W niedzielę po raz czwarty mieszkańcy Trójmiasta, Pomorza i całego kraju wybierali posłów do Europarlamentu. Po godz. 21 poznaliśmy sondażowe wyniki, według których wygrało Prawo i Sprawiedliwość przed Koalicją Obywatelską. Oficjalne wyniki podane przez Państwową Komisję Wyborczą mają być znane najwcześniej w poniedziałek po południu.
Zobacz nasz serwis poświęcony wyborom do Europarlamentu
Prawo i Sprawiedliwość przed Koalicją Europejską, dalej Wiosna i Konfederacja - takie wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego przewiduje badanie exit poll, przygotowany przez firmę Ipsos.
To wszystko przy rekordowej frekwencji 43 proc., niemal dwukrotnie wyższej niż przed czterema laty.Aktualizacja, godz. 19:50.Jak podali przedstawiciele Państwowej Komisji Wyborczej - frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego do godz. 17 wyniosła
32,51 proc. W woj. pomorskim frekwencja wynosi obecnie -
33,32 proc., z kolei w Gdańsku -
35,33 proc.Aktualizacja, godz. 14:00.
14,39 proc. wyniosła frekwencja podczas dzisiejszego głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego według stanu na godz. 12 - podała Państwowa Komisja Wyborcza.
Spośród 13 okręgów wyborczych największa frekwencja była w okręgu nr 4 (Warszawa I), a najniższa - w okręgu nr 13 (Wrocław).
Jednocześnie największą frekwencję wyborczą odnotowano w województwie małopolskim (16,96 proc.), a najniższą - w województwie opolskim (11,88 proc.).
Ze wszystkich miast wojewódzkich najwięcej wyborców zagłosowało dotąd w Rzeszowie i Toruniu (po 17,05 proc.), a najmniej -
w Gdańsku (11,98 proc.).
Gminą z najwyższą jak dotąd frekwencją jest Krynica Morska, powiat nowodworski, województwo pomorskie (42,81 proc.).
W sumie w niedzielę w całym kraju Polacy będą wybierać 52 europosłów, ale początkowo urząd obejmie 51. Ostatni mandat zostanie przydzielony po tym, jak z Unii Europejskiej wystąpi ostatecznie Wielka Brytania.
Do urn w całym kraju może iść dziś ponad
29 mln wyborców, którzy będą mogli oddać głos w jednym z ponad 27 tys. obwodów wyborczych.
Lokale wyborcze zostały otwarte o godz.
7, a zostaną zamknięte o godz.
21. Do tego czasu trwa
cisza wyborcza, w trakcie której kandydaci nie mogą prowadzić agitacji, wygłaszać przemówień publicznych, organizować pochodów ani manifestacji czy rozpowszechniać materiałów wyborczych - także w Internecie.
Za złamanie ciszy wyborczej grozi grzywna. Nie można też podawać sondażowych wyników - także za to grozi grzywna
od 500 tys. zł do 1 mln zł.
Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, łącznie w niedzielnych wyborach
startuje 26 komitetów (w tym 16 komitetów partyjnych). Statystycznie
o jeden mandat ubiega się 17 kandydatów.
W poprzednich wyborach w 2014 r. frekwencja w wyborach wyniosła
23,8 proc. Najwyższą frekwencję odnotowano pięć lat wcześniej - w wyborach 7 czerwca 2009 r., gdy do urn poszło
24,5 proc. uprawnionych do głosowania.
Wyniki sondażowe poznamy już w niedzielę, tuż po godz. 21. Według szacunków PKW oficjalne wyniki będą znane w poniedziałek wieczorem lub we wtorek rano.
- Będzie to wiadome dopiero po zliczeniu wszystkich głosów oddanych w kraju na poszczególne komitety wyborcze.
- W podziale mandatów będą liczyć się tylko te komitety, które zdobyły minimum 5 proc. głosów w skali kraju.
- Następnie ustala się, ile mandatów otrzymały poszczególne komitety, przeliczając głosy na mandaty metodą D'Hondta.
- Później metodą tzw. największych reszt dzieli się mandaty zdobyte przez komitet pomiędzy jego listy okręgowe.
- Gdy już poznamy, ile mandatów zdobył komitet w każdym okręgu wyborczym, mandaty otrzymują kandydaci z największą liczbą głosów na danej liście.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
