- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (432 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (125 opinii)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (271 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/18/300x0/18005__kr.webp)
Również bardzo dramatyczna sytuacja jest w Pruszczu Gdańskim gdzie woda zalała ponad 80 piwnic i podmyte zostały tory kolejowe. W Gdyni w dzielnicy Mały Kack skarpa błota osunęła się prostu na tory kolejowe.
Ponad 50% mieszkań w mieście pozbawionych jest prądu. Na szczęście, jak zapewniają pracownicy sztabu kryzysowego, nie ma problemu z wodą pitną. Do Gdańska przybył minister SWiA Marek Biernacki oraz marszałek Sejmu RP Maciej Płażyński. Cały czas działa Centrum Zarządzania Kryzysowego przy wojewodzie pomorskim.
Pomocy poszkodowanych udziela sztab kryzysowy - tel. 347 78 04 i 307 72 04. Służby ratownicze proszą o zgłaszanie przypadków dotyczących zagrożenia życia na numery tel. 999, 998. W innych sprawach należy dzwonić na numery (0-58) 347-78-14 i (0-58) 347-78-15. Informacje o zmianach w kursowaniu pociągów PKP dostępne są pod numerem. 328-33-02 - Jak można pomóc poszkodowanym
Opinie (127)
-
2001-07-10 23:56
Nie potrzeba wojny
Wystarczy trochę więcej deszczu i Gdańsk się topi. Ktoś bierze pieniądze za plany i projekty, ktoś je zatwierdza, ktoś wykonuje. Ktoś, bo nikt nigdy nie dowie się, kto był odpowiedzialny za tragedię ludzi, kto projektował instalację ściekową, kto nie dopilnował obowiązku udrożnienia instalacji burzowych itp. A tymczasem ludzie tracą dobytek całego życia, a czasem i życie... Można oczywiście udowadniać, że deszczu było za dużo, że klęska żywiołowa, że powódź. Ale przecież włodarze miasta powinni wiedzieć, które punkty naszej trójmieskiej infrastuktury powinny być zabezpieczone i konserwowane w sposób szczególny. Zdaję sobie sprawę, że budżet miejski nie wystarcza na wszystko, ale priorytetem powinno być bezpieczeństwo mieszkańców Trójmiasta. Historia pokazała kilkakrotnie, że woda dla Gdańska potrafi być niebezpieczna. I co ? Pomimo wielu powtarzających się perturbacji w życiu miasta po opadach deszczu na przestrzeni kilku lat lepiej jest wydać pieniądze np. na pokazy stucznych ogni. Niech się tłumek pogapi - wszak wchodzimy? do Europy. Pokazujmy sie dalej, ale może z tej mniej widowiskowej, ale bardziej potrzebnej strony. Nie mamy co prawda wpływu na Naturę, ale chyba doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że Ona jest od nas potężniejsza. My jako ludzie chełpimy się tym, że potrafimy myśleć - wczorajsza ulewa pokazała nam, ze od kilku lat nikt nie myślał, że coś takiego może nas spotkać.
- 0 0
-
2001-07-11 00:08
życzę suszy.
Nie mogę pomóc bo jestem za daleko. Pozdrowienia dla Kathariny. Będzie dobrze, wierzę.
- 0 0
-
2001-07-11 01:06
do emigranta
nie martw się, aczkolwiek przez kilka godzin na skarpowej płynęła rzeka, a w dolnej cześci zalało piwnice (woda po kolana, sami wylewaliśmy wiadrami) ale w sumie obyło się bez sensacji
- 0 0
-
2001-07-11 07:40
Kurcze a mojej drodze to nic nie mowia....
A przez Swietokrzyska to rzeka przeplynela - slowem wyrwa 100 %. I mieszkancy osiedla OLIMP beda mieli niedlugo most, bo narazie to sie od gdanska odcieli.
- 0 0
-
2001-07-11 08:31
Koleje
Nie jestem zwiazany z kolejami, ale cos o nich wiem. Bezposredniego pociagu do Berlina nie ma od ponad roku z powodu znikomego zainteresowania podroznych taka relacja. To znikome zaiteresowanie sam widzialem golym okiem, te pociagi w Szczecinie po prostu pustoszaly i dalej do Niemiec jechalo kilkanascie osob. W zamian uruchomiono bodaj dwa bezposrednie wagony prowadzone krajowym pociagiem do Poznania i tam one sa odczepiane i przyczepiane do pociagu Warszawa-Berlin. Jest tez kilka polaczen lokalnych miedzy Szczecinem a Berlinem (a wiec przesiadka w Szczecinie). Linia przez Koscierzyne podobno tez jest zasypana osunieta skarpa. No, a burdel w PKP chyba nikogo nie dziwi? Skoro przez dwanascie lat nie bylo czasu zeby te firme zrestrukturyzowac, sprywatyzowac, skoro ona sluzy glownie do utrzymywania dotowanych miejsc pracy a nie dogodnych polaczen to teraz pretensje kierujmy do tych, ktorzy blokowali wszelkie proby naprawy PKP. I mala korekta historyczna: Ta linia rowniez przed wojna nie byla glowna linia dla pociagow pasazerskich miedzy Gdynia a reszta Polski, one jezdzily przez WM Gdansk tak jak dzisiaj. Linia przez Koscierzyne stanowila raczej strategiczna rezerwe na wypadek jakichs konfliktow miedzy Polska a Gdanskiem, na codzien sluzyla przewozom towarowym, a nie pasazerskim ze wzgledu na jej gorski charakter i zwiazane z nim niskie predkosci pociagow.
- 0 0
-
2001-07-11 08:49
Gęsia pływa
Róg Gęsiej i Łanowej w Gdańsku Olszynce jest kompletnie zalany, woda przelewa się przez ulicę, zalanych jest kilka domów i nie jest to pierwsza powódź w tym miejscu. Co zrobi z tym samorząd lokalny i władze miasta, czy Olszynka, podobnie jak Orunia i Lipce dalej będzie traktowana po macoszemu?
- 0 0
-
2001-07-11 09:17
co lepiej - Gdańsk czy Żuławy ?!!!!!!!!
wiem od osoby ze sztabu antykryzysowego, że do zapory w Juszkowie wciąż spływają wody z okolicznych rzeczek - stan jest niewesoły, istnieje prawdopodobieństwo konieczności podjęcia decyzji o "wylaniu" wody z zapory - tylko gdzie? wybór jest między GDAŃSKIEM a ŻUŁAWAMI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2001-07-11 09:46
Służby dały plamę - Gdańsk zupełnie nieprzygotowany na tego typu klęski
Gdzie była policja, której tak pełno co dzień na poboczach?
Jechałem z Gdyni do Chełma w korkach i widziałem może dwa radiowozy, które też stały w korkach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy panowi policjanci boją się deszczu, a może nie mają kaloszy
żeby stanąć i pokierować ruchem? Skrzyżowania wyglądały jak w Chinach. Zjazdowa nowa dwupasmówka w dół na Łostowicką i Chełm były kompletnie zakorkowane i nieruchome. Wprawdzie Kartuzka zamieniła się w rzekę, ale udało mi się Poldkiem przebić w górę w stronę Auchana i dojechać na Chełm nową dwupasmówką "od tyłu". Slalomem mijałem wcześniejszych śmiałkow, którzy stali z podniesionymi maskami. Woda płynęła z prędkością ok 7 m/s!!!! i zakrywała całe koła. Kartuzka zasilana była przede wszystkim ze zboczy morenowych, przydrożny staw zupełnie wylał, ale im wyżej jechałem tym było lepiej.
I JESZCZE APEL DO KIEROWCÓW: KOCHANI NIE ŁADUJCIE SIĘ NA SKRZYŻOWANIE JAK WIDZICIE ŻE JEST NIE PRZEJEZDNE BO BLOKUJECIE TYM, CO ZA CHWILE BEDA MIELI ZIELONE. ZUPELNE BEZGLOWIE PANUJE NA DROGACH!!!!- 0 0
-
2001-07-11 10:51
a lokalne rozgłosnie radiowe ...
... spały.
Nie rozumię jak lokalne rozgłośnie radiowe wieczorem w poniedziałek mogły nie wykorzystać swej mocy aby informować ludzi o sytuacji. Byłem w trakcie powodzi w Opolu i tam lokalna rozgłosnia radiowa pełniła rolę centrum informacji. W Gdansku ludzie w samochodach i w miejscach gdzie nie było już pradu mogli usłyszeć jedynie "trzymajcie się sucho" i inne glupie teksty zamiast rzeczowych informacji. Czy to takie trudne podać co 15 minut numer telefonu kontaktowego przez radio a potem na antenie podać zebrane informacje... Zawiodłem sie na radiowcach- 0 0
-
2001-07-11 11:06
Ludzie...
W mediach pracują tez ludzie, nie maja zadnych nadprzyrodzonych zdolności! Nie mogą być wszędzie, wiedzieć wszystkiego i to od razu. Na pewno w tym trudnym okresie nie siedzieli i nie popijali kawy. Informacja dociera z opóźnieniem. Gdyby wszyscy mieli zainstalowane kamery w samochodach i system bezpośredniego powiadamiania o tym co sie dzieje na drogach byloby inaczej, ale przeciez tak nie jest. Dlatego informacja docierała z pewnym opóźnieniem. Ale potem to się już dzielnie spisywali, a takie biadolenie na media, władze i tym podobne to bezsens zupełny.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.