• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto - jedna z 12 metropolii

Michał Stąporek
27 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:58 (27 maja 2008)
Przekazanie części kompetencji wojewodów zarządom metropolii ma usprawnić zarządzanie największymi polskimi aglomeracjami. Przekazanie części kompetencji wojewodów zarządom metropolii ma usprawnić zarządzanie największymi polskimi aglomeracjami.

Powstaje ustawa, która nada specjalne uprawnienia największym polskim miastom. Wśród 12 metropolii znajdzie się także Trójmiasto.



Czy ustanowienie Zarządu Metropolii usprawni zarządzanie Trójmiastem?

Ustawa o metropoliach, która nie bez bólów rodzi się w koalicji rządzącej, ustanawia nowy szczebel zarządzania największymi miastami. Zgodnie z jej zamysłem metropolie nie przejmą jednak dotychczasowych kompetencji miast, lecz raczej okroją kompetencje wojewodów.

Na wyższy niż dziś poziom trafi m.in. organizacja transportu publicznego i zarządzanie drogami publicznymi. W kompetencjach metropolii znajdzie się także ustalaniem strategii rozwoju aglomeracji, kształtowanie ładu przestrzennego, czyli decydowanie o lokalizacji stref przemysłowych, handlowych, nowych dróg.

Według autorów ustawy metropolie miałyby własny budżet, a kierowałby nimi zarząd wybierany przez zgromadzenie, wyłaniane spośród radnych gmin tworzących metropolię.

Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska i zarazem przewodniczący Unii Metropolii Polskich, uważa jednak, że do zgromadzenia metropolii powinny odbyć się bezpośrednie wybory: - Taka organizacja musi wytworzyć własną elitę przywódczą, inną niż te, które działają w poszczególnych miastach.

Czy powołanie metropolii będzie dużą zmianą dla Trójmiasta? Komunikacja miejska już dziś w pewnej mierze zarządzana jest na szczeblu ponadgminnym, czego przykładem jest Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej, którego zadaniem jest integracja trójmiejskich przewoźników i taryf biletowych.

Władze metropolii nie będą miały natomiast kompetencji do rozstrzygania sporów pomiędzy miastami, takimi jak np. niechęć władz Gdańska do budowy lotniska w Gdyni. Teoretycznie mieściłoby się to w ramach ustalania strategii rozwoju aglomeracji, ale nie wiadomo na razie jakie narzędzia władze metropolii miałyby do jej realizacji.

O przystąpieniu, ale i o opuszczeniu metropolii decydowałyby rady miast i gmin. Oznacza to, że do metropolii trójmiejskiej dołączyć mogłyby - gdyby chciały - gminy ościenne, takie jak Wejherowo Rumia, Kolbudy czy Pruszcz Gdański.

W środę rządowe pomysły będzie prezentował posłom prof. Michał Kulesza, współautor reformy samorządowej wprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka.

W nowej ustawie status metropolii zyskają poza Trójmiastem także Warszawa, Łódź, Kraków, Poznań, Wrocław, aglomeracja śląska, a także Szczecin, Lublin, Rzeszów, Białystok oraz Bydgoszcz z Toruniem.

Marek Stępa, zastępca prezydenta Gdyni
Marek Stępa Marek Stępa
Dzięki współpracy w Radzie Metropolitalnej powołanej przez marszałka Jana Kozłowskiego udało nam się do dziś wspólnie zrobić kilka dobrych rzeczy w Trójmieście. Oczywistym przykładem jest wspólny bilet, kolejne to wspólne prace nad systemem sterowania ruchem Tristar i układem dróg rowerowych spajających Trójmiasto.

Ważne jest to, że zgodnie z założeniami ustawy, do metropolii zostaną włączone te miasta i gminy, które będą chciały. To o wiele lepsze rozwiązanie niż takie, które zakładało że metropolie zostaną narzucone odgórnie. Bo przecież parafrazując stare powiedzenie wiadomo, że z niewolnika nie będzie współpracownika.

Uważam jednak, że ciężko jest napisać jedną ustawę, która będzie dopasowana do potrzeb bardzo różnych polskich metropolii. Zupełnie inaczej skonstruowana jest metropolia warszawska czy wrocławska, gdzie okoliczne gminy skupiają się wokół jednego, wyraźnego centrum. Inaczej jest na Śląsku czy u nas w Trójmieście, które są metropoliami policentrycznymi.

Dodatkowo nasza aglomeracja ma układ pasma, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Najprostszy przykład: wiadomo, że u nas nie może być jednej bazy dla pługów i piaskarek, bo zanim dojechałyby z południa Gdańska na północ Gdyni, aglomeracja byłaby sparalizowana.

Opinie (290) ponad 20 zablokowanych

  • tanie państwo

    no pewnie weźmy sobie na utrzymanie kolejne rzesze urzadników, ich komputerów, drukarek, biur, kaw, biletów miesięcznych, parkingów itditditd
    teraz są cztery szczeble biurokracji, czekamy wiec na piaty szczeble biurotracji gminy/miasta, powiaty, województwa i cała warszawska administracja plus "aglomeracje".

    Czyli taniej, klarowniej, sprawniej, hue, hue.

    • 0 0

  • Są dwa podmioty , które w Trójmieście mają wymiar metropolitalny

    1. ) Ksiądz arcybiskup metropolita gdański
    2. ) Szybka Kolej Miejska

    • 0 0

  • (6)

    Mnie do szczęścia wystarczy dobrze zarządzany i rozwijający się Gdańsk (kiedyś), a nie Gdańsk pęczniejący w "metropolię". Gdańsk przejezdny, ze sprawną komunikacją, z uregulowanymi stosunkami własnosci, planem zagospodarowania przestrzennego, czysty, zielony, dla mieszkanców, itp. itd. (ale się rozmarzyłam!)

    • 0 0

    • (5)

      tylko powiedz, jak ten cudowny Gdańsk rozwiąże sam - bez metropolii - problem tysięcy samochodów, wjeżdżających codziennie do niego z Rotmanki, Kowali, Banina itp.

      Może fundować będzie linie autobusowe mieszkańcom nie-swojej gminy?

      Ale czy będzie w stanie jeszcze cokolwiek finansować, skoro będzie tu mieszkało jakieś 250 tys. osób żyjących raczej skromnie, a 150 tys. osób zamożniejszych będzie płaciło podatki poza Gdańskiem, tam, gdzie się wyprowadzą?

      • 0 0

      • (4)

        1. gdańsk ma autobusy do kowal i banina

        2. w kowalach i baninie nowe domy i osiedla zaludniaja gdańszczanie

        3. a jak gdańsk nazwie siebie metropolią i przypieczętuje to ustawą to dodatkowo opodatkuje ww. mieszkańców?

        • 0 0

        • (3)

          1. gdańsk ma autobusy do kowal i banina

          Jasne... "dzięki" temu, że Żukowo i Kolbudy mają w poważaniu konieczność zwiększenia ich częstotliwości (a zatem potrząśnięcia sakiewką), oferta ta jest tak "atrakcyjna", że każdy rozsądny kupi samochód, zjedzie w dół i... zapomnij, gdańszczaninie, o zaparkowaniu, bo ten, który mógłby przyjechać autobusem, przyjedzie przez pazerność gmin swoją bryką...

          2. w kowalach i baninie nowe domy i osiedla zaludniaja gdańszczanie

          ...z których po wymeldowaniu się pod nowy adres Gdańsk ma tylko koszty i zero wpływów z podatków

          3. a jak gdańsk nazwie siebie metropolią i przypieczętuje to ustawą to dodatkowo opodatkuje ww. mieszkańców?

          Nie Gdańsk, a wszystkie gminy jako całość "się nazwie" i jako całość metropolia dostanie dodatkowy procencik z VAT i PIT na komunikację czy sprzątanie.

          Czy naprawdę ciężko zrozumieć, że idiotyzmem jest sytuacja, w której osoba pracująca w Gdańsku korzysta z miejskich usług, ale płaci podatki w Kolbudach?

          Z drugiej - mimo, że większość życia spędza w mieście, wpływać na życie w nim (udział w wyborach) może dopiero od szczebla województwa, na równi z mieszkańcem PGRu pod Słupskiem?

          Alternatywą dla metropolii mogłoby być wydzielenie z Gdańska np. Oliwy i Sobieszewa, a z Gdyni Chylonii i Oksywia jako oddzielnych miast oraz stworzenie jednego powiatu "Trójmiasto" z wszystkich miejscowości po trasie SKM.

          Ponieważ szans na to nie ma - lepiej stworzyć coś "ponad" Gdańsk i Gdynię, aby przeciać spory, co jest ważniejsze. Bo ważniejsza będzie wspólna metropolia, a więc i Gdańsk, i Gdynia.

          • 0 0

          • (2)

            Równie dobrze możesz opodatkowac studentów, ze przyjeżdzają do uczelni na studia, rozjeżdzaja miejskie drogi, depczą chodniki, korzystaja z usług miasta, a potem sobie wyjeżdżają.

            Wyjeżdżają, bo nic ich tu nie trzyma.

            Ci gdańszczanie, co wyjeżdżają z Gdańska budować sobie domy np. w Baninie, robią to, bo dom jest przyjemniejszy i bardziej ekonomiczny niż mieszkanie w gdańskim bloku przy smrodliwej ulicy.

            A czym Gdańsk chce przyciągnąć?

            • 0 0

            • (1)

              Np. porządną komunikacją, którą ktoś musi zarządzać i opłacać - nie miasto.

              A to, że ludzie rozłażą się poza Gdańsk bez makroekonomicznego sensu i potęgują koszty (czyżby remont Świętokrzyskiej ich nie obchodził? Czyż pociągnięcie kanalizy na wydmuchowo nie kosztuje?), wymaga działań, a nie akceptacji na zasadzie "jakoś to będzie".

              Nie chodzi tu też o dodatkowe opodatkowanie, tylko o taki podział podatków, aby nie było, że jedni płacą (gdańszczanie/gdynianie), a inni (osoby z Kowali, Żukowa) korzystają z tego, czego nie utrzymują.

              Wreszcie chodzi też o sensowne planowanie przestrzenne - żeby ludzie budowali się w miastach, a nie poza nimi, a planowane elektrownie były właśnie z miast wyrzucane, a nie do nich wprowadzane.

              • 0 0

              • To, o czym piszesz, to mogłaby byc sprawa podatku miejskiego, dla osób mieszkających lub dla osób tu pracujących (nie wiem, ile to teraz?) To, ze ludzie tu przyjeżdżają do pracy, korzystają z usług, robią zakupy, to przecież dla miasta korzyść. Gorzej, gdyby tu tylko spali.

                • 0 0

  • (2)

    rumun
    ja nie jestem przeciwny
    to jest źle sformułowana teza
    ja jestem realistą
    nie wystarczy miotły nazwać odkrzurzaczem, żeby zaraz zaczęła ssać:-)

    • 0 0

    • Gallux

      Teraz bylo juz jasniej.
      Mow mi jeszcze o tej mietle i ssaniu, to tez ciekawy temat.

      • 0 0

    • AVE GALLUX AVE

      a Panu Adamowiczu proponuję miast mieć usta pełne obietnic i banałów, zastąpić je dobrymi kluskami lub makaronem z truskawkami

      • 0 0

  • adamowicz na krola

    • 0 0

  • Metropolia GDAŃSKA (2)

    A jednak ! Sam słyszałem jak Premier wymieniał Metropolię Gdańską (nie trójmiejską!!!)
    I tak ma być !!!
    Nie będziemy tworzyć sztucznych tworów, bo małomiasteczke palanty mają kompleks Gdańska. Może jeszcze zmienimy nazwę Zatoki Gdańskiej ??? Albo zaczekamy z finalną nazwą, która zależeć będzie od ilości miast, które weń wejdą ??? Paranoja...

    • 0 0

    • Gdańsk ma kompleks - zgadzam się z Tobą (1)

      "Nie będziemy tworzyć sztucznych tworów, bo małomiasteczke palanty mają kompleks Gdańska."

      Dla mnie to gdzie mieszkam to Trójmiasto

      • 0 0

      • Możesz nawet twierdzić, że mieszkasz na księżycu - nikt Ci nie broni - kwestia tylko ile w tym prawdy.
        Zaczynam rozumieć, dlaczego młodzież ma egzaminy z rozumienia tekstu. Ty pewnie oblewasz ten egzamin nagminnie. Nie poddawaj się jednak ! Kiedyś Ci się powiedzie ! Może wraz z rozumem nadejdzie i świadomość. I będziesz mógł nazwać miejsce w którym mieszkasz (zgodnie z prawdą), zamiast opisywać czym ono dla Ciebie jest.

        • 0 0

  • (1)

    mówiąc, i pisząc, na POważnie
    czy jak trojaczki nazwiemy - doWald, szewald, i abracham, czy może lech, czech, i rus, to to cokolwiek zmieni w ich życiu?
    co innego nazwisko:-) nazwisko jest rodowe, ale imię? a niech bedzie i hipemegametropolia, byle by te kosze ustawili i dokończyli słowackiego...

    • 0 0

    • miraże

      nie ustawią, nie zrobią, bo mają głowę pełną wizji i projektów, ECS, Wenecja Północy, sami do pracy spacerkiem , mieszkania, podwyżki za wodę w rodzinie ledwie w cenie paczki papierosów, ....

      • 0 0

  • 5 czerwca - Wisniewskiego, 12 czerwca - trasa kwiatkowskiego! (1)

    A my zapraszamy wszystkich zakorkowanych gdańszczan i sopocian do Gdyni, w której 5 czerwca oddana bedzie do uzytku zmodernizowana, bardzo wazna dla miasta i portu ul. Janka Wisniewskiego, a tydzień później - 12 czerwca Trasa Kwiatkowskiego. Przekonacie sie, jak mozna wygodnie i pięknie jeździc ...
    Zamiast pluć i kompromitowac sie brakiem kultury....

    • 0 0

    • arteria

      ..." zapraszamy wszystkich zakorkowanych gdańszczan i sopocian do Gdyni"...
      Mialas chyba na mysli Gdańszczanki i Sopocianki?

      • 0 0

  • (1)

    tja
    jechałem w sobote "trasą"
    pół nocy rozbita barierka i samochody samopas jadące PO zamknietym i nieoddanym jeszcze odcinku
    jacy ci ludzie niecierpliwi:-)
    cierpliwości musi wam wystarczyć na trzy i pół roku:-)

    • 0 0

    • Gallux

      ..."cierpliwości musi wam wystarczyć na trzy i pół roku:-)"...
      Jezeli juz, to pisz bezblednie, czyli:
      cierpliwości musi wam wystarczyć na trzy i pół roku:-(
      Dzisiaj rowniez preferujesz czarny humor- umowiliscie sie z CZ-ka, czy jaki czort?

      • 0 0

  • rumun
    nie wybrzydzaj
    i nie bądź homofobem:-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane