• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto w Irlandii, Fineos w Gdańsku

js
27 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 16:06 (27 kwietnia 2008)
Po podpisaniu listu intencyjnego z przedstawicielami firmy Fineos. Po podpisaniu listu intencyjnego z przedstawicielami firmy Fineos.

Najpóźniej w styczniu przyszłego roku irlandzka firma informatyczna Fineos otworzy w Gdańsku swój oddział.



List intencyjny w tej sprawie podpisali w Dublinie przedstawiciele Fineos i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Placówka miałaby powstać najpóźniej w styczniu 2009 roku. Jej zadaniem będzie świadczenie usług informatycznych dla banków i firm ubezpieczeniowych.

Sprowadzenie Irlandczyków nad Motławę to wymierny efekt wizyty pomorskiej delegacji na Zielonej Wyspie. W dniach 23-25 kwietnia w Dublinie odbył się trzeci już gdański "roadshow", czyli cykl prezentacji metropolii (w delegacji udział wzięli m.in. marszałek województwa Jan Kozłowski i zastępca prezydenta Sopotu Paweł Orłowski) mający zachęcić potencjalnych inwestorów do przyjazdu do Trójmiasta.

Na miejsce tegorocznej prezentacji stolicę Irlandii wybrano nieprzypadkowo. Dublin to od wielu lat również informatyczna stolica Europy. Oprócz Fineosu delegaci prezentowali walory Trójmiasta jeszcze kilkudziesięciu firmom w tej branży. Spotkali się również m.in. z członkami Dublin Chamber of Commerce, która jest największą i najstarszą izbą gospodarczą w Irlandii. Reprezentuje ona 1,4 tys. firm.

Za wcześnie na razie mówić o konkretnych efektach tychże spotkań.

W poprzednich latach delegaci promowali Trójmiasto w Londynie i indyjskim Mumbaju.

Fineos swoje usługi informatyczne dla banków, firm ubezpieczeniowych i innych instytucji finansowych oferuje od 1993 roku. Jego klientami jest m.in holenderski oddział Allianz, czy amerykański Grupy ING.

Irlandzka firma swoją siedzibę ma w Dublinie, a przedstawicielstwa w Stanach Zjednoczonych i Australii.
js

Opinie (68) 1 zablokowana

  • Do p i Cowskiego

    Ja też chciałbym, żebysmy byli jednym organizmem. Żebysmy sie razem promowali na zewnątrz, żebyśmy razem prowadzili inwestycje. Po co się dublować i niepotrzebnie wydawac pieniądze. Tylko załatwcie to z zakompleksionym Szczurkiem.

    • 0 0

  • o co idzie.. (3)

    trzeba jakoś zagospodarować ok 2 tys. informatyków z padającego Prokomu-tym razem Gdańsk wyciągnie ich z Gdyni-w ramach odwetu..
    szkoda, że to raczej dziadowskie firmy IT: Fineos, Zensar.. brakuje tuzów..

    • 0 0

    • Pieknie to tak? (2)

      Proponowalbym najpierw zapoznac sie z tematem, zanim przystepujesz do oceny jakiejs firmy. Zensar - zgodze sie - hinduska kultura pracy, marne zarobki, nic ciekawego. Fineos - irlandzka kultura pracy, niezle podejscie do pracownika i, z tego co wiem, oferowane przez nich zarobki wprowadza pewne zamieszanie na rynku trojmiejskim.

      • 0 0

      • podtrzymuję (1)

        dokładnie znam obydwie firmy z praktyki-w porównaniu z HP, IBM, Cisco, Accenture czy Siemensem (akt. NSN), które wylądowały w Krakowie i we Wrocławiu to po prostu żenada..

        • 0 0

        • A dokladniej?

          Kondradzie, ale moze napiszesz pod jakim wzgledem te firmy porownujesz? Bo jezeli brac pod uwage np jak najkrotsza nazwe, to rzeczywiscie HP i IBM wygrywaja (o ile sie nie rozwinie tych skrotowcow;) )

          • 0 0

  • Tylko czemu w tym artykule tyle polityki

    Wyjazd Adamowicza do Dublina ma niewiele wspolnego ze sprowadzeniem firmy do Gdanska. To nie dziala w ten sposob. Najpierw rozpatrywana jest sytuacja, zasiega sie opinii (np. innej firmy, ktora juz ja nowym rynku funkcjonuje), przeprowadza sie wstepna rekrutacje, etc. To nie jest tak, ze przyjedzie jakis polityk, uscisnie kilka dloni i od razu jakis prezes firmy krzyknie: Tam bedzie nasze biuro! Ciekawe jak z Fineosem im wyjdzie - bo jak na razie ciekawej powierzchni biurowej w Gdansku jak na lekarstwo (m.in. dlatego Reuters wyladowal w Gdyni). Niemniej powodzenia!

    • 0 0

  • Czy w Gdyni się smucą z tego powodu?? (1)

    Otóż myślę, że nie, a nawet się cieszą bo to w końcu PODWYKONAWCA PODWYKONAWCY;)). W GSyni maja już dość nawet Reuters'a bo Ci Hindusi to wysysają ludzi sami nie mając za dużo wiedzy a na dodatek, podsłuchując przenoszą wszelkie plotki - dlatego tak im zależy żeby nawet w kiblu rozmawiać po angielsku, oni między sobą natomiast często używają różnych narzeczy hindu.

    Gdynia ma inną politykę zatrudnienia, stawia na nieduże spółki z którymi zamierza wyruszyć na podbój zagranicznych rynków w tym USA. Ma sporą szansę. Musi wchodzić w nisze usługowe a do wykonawstwa szukać ludzi w Indiach, a i Gdańsku,.. Branży IT to nie jakimś super maNager, a ci ludzie którzy pojechali do Irlandii za nasze pieniądze i do tego są tzw. "łapaczami głów", wiec kto zyska - firma w Irlandii czy w Indii. Ja bym uważał na ludzi "do pomocy" - podobno najbardziej niebezpieczne dla przedsiębiorcy są dobre rady pomocnych ekspertów..
    Branża IT w większości specjalizacji jest dla wielu zagadką.
    NAJWAZNIEJSZE TO DOBRY POMYSŁ i taką wylęgarnią jest np.Pomorski Park Naukowo-Technologiczny w Gdyni i odpowiedni ludzie obok do pomocy, ludzi którzy pasjonują się tym, co robią. Zdrowa atmosfera w pracy taka że każdy z pracowników nie jest wciągnięty w jakiś wyścig szczurów. Natomiast b. dobrze wykonuje swoja pracę i ma z niej ogromną satysfakcję. Gdynia i Sopot na dziś maja najmniejsze bezrobocie i naprawdę wielkim problemem jest "marynarzowej" znaleźć oferte pracy, ponieważ ona zawsze była Panią co nie musiała pracować, dziś gdy dolar tak spadł a ze statków często naszych wpierają Filipińczycy trudno rodziną utrzymać bogate kiedyś wille i związać koniec z końcem.
    Tak wiec Gdynia nie ma czego zazdrościć, a nawet cieszy sie, że w Gdańsku bezrobocie się zmniejszy.

    • 0 0

    • Megafuzja na polskim rynku informatycznym, szkoda, że przez takich moncicieli nie w Trójmieście

      No tak, ale Gdańsk woli Hindusów, Irlandczyków niż Polski biznes wystarczy poczytać na tym forum posty - żenada. Nawet niech początki będą jako f. "garażowe", w końcu też tak zaczynali najwieksi. Ważne, aby właściciele postanowili w Polsce a już najlepiej w Trójmieście i dać im rozwinąć skrzydła (no niestety urzędasy trzeba im pomóc, a nie WAm - wiadomo o jakiej pomocy myślę) i oby zaczęli poszukiwać inwestorów i partnerów oraz otaczać sie właściwymi ludźmi. Gdańscy megalomani chcieliby tu szpanować potentatami jak IBM, Dell czy EDS, którzy dominują na światowych rynkach, ale nie u nas - jak to społeczeństwo się skundliło??. Tymczasem maniąc w zasięgu rzutu beretem PS, który na dodatek sponsorował sport i kulture nasi NIKCZEMNICY spowodowali, że przeniósł udziały i skonsolidował z Asseco Poland, tworząc w Rzeszowie pod względem kapitalizacji, jedną z największych firm informatycznych w Europie. Maruderzy, aby oglądać dobre przedstawienie, tenisa tam będą jeździć, albo siedzieć narzekać i wallić w klawiaturę zamiast w swój głupi łeb. Teraz Grupa Asseco Poland będzie w takich krajach jak: Republika Słowacji, Republika Czeska, Litwa, Austria, Niemcy, Serbia, Chorwacja i Rumunia, a u nas Hindusi:))). Jestem głęboko przekonany, że na fuzji Asseco Poland SA i Prokom Software SA napewno przyniesie wymierne korzyści Akcjonariuszom, Inwestorom, Klientom, Partnerom i Pracownikom obu Spółek, a Zarządowi Asseco Poland SA wiele satysfakcji z prowadzenia jednej z największych firm informatycznych w Europie natomiast Trójmiastu zastój, poniżenie, dużo mniejsze zarobki. Na pewno więcej wyjazdów Władz miasta i województwa jako naganiaczy za nasze pieniądze. Bo m.in. dzięki współpracy z Prokom mogli zwiększyć zatrudnienie też wielu firm współpracujących. Zawiść -to takie katolickie i Polskie.

      • 0 0

  • no i wychodzi nasza nie-świadomośc regionalna

    najlepiej odgrodzić się murami i walczyć na dzidy!

    przecież to normalne, że trójmiasto powinno funkcjonować jako jeden organizm. na turyście, który przyjezdża do gdańska powinni zarabiać także sopocianie i gdynianie, i na odwrót.
    dlatego trzeba tak rozłożyć atrkcje, aby turyści zostawiali pieniądze w kazdym miejscu.
    zresztą wielu z nas, pracuje w jednym mieście, mieszka w drugim, a w trzecim się bawi.

    a wiaomo jak jest u nas, raz miłośc, raz nienawiść, czyli...sami swoi:)

    • 0 0

  • lepsze małe inwestycje niz żadne

    ale i tak jest pod tym względem cienko

    • 0 0

  • a gdzie osławiony dynamizm miasta szczura i sledzia?

    czytałem gdzieś, że klimat przyjazny inwestorom - tylko inwestorów brak!

    • 0 0

  • Gdańsk pozdrawia Gdynię

    Gdynia pozdrawia Sopot, Sopot pozdrawia Gdańsk!!! :)

    Nikt nie pozdrawia zakompleksionych matołów szerzących wewnątrztrójmiejskie waśnie.

    • 0 0

  • Co sie tu wiele oszukiwać , spory nas tylko osłabiają na arenie krajowej

    takie waśnie na tle "pseudokibicowskim" nas tylko osłabiaja . Bo to tylko chodzi tak naprawde o kibicowanie danemu klubowi . To świadczy o prostocie takich ludzi. Trójmiasto i okolice ma naprawde spory potencjał wiekszy niz Poznan , Kraków. Ale teoretycznie brakuje nam tez reprezentantów z rzadzie , sejmie. tusk nie stety nic nierobi dla pomorza. To jest niestety bardzo smutne

    • 0 0

  • waszka gryzoniowy gebbels (4)

    Człowieku to juz jest u cIEBIE cieżka choroba psychiczna lub duża wypłata wiadomo skąd.

    Zawsze próbuje nieudacznictwo um gdynia zalać swoim niezrozumiałym bełkotem.

    • 0 0

    • społeczeństwo się skundliło

      no widać może nie do końca, ale Ty jesteś najlepszym tego przykładem:)))
      Prawda boli. Jest takie powiedzenie, że najtrudniej być prorokiem we własnym kraju. Zwłaszcza w Gdańsku, który zdominują hindusi. Tylko jak to się ma do wczorajszych kibiców Lechii, którzy tak "małpio burczeli" gdy na murawie w Poznaniu pojawił sie polski murzyn?? Ciekawe co na to Wydział Dyscypliny PZPN??

      • 0 0

    • I powiedz mi jeszcze z czego ten Twój szef tak się śmieje (2)

      bo chyba nie z gdanskich kibiców bo to: "rasiści,ksenofoby, neofaszyści- "gdanskie małpy"" , wstyd dla miasta - a na dodatek opłacani z kasy miejskiej?
      Takie wojenki i odwdzięczanie się adamowiczowi, a często w jego obecności jak ta zadyma z Kurskim gdzie zdemolowano ulice i kilka samochodów za pompowanie kasy w ten klub. Jazde po Irlandii i starania o sponsorów, za naszą kase na oświetlenie, murawa itd..

      • 0 0

      • a co ma płakać? (1)

        To Twój szef powinien usiąść i zapłakać,bo przez niego Gdynia zdycha...

        • 0 0

        • wolf > to chyba czystopolskie słowo???

          widać nie tylko trybuny, ale i to forum opanowali gdańscy neofaszyści i rasiści
          >

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane