie stwierdzono od czego, ale objawy neurologiczno-oddechowe pasują do ciężkiej chemii. Koty umierają w ciągu 24 h. Uważajcie na siebie i wasze zwierzaki [Ostatecznie okazało się, że przyczyną chorób kotów jest ptasia grypa - przyp. red.] - przestrzegała jedna z mieszkanek Siedlec na osiedlowej grupie w mediach społecznościowych.
Wielu dyskutantów nie podzielało jednak jej zdania. Jeden z nich uargumentował to tak:
- Drodzy mieszkańcy, odpowiedzcie sobie na pytanie, czy chcecie mieć zadbaną zieleń wokół mieszkań, czy chcecie mieć bałagan i chore rośliny. Pielęgnacji prawidłowej nie da się przeprowadzić bez chemii. Szczególnie w tym roku mszyca zjada wszystko, co zielone. Jeśli chodzi o właścicieli psów, to jaki jest nadzór właściciela nad czworonogiem, skoro się zatruły?
Wysokie zarośla na Pohulance (25 opinii)
Łąki kwietne, ogrodnicze samowole kontra przystrzyżone trawniki
Tworzenie łąk kwietnych ma wielu zwolenników. Wielu mieszkańców tworzy też takie łąki na własną rękę, na trawnikach, nad którymi zarząd pełni wspólnota bądź spółdzielnia.
Nie brakuje też społeczników, którzy tworzą ogródki przy swoich blokach.
![Niewielkim wysiłkiem zmienili okolice blokowiska](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3471/150x100/3471527__c_0_635_2048_1434__kr.webp)
I choć wiele osób komplementuje tego typu działania, równie często spotykają się one z krytyką.
- Posadziłam z dziećmi kwiatki, ogrodziliśmy teren patykami, napisaliśmy kartkę, że to łąka kwietna i prosimy, żeby nie kosić, a dwa dni później po naszej łączce nie było śladu. Ktoś złośliwie ją skosił razem z resztą trawnika, a tabliczkę wyrzucił - opowiada pani Maria, mieszkanka Chełmu. - Złożyłam skargę do zarządcy terenu, a tam powiedziano mi, że takie akcje mogę robić w prywatnym ogródku, a nie tu, bo tu ma być porządek.
Skosili łąkę kwietną (16 opinii)
Równoległe obserwuję takie sytuacje w całym Sopocie, koszenie traw
przy ogromnym upale oraz w sytuacji, w której deszcz nie spadł od wielu tygodni.
Światowe trendy już się dawno zmieniły i nie sposób wymienić szeregów artykułów,
które w drobiazgowy sposób opisują, dlaczego nie należy tego robić.
Władze Sopotu muszą pochylić się nad nad tym tematem i bardziej wnikliwe i uważnie
spojrzeć na porę oraz wykaszane miejsca.
Może należałoby w ogóle zaprzestać tego typu działań w
okresie letnich upałów? Zobacz więcej
Równoległe obserwuję takie sytuacje w całym Sopocie, koszenie traw
przy ogromnym upale oraz w sytuacji, w której deszcz nie spadł od wielu tygodni.
Światowe trendy już się dawno zmieniły i nie sposób wymienić szeregów artykułów,
które w drobiazgowy sposób opisują, dlaczego nie należy tego robić.
Władze Sopotu muszą pochylić się nad nad tym tematem i bardziej wnikliwe i uważnie
spojrzeć na porę oraz wykaszane miejsca.
Może należałoby w ogóle zaprzestać tego typu działań w
okresie letnich upałów? Zobacz więcej
Co ważniejsze - miejsca parkingowe czy ładne trawniki?
Ten spór trwa od dawna i nie zanosi się na to, że uda się osiągnąć konsensus. Zdaniem kierowców miejsc parkingowych jest za mało, a to usprawiedliwia parkowanie tam, gdzie się da. Również na trawnikach.
Mieszkańcy natomiast systematycznie walczą o to, aby kierowcy im trawników nie rozjeżdżali. Włodarzom zdarza się stawać po stronie tych drugich, czego dowodem jest niedawna interwencja na Wyspie Sobieszewskiej. Po licznych wpisach w naszym raporcie zdecydowano się na zamontowanie słupków uniemożliwiających parkowanie.
![Koniec z rozjeżdżaniem trawników na Wyspie Sobieszewskiej](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3476/150x100/3476923__kr.webp)
Jednym zwierzętom zarośnięte trawniki przeszkadzają, innym przeciwnie - ratują życie, jak miało to miejsce w przypadku jeży.
Dla dobra zwierząt trawniki powinno się kosić, albo nie
Ryzyko zatrucia chemikaliami stosowanymi do oprysków to nie jedyne zagrożenie dla zwierząt wynikające z biegania po trawnikach.
- Mój pies jest malutki i wbiegając w takie zarośnięte chaszcze, zwane przez ekoentuzjastów łąkami kwietnymi, łatwo może się zgubić. A nie będę go przecież cały czas trzymała na smyczy, bo musi się wybiegać - opowiada Laura z Przymorza. - Te łąki są często bardzo zaniedbane i rosną jak chcą, a kłosy czy inne ostre ciała obce to nie tylko problem kosmetyczny, a duże zagrożenie dla zdrowia i życia zwierząt. Wąsy kłosów, po wbiciu się w skórę, nabłonki oddechowe lub błonę śluzową przewodu pokarmowego mogą wywołać miejscowy stan zapalny, bo w takich ranach szybko rozwijają się bakterie. Dlatego, jeśli ktoś już chce się bawić w osiedlowego ogrodnika, niech posadzi coś estetycznego, zrobi jakiś ogródek, a nie jakieś chaszcze, nad którymi nie sprawuje kontroli.
Przyblokowym ogródkom sprzeciwia się natomiast Iwona z Moreny, posiadaczka owczarka niemieckiego.
- Sąsiedzi wpadli na "genialny" pomysł zrobienia ogródków przy klatkach. I gdzie ja mam teraz wyprowadzać psa na szybkie siku - pyta Iwona. - Z reguły staramy się chodzić na długie spacery do parku czy lasu, ale zdarza się, że np. w trakcie ulewy pies musi się załatwić, a przez te ogródki nie ma gdzie. Musimy iść za blok. No i weźcie wytłumaczcie mu, że chociaż trawka jest, to on nie może tam wejść.
Jest jednak sporo zwierząt, w których interesie jest niekoszenie trawników, jak np. jeże. Jak widać nawet tutaj trudno o konsensus...
Opinie (217) ponad 10 zablokowanych
-
2023-07-05 18:58
nie dla koszenia
dlaczego pozwalamy niszczyć zieleń, zima już wkrótce bedziecie mieli goły beton wielbiciele niszczenia przyrody
- 0 1
-
2023-07-05 21:43
Łąki kwietne
Obecnie w Gdańsku nie ma prawdziwej łąki kwietnej. Jeżeli były jakieś zasiane to zostały wyjedzone przez gołębie, wyprażone przez słońce i zastąpione przez pospolite chwasty, które nie koszone są dużym problemem dla alergików. Wszystkie miejsce trawniki są zaniedbane i nieodpowiednio koszone. A prawdziwe łąki kwietne wymagają w brew pozorem nakładu pracy i uwagi.
- 1 0
-
2023-07-05 21:46
Czym mają się żywić pszczoły jak wszędzie tylko trawa?
Gdzie mają się podziać jeże?? Używając chemii trujecie też ptaki
- 0 1
-
2023-07-05 22:20
deweloper
bloki sa tak naturalne dla ludzi jak latanie
- 0 1
-
2023-07-05 22:23
...
To raczej problem wynikający z nadmiaru wolnego czasu i szerokiego dostępu do mediów społecznościowych.
Teraz byle kto musi zabrać głos "na grupie" i zaznaczyć swoją obecność. Dotąd kosili (albo nie kosili) i jakoś nikt od tego nie zginął. W teraz guano burza w internetach.
Większość tych argumentów jest tyle samo warta co wypowiedź Pani o chorobie kotów. G**o wiem ale wstawie posta. Bo mi się wydaje...pasuje do... a jak widać było zupełnie coś innego. Ale jakaś pinda chwilę mogła pogwiazdorzyć z fejsie.
Durni ludzie.
Zajmijcie się realnymi problemami a nie tracicie czas na dyskusję czy kosić trawę. Problemy pierwszego świata.- 1 0
-
2023-07-06 06:01
Mieszkanie
Zjazd z Havla na Łódzka, z dwóch stron wysoka trawa, widoczności brak, może policja się wypowie na ten temat.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.