- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (491 opinii)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (67 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (42 opinie)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (66 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (343 opinie)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (232 opinie)
Trójmiasto stolicą nowego województwa mazursko-pomorskiego?
Liczba województw spada z 16 do 12, Trójmiasto staje się ośrodkiem metropolitalnym województwa mazursko-pomorskiego, które pod względem powierzchni jest jednym z największych w Polsce. Teren nowej jednostki administracyjnej rozciąga się prawie na całą północną część kraju i zamieszkuje go 3,5 mln osób. To jedna z koncepcji nowego podziału Polski, którą w raporcie "Korekta układu województw - ku równowadze rozwoju" opisał dr Łukasz Zaborowski, ekspert think tanku Instytut Sobieskiego.
Zdaniem eksperta obecny układ województw powstał w wyniku rozszerzenia modelu województw "dużych" o kilka "średnich". Z kolei w swojej pracy dr Zaborowski zaproponował cztery warianty korekty obecnych granic województw.
- Wariant I "minimalny" to powściągliwa korekta obecnego stanu rzeczy. Nie powstają w nim nowe jednostki. Ma miejsce ograniczenie rozległości województw największych na rzecz mniejszych.
- Wariant II "umiarkowany" przewiduje uzupełnienie układu o województwa "jednoznacznie brakujące" w świetle standardów obecnego podziału.
- Wariant III "równoważący" to dalej idące ograniczenie województw ośrodków metropolitalnych na rzecz wieloośrodkowych województw "pozametropolitalnych".
- Wariant IV "makroregionalny" stanowi powrót do koncepcji dużych województw, opartych o wielkoskalowe układy osadnicze, w szczególności ośrodki metropolitalne. Jednak - w celu utrzymania równowagi sił - w tym wariancie największe ośrodki zostają pozbawione funkcji administracyjnych szczebla wojewódzkiego. W tej koncepcji pojawia się także województwo mazursko-pomorskie.
Jak prezentowałyby się granice przy przyjęciu poszczególnych wariantów i gdzie znalazłoby się wówczas Trójmiasto?
Granice województw w wariancie I
Granice województw w wariancie II
Granice województw w wariancie III
Granice województw w wariancie IV
Nowe granice województw w Polsce. Który wariant jest najlepszy?
- Pod względem zróżnicowania wielkości województw każdy z proponowanych wariantów jest bardziej zrównoważony od układu obecnego - twierdzi autor publikacji.
Jak dowodzi, w wariancie I minimalnym, który zachowuje liczbę 16 jednostek, największym ludnościowo województwem staje się śląsko-małopolskie. Ma ono o ponad milion mieszkańców mniej niż dzisiejsze mazowieckie.
Z kolei to ostatnie zostaje znacznie pomniejszone, zwłaszcza powierzchniowo. Natomiast dwa najmniejsze województwa ulegają powiększeniu, przekraczając dzięki temu standardowy milion ludności.
- W obecnym układzie pod względem liczby mieszkańców największe województwo przewyższa najmniejsze 5,8 razy, w wariancie I - 4,2 razy - zauważa dr Zaborowski.
Wariant II umiarkowany, liczący 20 województw, zachowuje powyższe miary zbliżone do wariantu I. Z kolei wariant, III zgodnie z nazwą, równoważy układ bardziej od poprzednich. Od stawki 22 województw odcina się jedynie warszawskie, co - zdaniem dr. Zaborowskiego - jest nieuniknione wobec rozmiaru samej aglomeracji stołecznej.
- Poza tym żadna z jednostek nie przekracza 2,5 miliona ludności, nadal też żadna nie spada poniżej miliona - tłumaczy.
12 ogromnych województw. Trójmiasto jako aglomeracja i "stolica"
Jego zdaniem jednak zdecydowanie największą równowagą cechuje się wariant IV makroregionalny, o liczbie jednostek ograniczonej do 12.
- Najludniejszym województwem staje się śląsko-częstochowskie, podczas gdy warszawskie spada na drugie miejsce. Oba jednak są istotnie mniejsze od obecnego mazowieckiego. Z drugiej strony wszystkie województwa przekraczają wielkość dwóch milionów ludności, a tym samym niemalże medianę obecnego układu - wyjaśnia.
W tym układzie powstaje także województwo mazursko-pomorskie (połączenie pomorskiego i warmińsko-mazurskiego z poprawką na granicy południowej), które ma 3,5 mln mieszkańców. Pod względem powierzchni jest także jednym z największych województw w tak podzielonej Polsce.
Opinie (528) ponad 20 zablokowanych
-
2023-10-15 07:19
Elbląg z powrotem do województwa pomorskiego. (1)
To był podział logiczny i historyczny.
- 3 1
-
2023-10-15 12:44
A kogo obchodzi podizal historyczny. Liczy sie gospodarczy potencjal dziś!
Kiedys ważnym miastem był Malbork i co z tego
- 0 0
-
2023-10-15 09:18
Super (1)
Fajnie gdyby to weszło w życie i oddzieliłaby Elbląg od Olsztyńskiego pierdziszewa.
- 1 0
-
2023-10-15 11:26
Bo Elbląg to metropolia...
- 0 0
-
2023-10-15 11:54
Tu chodzi tylko o jedno, ciąg dalszy sponiewierania nie złomnego Gdańska, przez rządzących.
- 0 2
-
2023-10-15 12:07
W teorii reforma- podzial na wielkie województwa była słuszna. Dziś wiadomo że to sie nie sprawdziło
Dlaczego? Podupadły duże ( w skali europejskiej) i średnie miasta przez masowy odpływ ludności pracującej do wielkich miast. Przez co nie ma dla kogo robic tam usług i cofają sie do epoki kamienia. Patologia w wielkicj miastach polega na tym, że mozna zarządzać nimi najgorzej a i tak żyje sie w nim lepiej niz w stolicach dawnych województw. Obecnie różnica poniedzy wielkimi miastami a resztą ktora nie jest z żadnym powiązana jest ogromna. Niebawem poumierają starsi mieszkańcy a mlodsi uciekaja os razu po szkole wiec pojawi sie problem bo bedziemy mieli pustawe duze miasta w których nie ma komu pracować i jest niebezpiecznie. Trzeba ten trend odwrócić ale nie tworząc sztucznych podziałów. I nie chodzi tu o dumę z własnego województwa jak argumentuja politycy, tylko możliwość rozwoju. Inne realia i wyzwania ma Trojmiasto a inne Lębork czy Słupsk. Zbliżone geograficznie spore osrodki takie jak te powinny byc razem a nie powinno sie o nich decydowac w Gdańsku który nie ma z nimi nic wspólnego. Oczywidte jest to ze śląskie miasta funkcjonują jak jeden organizm, tak jak Trójmiasto czy Bydgoszcz z Toruniem wiec w takich przypadkach nie można rozłączać. Wielkie miasta same w sobie powinny byc województwami wraz z osciennymi sypialniami.
- 0 0
-
2023-10-15 12:41
Nie można patrzeć tylko na zaludnienie, jak w tym raporcie.
Ani na tzw kraiby historyczne które nie maja juz zadnego znaczenia, bo w średniowieczu inne miasta mialy znaczenie.
Np. Szczecin powinien tworzyc województwo szczecińskie wraz z powiązanym z nim Świnoujściem natomiast powiązanie takich miast jak Kołobrzeg czy Koszalin ze Szczecinem jest żadne!
Utworzyc województwo warszawskie do obwodnicy z Grójcem, Mińskiem, Żyrardowem. Płock i Włocławek do Kujawskiego gdzie jets troche sporych podobnych miast i razem będą miec jakis potencjał. Generalnie kazde duze miasto powinno utworzyc wlasne województwo, z wyjatkiem Lublina bo na wschód od tego miasta nic nie ma więc powinno byc tam województwo wielkopowierzchniowe lubelskie. Bialystok połączyć z Olsztynem.- 0 0
-
2023-10-15 13:26
Po co?
Po co zmieniać coś, co działa względnie dobrze?
Nie jest idealnie, ale tak skrajne pomysły na zmianę to absurd, nie żadna korekta.
Zasadniczo województwa powinny odpowiadać uwarunkowaniom historycznym, być jakimś spójnym kulturowo i historycznie obszarem, a nie odpowiadać interesikom poszczególnych miejscowości czy być nastawione na maksymalizację wpływów z dotacji.- 1 0
-
2023-10-15 17:51
fantazje na koszty społeczne!
szkoda czasu i pieniędzy dla fantastów.
- 0 0
-
2023-10-15 20:29
Taa i z Giżycka będą jeżdzić do Trójmiasta żeby coś załatwić w województwie. Komuś chyba Po co w ogóle się rozdrabniać, od razu jedno wielkie województwo Polska i wystarczy. Do województwa zapraszamy do Warszawy.
- 0 0
-
2023-10-16 03:24
a po co nam zlewki z wschodu, wystarczy że już tyle barachła przywlekło się w ciągu ostatnich lat
- 0 0
-
2023-10-16 08:27
ale po co? o co chodzi? jakie korzyści ze zmian ?
ale po co? o co chodzi? jakie korzyści ze zmian ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.