• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejscy jubilerzy skorzystają na przekopie Mierzei Wiślanej?

Kuba Łoginow
30 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:56 (30 kwietnia 2008)
Na eksploatacji nowych złoż bursztynu skorzystaliby trójmiejscy jubilerzy oraz... Muzeum Bursztynu w Gdańsku. Na eksploatacji nowych złoż bursztynu skorzystaliby trójmiejscy jubilerzy oraz... Muzeum Bursztynu w Gdańsku.

Władze Gdańska mogą poprzeć pomysł przekopu przez Mierzeję Wiślaną w nadziei na dostęp do złóż bursztynu, które zostaną odsłonięte podczas prac hydrotechnicznych.



Choć wokół Trójmiasta są jedne z większych na świecie złóż bursztynu, tutejsi jubilerzy muszą korzystać z surowca importowanego z Rosji i Ukrainy, bo... naszych złóż nie wolno legalnie eksploatować.

Szanse Gdańska na stanie się światową stolicą bursztynu pomniejsza przede wszystkim nieżyciowe prawo, za zmianą którego lobbują władze miasta. - Liczę, że nasze starania o zmianę przepisów przyniosą w końcu skutek - mówi prezydent Paweł Adamowicz.

Gdańsk jako pierwsze miasto w Polsce podjęło konkretne kroki na rzecz legalizacji wydobycia. Miasto organizuje przetargi na poszukiwanie i rozpoznanie bursztynu na komunalnych gruntach, dzięki czemu bursztyn można będzie wydobywać legalnie, a po wydobyciu teren zrekultywować.

Problem w tym, że wydobycie bursztynu to często wyścig z czasem. Wiele bursztynonośnych działek leży na terenach przeznaczonych pod inwestycje - takich jak obszar Portu Gdańsk czy Trasy Sucharskiego. Menedżerowie gdańskiego portu nie należą do entuzjastów wydobycia bursztynu, obawiając się opóźnienia strategicznych inwestycji. A w obliczu "kontenerowej wojny" o pierwszeństwo na Bałtyku każde ewentualne opóźnienie może przekreślić gdańskie ambicje powstania "hubu" - kontenerowego portu bazowego (węzłowego) dla całego Regionu Morza Bałtyckiego.

Balsamem na bursztynowe problemy Gdańska może być... planowany przekop Mierzei Wiślanej. Zarząd Portu Morskiego Elbląg - uczestnik konsorcjum przygotowującego inwestycję, zwrócił się w tej sprawie do prezydenta Adamowicza.

"Doceniając starania Pana Prezydenta [...] w ramach koncepcji "Gdańsk - światowa stolica bursztynu", zwracamy się z prośbą o włączenie się władz Miasta Gdańska do działań na rzecz rozpoznania, pozyskania i racjonalnego zagospodarowania surowca podczas prac hydrotechnicznych. Naszym zdaniem surowiec mógłby zostać zagospodarowany przez gdańskie środowisko bursztynnicze, a działania z tym związane mógłby koordynować Pański Urząd." - pisze w liście do prezydenta Julian Kołtoński, dyrektor elbląskiego portu.

Co na to władze Gdańska? - To bardzo cenna inicjatywa - cieszy się Robert Pytlos, pełnomocnik prezydenta Gdańska do spraw bursztynu.

Czasu na uregulowanie bursztynniczych kwestii związanych z przekopem nie jest tak dużo, jak mogłoby się wydawać. Budowa przekopu ma ruszyć na wiosnę 2010 r.

Opinie (43) 3 zablokowane

  • Interesy ! (2)

    A co z ekologią ?

    • 0 1

    • Walić ekologię w tym wypadku

      Ruskie nam blokują dostęp, no to nich kopią nasi.

      • 0 0

    • Właśnie

      Przez eko-śmiecie nie mamy przynajmniej 200km dróg szybkiego ruchu w Polsce.

      Zajmijcie się lepiej tą rakotwórczą hałdą fosforów.....

      • 0 0

  • po trupach do celu!

    Nikt nie zwraca uwagi na ochronę środowiska - każdy myśli tylko o sobie a co z ochroną ???

    • 0 1

  • ty, ekolog (2)

    jeździsz rowerem cały rok, zakupy nosisz w papierowych torbach, kiedy wychodzisz z domu to wyciągasz wtyczki z gniazdka, zbierasz deszczówkę do mycia garów, puszczasz bąki przez katalizator ? Jak nie to zacznij od siebie :)

    • 1 0

    • a Ty stosujesz sie do wszystkich durnych pouczen, ktore ktos da Ci w internecie?
      jak nie, to zacznij od siebie, a nie od ekologa.

      • 0 0

    • jasne! najlepiej zarżnijmy całą planetę! po co ją chronić?
      Matko, co za ciemnogród.

      • 0 0

  • (2)

    "Co na to władze Gdańska? – To bardzo cenna inicjatywa – cieszy się Robert Pytlos, pełnomocnik prezydenta Gdańska do spraw bursztynu."

    też bym się cieszył, jakbym był pełnonocnikiem ds czegoś czego podobno nie ma:-)
    ale dwór, ale świta, no no no bizantyjskie widzę zwyczaje na dworze pana pawła, a mieście syf aż dech zapiera

    • 1 0

    • Maciuś, uspokuj się

      tu masz coś dla siebie:

      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=27888&ed=1

      • 0 0

    • jest pełnomocnik bo bedzie baltic Arena w ksztalcie
      nawiazujaca do bursztynu własnie, oj czepiasz sie , pan adamowicz ma wielu roznych pełnomocników i urzedników do spraw wszelakich tych które sa i tych których nie ma.
      wrózki mu chyba jedynie brakuje.

      • 0 0

  • nie mów proszę do mnie "maciuś", bo mi się zaraz zapala czerwona żarówa
    za info dziękuję, raczej nie skorzystam, chociaż reja i ogródki znam jak własną kieszeń, to moje szczenięce lata

    • 0 0

  • Gallux Ty nadal masz szczeniece lata

    Gallux Ty nadal masz szczeniece lata bo co jakis artykul na trojmiasto to szczekasz ze zle, ze niedobrze

    • 0 0

  • na co komu ten przekop??na zalew można sie dostać rzeką Szkarpawą

    • 0 1

  • nie jubilerzy (1)

    to powiedz redaktorku to otwarcie że mafia a nie jubilerzy,oni tego nie będa kopac tylo bursztyniarze,cwaniaczki,juz znaleźli złota kurę co będzie znosic złote jajka, naszczęśćie w tym miejscu nie ma bursztynu za wiele,hehe kopcie sobie ale u siebie w ogródku buraki!!!!!!

    • 0 0

    • sam jestes burak i to do entej!!!!!!!!!!!

      • 0 0

  • co oznacza przekopanie mierzei wiślanej? (6)

    * Ryzyko ekonomiczne. Brak jest przekonujących argumentów co do opłacalności wykonania przekopu. Inwestycja wymagać będzie corocznych nakładów na utrzymanie toru wodnego i jego pogłębianie. Do tego konieczność spełnienia szeregu wymagań dotyczących utrymania walorów przyrodniczych Zalewu (np. znalezienia bezpiecznego miejscą dla urobku i jego transport, prowadzenie prac w określonych okresach roku) znacznie podroży inwestycję (prawdopodobnie 3-4 razy zostaną przekroczone obecnie zakładane koszty). Również rola przekopu dla rozwoju turystyki jest przez zwolenników przekopu przeceniana.
    * Obawa o ciągłość Mierzei Wiślanej po wykopaniu przekopu - analogicznie do kłopotów Półwyspu Helskiego po zbudowaniu portu we Władysławowie. Ratowanie Półwyspu Helskiego wymaga corocznych, kosztownych prac (3 mln zł w 2007 r.)
    * Koniecznośc wykopania kanału żeglugowego o głębokości przekraczającej obecne maksymalne głębokości w Zalewie istotnie zmieni chronione, wrażliwe siedlisko dna Zalewu (planowany Specjalny Obszar Ochrony Siedliska Natura 2000, chronione siedlisko priorytetowe). Pojawią się nowe nisze ekologiczne, które dzięki dodatkowemu połączeniu z głęboką Zatoką Gdańską będą zasiedlane przez obce, ekspansywne gatunki (np. babkę byczą), zmieni sie skład gatunkowy ryb i zmniejszy się (o kilkanascie km2) powierzchnia miejsc dających możliwość rozrodu ryb ważnych gospodarczo (gł. sandacza i śledzia)
    * Konieczność znalezienia miejsca na zrzut urobku pochodzącego z pogłębienia kanału żeglugowego. Prace pogłębiające realizowane w przeszłości na tym akwenie prowadziły do szeregu poważnych zniszczeń tarlisk ryb i kolonii ptaków.
    * Zmiany w składzie gatunkowym ryb oraz wzmożony ruch statków na spokojnej dotąd, zachodniej części Zalewu Wiślanego, negatywnie wpłynie na zimujące ptaki wodne, dla ochrony których powołano Obszar Specjalnej Ochrony Ptaków Natura 2000
    * Kanał pozbawiony śluzy może wpłynąć na stopień zasolenia wód
    * Zwiększone zagrożenie przeciwpowodziowe i ryzyko dla wędkujących i plażujących ludzi, z racji destrukcyjnego oddziaływania fal wzbudzanych przez duże statki na płytkim, zamkniętym akwenie (przyspiesona erozja brzegów)
    * Przeciwni pomysłowi są samorządowcy i mieszkańcy Krynicy Morskiej, leżącej na końcu Mierzei tuż pod granicą z obwodem kaliningradzkim Rosji, obawiając się, że przekop może spowodować spadek zainteresowania turystów przyjazdem do tego morskiego kurortu
    * Przeciwni są również niektórzy mieszkańcy Kątów Rybackich i Skowronek, obok których ma powstać przekop, z powodu przewidywanego zanieczyszczenia wody zarówno w Zatoce Gdańskiej jak i w Zalewie Wiślanym oraz hałasu wywołanego natężonym ruchem statków, co bezpośrednio wpłynie na czystość plaż oraz spadek zainteresowania wypoczynkiem w tym rejonie

    • 0 1

    • odrazu widać, że ekolog (1)

      Nie wie o czym mówi ale wali tyle tekstu, że czytać się nie da.

      Ja mam proste rozwiązanie sprawy ekologów. Każdą budowę np. drogi na odcinku gdzie będzie ścinany las otoczyć płotem, powiesić tabliczkę "Teren budowy. Zakaz wstępu. Ryzyko utraty życia lub trwałego kalectwa" i niech się chłopcy i dziewczęta przykuwają do drzew, włażą na nie i co tam jeszcze chcą. Ciąć razem z oszołomami na nich.

      • 0 0

      • Od razu widać, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem i tekst jest dla Ciebie za długi, łatwo więc napisać, że autor nie wie, o czym pisze. Stwierdzam jednak, że wie i to bardzo dobrze. Sam także będę walczyć przeciw przekopaniu Mierzei Wiślanej. I będzie to walka na bardzo specjalistyczne argumenty.

        • 0 0

    • Krociech

      ryzyko dla wędkujących i plażujących ludzi, z racji destrukcyjnego oddziaływania fal wzbudzanych przez duże statki

      Dobre. Coś jak to o wpływie dużych lokomotyw na mleczne krowy. Idąc tym tropem, powinniśmy co poranek powinniśmy wybierać się na poszukiwanie trupów na plażach Gdańska i Gdyni.

      • 0 0

    • przecież większość z tych argumentów to brednie (1)

      Ekolodzy nie maja pojęcia o czym mówią, powtarzają tylko to, co ktoś wymyśli. Jakby zapytać specjalistę z danej dziedziny wyśmiałby takiego "inteligenta"

      Np argument ze składowaniem urobku to śmiech na sali. Będzie to głównie piasek który jest bardzo potrzebnym surowcem w budownictwie i można na nim zarobić. Reszta, np torfy i namuły to grunty niezagrażające środowisku w żaden sposób, używa się ich np. do zasypania dołów na polach okolicznych rolników, tak było na A1. Rolnik miał proste, większe pole a urobku nie trzeba było wozić daleko. Poza tym torfy i namuły to bogate mineralnie grunty doskonałe to nawożenia pól.

      W taki sposób można obalić każdy argument ekologów.

      • 0 0

      • bzdura. taki piasek to możesz sobie do piaskownicy wsypać a nie na budowę. po pierwsze jest zbyt miałki, po drugie od soli będzie ci białe wychodzić i co wtedy?

        • 0 0

    • hahaha

      powinienes jechac z tymi postulatami do obwodu kaliningradzkiego i spytac jak oni dbaja o zalew. poza tym tam juz jest duuuza dziura ktora slona woda wplywa sobie bez przeszkod. poza tym w zalewie jest taki syf ze juz gorzej byc nie moze...
      kopac kopac kopac!

      • 0 0

  • (1)

    interesuje mnie czy ma pełnonocnika ds cudów? bedzie mu potrzebny:-)

    • 1 0

    • to moze nie, ale z polecenia waszki z. moze przygarnac słynna w kurorcie hipnotyzatorkę,

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane