- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (297 opinii)
- 2 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (181 opinii)
- 3 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (58 opinii)
- 4 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (483 opinie)
- 5 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (74 opinie)
- 6 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (76 opinii)
Trójmiasto podzielone, również w smutku
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22230__kr.webp)
Zerkając jednak po powrocie w ekran telewizora z podziwem obserwowaliśmy tłumy zebrane na placu Św. Piotra w Rzymie, na Placu Piłsudskiego w Warszawie czy na krakowskich Błoniach. Dlaczego takiego spontanicznego spotkania zabrakło w Trójmieście? Dlaczego naszej aglomeracji liczącej blisko milion mieszkańców nie udało się spotkać na wspólnej mszy, modlitwie, czuwaniu. Przecież każdy z nas czuł wewnętrzną potrzebę wspólnego, solidarnego czuwania i modlitwy w intencji Papieża. Tak bardzo zaimponowali nam mieszkańcy Warszawy, którzy w pól dnia zbudowali ołtarz i zgromadzili na mszy blisko 150 tys. ludzi. Jeszcze większy zachwyt wzbudził tak oddany Papieżowi Kraków spontanicznie gromadząc wieczorem na Błoniach 50 tysięcy osób, którzy wzajemnie informowali się o wspólnej modlitwie za pomocą .... SMS"ów.
Co robiły w niedziele władze Gdańska, Gdyni, Sopotu. Dlaczego nie potrafili się wspólnie porozumieć. Dlaczego Kuria Gdańska nie mogła wyznaczyć miejsca i godziny mszy czy modlitwy? Wszystkie media informacyjne, tak oddane w tym czasie pamięci Ojca Świętego, z pewnością nagłośniłyby taka inicjatywę. Docenić należy fakt, że miasto udekorowane zostało flagami z kirem, zapalano świece i znicze pod pomnikiem Jana Pawła II na Zaspie, wystawiono księgi kondolencyjne.
W niedzielę, o 21:00 odbył się wieczorny Apel Jasnogórski na Hipodromie. Ale ta inicjatywa udowodniła tylko jak Trójmiasto jest podzielone - Sopot modlił się przy krzyżu na hipodromie od strony ulicy Polnej, a Gdańsk - za stalowym płotem - tyłem do krzyża. Atmosfera była piękna, ludzie wspólnie śpiewający, modlący się, trzymający się za ręce. Dlaczego jednak to spotkanie nie miało większej frekwencji? Brak nagłośnienia w mediach? Pospolitego ruszenia?
Czy jako mieszkańcy Trójmiasta jesteśmy inni niż reszta Polski? Przecież to nas było stać na wielkie zrywy patriotyczne w 70'tym i 80'tym roku którymi zaimponowaliśmy nie tylko całej Polsce ale i całemu światu. Może brakuje nam po prostu przywódców, może jednomyślności. Jestem pewien ze ludzie się jednak nie zmienili i tak jak dawniej gotowi są do solidarności. Szkoda ze taka wielka chwila tego nie udowodniła ...
Opinie (565) 2 zablokowane
-
2005-04-05 00:12
niee
jezeli mamy naglosnic wszystko to chyba pod katedra sie nie zmiescimy, proponuje hipodrom tam gdzie przed kilkoma laty witalismy JP2, i dla kazdego miejsce sie znajdzie !!
- 0 0
-
2005-04-05 00:18
zaspa
udam sie jutro na zaspe o 21
- 0 0
-
2005-04-05 00:19
oliwa, zaspa, skwer, pomnik, długa, hipodrom, kolbudy, morena, brodwino, pustki, meksyk, kokoszki, tczew, zblewo, sobieszewo,
reda, karwia, puck, pruszcz, kocborowo Że tak zapytam, gdzie w końcu
- 0 0
-
2005-04-05 00:21
Najlepiej w swoim sumieniu a nie na pokaz.
- 0 0
-
2005-04-05 00:23
plaża na spotkanie
Ludzie słuchajcie, ktoś tu wcześniej napisał ciekawy pomysł - spotkanie na plaży i zapalenie świec wzdłuż brzegu od Gdyni poprzez Sopot do Gdańska. Tak połączylibyśmy wszystkie nasze miasta w jedno na modlitwie i oddaniu hołdu Papieżowi
- 0 0
-
2005-04-05 00:24
modlić
Bo Nie ma Franciszki Cegielskiej, dlatego taki bałagan
- 0 0
-
2005-04-05 00:25
Dajcie juz spakój. Pomysły niczym z dziecięcych snów.
- 0 0
-
2005-04-05 00:26
Anka ŚWIETNY POMYSŁ - NA PLAŻE.
GDZIE TE BURAKI Z MAGISTRATÓW SŁUCHAJCIE LUDZI !!!!!!- 0 0
-
2005-04-05 00:31
masy ludzi wszedzie gdzies sie jednocza a my siedzimy i szukamy siebie w sumie
nieczesto zdarza sie tak ze jeden czlowiek tak strasznie potrzebuje drugiego
ktos napisal "na pokaz"
nie zgodze sie, mi ludzie sa potrzebni, wspolne przezywanie...
chce wiedziec co i jak dokladnie a nie paletac sie po trojmiescie ...
nawet krakowscy kibice sie zjednoczyli
pomine p[rzy tym kwestie eks prezydenta walesy i obazy na kwasniewskiego ...
ludzie obudzcie sie!!
cos sie jednak stalo
jutro pojde na zaspe o 21- 0 0
-
2005-04-05 00:32
c.d.
odnośnie mojego wcześniejszego wpisu - można zrobić takie połączenie wszystkich na plaży od Gdyni do Gdańska w czwartek w przeddzień pogrzebu, np. o 20.00. Spotkalibyśmy się ze świecami, a jutro mamy czas, żeby powiadomić innych, kto może to niechby rozwiesił jakiś plakat, a może jakiś ksiądz się przyłączy ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.