- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (175 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (360 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (70 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (430 opinii)
Od środy drożeją bilety. Będzie bilet na 75 minut
W środę, 1 czerwca, podrożeją bilety na komunikację miejską we wszystkich gminach zrzeszonych w Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej. Podwyżki zostały przegłosowane już kilka miesięcy temu na sesjach rad miast. Zniknie bilet jednoprzejazdowy za 3,80 zł i godzinny za 4,40 zł. Zastąpi je jeden 75-minutowy bilet w cenie 4,80 zł. Podrożeją też bilety okresowe.
Aktualizacja, 1 czerwca, godz. 10:30
Od rana docierają do nas sygnały, że aplikacje biletowe prezentują inne, wyższe ceny niektórych biletów, niż w oficjalnych cennikach. Inne ceny są również na stronie ZTM Gdańsk i MZKZG.
Aplikacja jakdojade (47 opinii)
Wyjaśnienie tej sprawy zamieściliśmy w osobnym artykule
Od 1 czerwca zmienią się ceny biletów:
- 4,8 zł - tyle będzie kosztował 75-minutowy bilet jednorazowy. Zastąpi on dotychczasowy bilet godzinny, który kosztował 4,40 zł.
- 18 zł - tyle będzie kosztował bilet dobowy. Dotychczas było to 14 zł.
- 109 zł - tyle będzie kosztował miesięczny bilet okresowy imienny ważny we wszystkie dni tygodnia. Do tej pory pasażerowie płacili za niego 99 zł.
- 140 zł - tyle będzie kosztował bilet miesięczny na okaziciela ważny we wszystkie dni tygodnia. Do tej pory kosztował 125 zł.
Zmienią się także rodzaje biletów:
- nie będzie można kupić już biletów jednoprzejazdowych (dziś taki bilet kosztuje 3,8 zł);
- nie będzie można kupić już biletów okresowych ważnych pięć dni w tygodniu (bez weekendów), dziś taki miesięczny bilet kosztuje 90 zł.
Urzędnicy konieczność podniesienia opłat za przejazdy komunikacją miejską tłumaczą kilkoma przyczynami, min. wzrostem cen paliw (+33 proc.), energii elektrycznej (+37 proc.) oraz rekordową inflacją.
- Przypomnę, że w latach 2016-17 dochody ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej pokrywały 50 proc. kosztów pracy przewozowej gdańskiej komunikacji, a w roku 2020 r. było to już tylko 21 proc. - mówi Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.
Jak dodaje, ogólna sytuacja ekonomiczna nie jest dobra, ale nie może zmusić magistratu do ograniczania oferty przewozowej, cięcia kursów lub likwidacji linii.
- Wręcz przeciwnie, mamy w planach kolejne inwestycje w tabor i w naszą sieć połączeń. Będą nowe autobusy, niebawem oddamy do użytku kolejny fragment sieci tramwajowej, którą zamierzamy wciąż rozwijać. Wszystkie dotychczasowe badania preferencji i zachowań komunikacyjnych pasażerów wskazują, że w rankingu ważności postulatów to nie cena plasuje się na pierwszym miejscu, tylko jakość komunikacji, np. częstotliwość, nowe połączenia, wysoki poziom jakości taboru. Przypomnę, że w marcu 2020 r. rozszerzyliśmy naszą ofertę o możliwość podróżowania pociągami SKM i POLREGIO na obszarze miasta Gdańska na podstawie ważnego imiennego biletu okresowego ZTM zakodowanego na Karcie Mieszkańca. Nie chcemy rezygnować z tej oferty - dodaje Zomkowski.
Nowa szata graficzna biletów
W związku ze zmianą cen biletów zmieni się też wygląd samych biletów. Nowe bloczki są czerwone (75-minutowe bilety normalne za 4,80 zł i ulgowe za 2,40 zł) lub złote (całodobowe za 18 zł i ulgowe 9 zł). Na biletach znajdzie się też graficzna panorama charakterystycznych zbytków Gdańska oraz informacja, jak długo dany bilet jest ważny od chwili skasowania.
Opinie (1156) ponad 20 zablokowanych
-
2022-05-30 09:44
'kierofczyk'
Segreguję śmieci. Czasem widząc mijanego przez kogoś większego śmiecia, wyrzucam go do kosza. Wyłączam światło i rtv / agd, gdy nie potrzebuję i staram się zużywać wodę z głową. Na codzień nie szczycę się łatką jakiegoś eko szpanera, tylko uważam, że robię to, co jest właściwe. Swego czasu chciałem dorzucić do tego chociaż częściową przesiadkę na komunikację miejską, ale nie, po prostu nie. Dziś zmuszony byłem zamienić auto na komunikację i odcinek, który (licząc od wyjścia z domu) pokonuję w 25min, przeczekałem na przystanku i przejechałem w 1h45min. Czekając na spóźniony 40min autobus przestudiowałem tablicę informacyjną tylko po to żeby się dowiedzieć, że za dwa dni taka przygoda będzie kosztować min. 4.80. I nie, moja trasa nie nadaje się na rower, a nawet jeśli, to nie będę potem pracował 8h zapocony.
- 17 3
-
2022-05-30 09:45
podwyzka=zacheta aby jezdzic
jedno przeczy dugiemu
- 17 0
-
2022-05-30 09:45
Złodzieje....
... Pazerni złodzieje
- 18 0
-
2022-05-30 09:46
Do kitu z komunikacją, wolę już mojego 18 letniego automobila niż dać piec zeta za trzy przystanki. Zamiast zachęcać ludzi do komunikacji robią odwrotnie. Ukraińcy mogli śmigać za darmo a teraz Polacy mają wyrównać straty. Dobre. Wleje do mojego autka 20 literkow benzynki i jadę jak i kiedy chcę cały miesiąc.
- 22 0
-
2022-05-30 09:47
co to jest: Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej?
maja kase na jakies pseudo gazetki aplikacji itd- 11 0
-
2022-05-30 09:48
40% kosztów to nieoplacalne tramwaje wystarczy je zlikwidowac i trakcje zastapic buspasami a bedzie sporo taniej
Tramwaj jest 10razy bardziej kosztowny niz autobus niema dnia bez awari tramwaju !!Ostatnio wypadł z torów i zablokował skrzyżowanie przy UM na 4 godziny!! Większość to stare trupy modernizowane za kilkadziesiąt milionów ,albo równie awaryjne nowe z bankrutującej fabryki w Polsce. Awaryjna i kosztowna w utrzymaniu trakcja która dodatkowo marnuje miejsce dla innych pojazdów w mieście
- 8 7
-
2022-05-30 09:48
więcej aut, więcej spalin, ciśnienie w słabe elektryki
nie tędy droga
- 10 1
-
2022-05-30 09:51
Dobrze że mamy kartę dużej rodziny
Uff. A reszta niech płaci.
- 7 15
-
2022-05-30 09:54
To działanie przeciwko pasażerom
Korzystam sporadycznie z ZKM, żeby przejechać kilka km do centrum i i wracam po kilku godz. taki bilet 75 min. to wyłącznie wyłudzanie kasy.
- 27 1
-
2022-05-30 09:55
beznadziejne myślenie, transport publiczny ma do siebie zachęcać, a nie odstraszać cenami (2)
podwyżka 1zł na jednoprzejazdowym (bo 75minutowy mogą sobie w rzyć wsadzić, nie potrzebuję, g*wno w 75 minut załatwię z przejazdem jeszcze), to aż 26% podwyżki, dwadzieścia sześć.Dawajcie w diesle i przed urząd miasta
- 34 0
-
2022-05-30 20:48
No niestety to prawda. Bilet jedno przejazdowy za 4.80
Niezły przekręt.
W dużym mieście, gdzie odległości między przystankami dość duże czasem to jednak #wiństwo pani prezydent,
Marketingowa zmiana nazwy plus podwyżka. No ale niczego innego się nie spodziewałam po tym niudolnym zarządzie miasta- 0 0
-
2022-05-30 21:12
Poza tym nikt nie powiedział, że komunikacja miejska musi być dochodowa. Ludzie płacą w mieście wystarczająco dużo rozmaitych danin i podatków, aby mieć możliwość wygodnego, darmowego, ekologicznego przemieszczania się w celu załatwienia spraw. Ostatecznie mało kto jeździ dla przyjemności - jest to zazwyczaj komutacja do/z pracy, załatwianie spraw urzędowych, dowożenie/odbieranie dzieci z przedszkola/szkoły, itd.
Gmina potrafi zmarnować setki milionów rocznie na podejrzane projekty, ale na utrzymanie komunikacji miejskiej kasy wiecznie brakuje. Jak to jest? I to jeszcze w dobie powszechnej ekologii gdzie promować należy zdrowy tryb życia, ograniczanie korzystania z kopcących i hałasujących samochodów, itd.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.