• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto w czołówce zdrowych miast

Michał Sielski
20 września 2023, godz. 21:00 
Opinie (221)
Dobrze położone i otoczone lasami Trójmiasto to - według badań ekspertów - bardzo dobre miejsce do życia. Dobrze położone i otoczone lasami Trójmiasto to - według badań ekspertów - bardzo dobre miejsce do życia.

Gdańsk na 4. miejscu, Gdynia na 8., a Sopot - 9. Trójmiasto w komplecie znalazło się w pierwszej dziesiątce "Indeksu Zdrowych Miast", który przygotowała Szkoła Główna Handlowa w Warszawie. Wyprzedziliśmy m.in. Poznań, Kraków czy Wrocław.



Jak ci się żyje w Trójmieście?

- Tworząc Indeks Zdrowych Miast, zadaliśmy sobie wiele pytań: co oznacza termin zdrowe miasto, jakie są główne obszary, w których miasta mogą i podejmują działania, aby poprawić jakość życia, a zarazem zdrowie mieszkańców. Patrzyliśmy zarówno na praktyki polskich, jak i zagranicznych miast, oczywiście uwzględniając specyfikę naszych samorządów. Skupiliśmy się na miastach na prawach powiatu, aby móc porównać jednostki samorządu terytorialnego, które mają podobne zadania i funkcje - mówi dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak, prof. SGH, prorektor ds. nauki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Okazało się, że miasta bardzo różnią się od siebie w poszczególnych kryteriach. Np. Warszawa wprowadziła aż 359 programów polityki zdrowotnej, podczas gdy średnia badanych miast wyniosła 42. Wyróżnił się też Sopot, w którym na 100 tys. ludzi przypada niemal 189 obiektów sportowych. Średnia dla Polski wynosi natomiast 19,7.



Ostatecznie Gdańsk, Gdynia i Sopot znalazły się w pierwszej dziesiątce rankingu spośród 66 przeanalizowanych miast.

Czołówka Indeksu Zdrowych Miast:

  1. Warszawa - 100,0 pkt
  2. Opole - 95,8 pkt
  3. Chorzów - 85,6 pkt
  4. Gdańsk - 79,1 pkt
  5. Rzeszów - 78,3 pkt
  6. Koszalin - 71,5 pkt
  7. Białystok - 70,1 pkt
  8. Gdynia - 65,8 pkt
  9. Sopot - 64,9 pkt
  10. Poznań - 63,6 pkt


Jak powstał Indeks Zdrowych Miast?



W projekcie wzięli udział eksperci, naukowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Wyłoniono osiem głównych obszarów, ważnych z punktu widzenia tworzenia warunków dla zdrowego życia: zdrowia, ludności, usług komunalnych i społecznych, edukacji, mieszkalnictwa, środowiska, infrastruktury, przestrzeni.

Dokładnej analizie poddano m.in. realizowane programy zdrowia publicznego, umieralność na wybrane choroby cywilizacyjne, powierzchnię terenów zielonych czy jakość powietrza.

Do indeksu wytypowano ostatecznie 68 wskaźników.


Jak się żyje w Gdańsku, Gdyni i Sopocie? Weź udział w ankiecie



Jak mają się jednak badania naukowców do subiektywnego odczucia mieszkańców? To pokażą wyniki ankiet, które już dziś można wypełnić.

Wypełnij ankietę o tym, jak się żyje w Gdańsku, Gdyni lub Sopocie.

Opinie (221) 5 zablokowanych

  • Tak tak, z Port Service napewno

    • 18 0

  • Czyli te ciągłe pisanie o trującym smrodzie z Szadółek to ściema? Haha tak myślałem :))

    • 19 1

  • Ciekawe kto zamówił tą ankietę.

    Kto za takie bzdury płaci? Kompletnie oderwane od rzeczywistości... Zwłaszcza Gdynia w tym zestawieniu..

    • 24 1

  • A co w tym Gdańsku jest zdrowego

    Trują nas z każdej strony ale wiadomo duże miasto dużo syfu.

    • 23 0

  • Tylko czemu

    co rano zajeżdża z Szadółek?

    • 26 0

  • Jakie lasy? Te kilka ocalałych świerków a pomiędzy osiedla zamknięte.

    • 20 1

  • "Warszawa wprowadziła aż 359 programów polityki zdrowotnej" (1)

    No jeśli zza biurka tak się robi porównania to gratulacje dla SGH za metodologię (przypomnę tylko że dawniej ta marksistowska uczelnia nazywała sie SPiS).
    Miernik zdrowia wyliczony m.in. ilością propagandowych akcji ratusza. W Gdańsku jako program zdrowotny pewnie zaliczyli zdrowe-love. I tym sposobem mogą się puszyć swoi przed swoimi wynikami 300% normy

    • 28 1

    • Dokładnie

      SGPiS - Szkoła Główna Planowania i Statystyki. Za komuny renomowana szkoła wyższa - kuźnia kadr rządowych i lokalnych. Naprawdę była to uczelnia o bardzo wysokim poziomie w w/w dziedzinach, pomijając komunistyczne dogmaty

      • 1 0

  • Pół Gdańska capi Szadółkami a ktoś nam wmawia, że mamy czyste powietrze? (6)

    Taką ściemę to można wciskać komuś kto mieszka w innym kraju i nigdy nie miał okazji oddychać tutejszym fetorem z wysypiska czy smrodem z portu.
    Mieszkańcy dobrze wiedzą, że Trójmiasto ma bardzo złe warunki zdrowotności.
    W rzeczywistości (bez jakichś przekrętów) będziemy zapewne gdzieś tak w 1/3 od najgorszych miast w Polsce.

    • 180 27

    • (2)

      Smród wysypiska czy innej gnojówki, a oddychanie toksycznymi oparami z Kronopolu to dwie różne sytuacje.

      • 21 8

      • (1)

        Cały Gdańsk śmierdzi. Niestety

        • 33 8

        • chyba ty, jak wyjedziesz będzie znośniej

          • 5 15

    • W Warszawie, w gabinetach SGH tego nie czuć.

      Patrzą na to jakie papiery dostali z poszczególnych miast a ekipa Oli sporo łoży naszych peiniedzy na propagandę serdeczności.

      • 32 3

    • Smród to nie od razu trucizna. Możesz capić spod pach ale nikogo tym nie otrujesz.

      • 7 16

    • Śmierdzi też w Gdyni.

      W Gdyni też nie lepiej jak dobrze zawieje to Chwarzno i Wiczlino podobnie jak Koleczkowo i Bojano dostaje "atrakcje" zapachowe z Eko Doliny.

      • 3 0

  • Ale jak Sopot w przeliczeniu na 100 tys ludzi? (1)

    Przecież liczy coś koło 30 tysięcy .?

    • 6 23

    • Żart?

      Jak masz 1 przypadek na 30 tys. to w przeliczeniu na 100 tys. będzie 3,33. Uczeń podstawówki.

      • 10 0

  • mariusz (1)

    jestem mieszkancem nowego portu jest 20.09 23 godzina 21-52 smierdzi ropa o czym ty piszesz pismaku zapraszam w nocy do naszej dzielnicy i powdychaj sobie zdrowego powietrza

    • 39 2

    • Nie tylko ropą śmierdzi w nocy!Czuć spaleniznę!!!!

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane