- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (30 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (87 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (29 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (69 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (460 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (221 opinii)
Trójmiejski prawnik nie przyjął funkcji ministra sprawiedliwości
Gdański prawnik Roman Nowosielski dostał propozycję objęcia funkcji ministra sprawiedliwości, ale odmówił. Zdecydowały względy rodzinne.
Informację, która jako pierwsza podała Gazeta Wyborcza potwierdziliśmy u źródła. - Dostałem taką propozycję, ale niestety musiałem odmówić - potwierdził nam Roman Nowosielski. - Determinacja pana premiera, by poukładać sprawy w Ministerstwie Sprawiedliwości jest tak wielka, że ktoś, kto przyjmie tę propozycję będzie musiał zrewanżować się tym samym. Skonsultowałem się z rodziną i wiem, że nie mógłbym tak bardzo oddać się pracy, jak jest to niezbędne. Gdyby przyjął tę propozycję byłoby to nieuczciwe z mojej strony.
Roman Nowosielski to znany trójmiejski prawnik, specjalizujący się w sprawach o zwrot mienia zawłaszczonego w czasach PRL-u. Wielokrotnie reprezentował interesy gdańszczan w sporach z miastem o odzyskanie dawnych gruntów i nieruchomości. Ostatnio przed Najwyższym Sądem Administracyjnym wygrał sprawę, w której reprezentował rodzinę gdynian walczących o zwrot wartej ok. 10 mln zł działki przy ul. Władysława IV.
Nowosielski miał szansę zastąpić na stanowisku ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, odwołanego w środę przez prezydenta.
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2009-01-21 16:56
wie co robi
najpierw ochy i achy, a potem nagonka. po co się w to wpieprzać. żal zdrowia i czasu.
- 0 0
-
2009-01-21 16:59
MEC. NOWOSIELSKI TO GDYNIANIN! (6)
Jaki gdański prawnik?
Gość mieszka na Grabówku, pracuje w kancelarii w Warszawie.
Swoją drogą, tylko pogratulować zdrowego rozsądku panie mecenasie!- 0 0
-
2009-01-21 17:42
(2)
Na pewno studiował prawo w Gdyni - na wzgórzu świętego maksymiliana- w kuźni talentów takiej jak i inne gdyńskie "uczelnie wyższe"
- 0 0
-
2009-01-21 18:44
Gdyńskie prawo (1)
Nie zaliczyłbyś nawet pierwszego semestru na tej uczelni "lekarzu". Profesorowie tam wykładający są tymi samymi, którzy wykładają na UG. Na 5 roku prawa na WSMSGiP jest o ile się nie mylę 12 osób z początkowo przyjętych 65. Syn mojego znajomego tam studiuje i ma praktyki w tzw. kancelarii prezydenckiej (Głuchowski, Jedliński, Zwara i Rodziewicz). Sam jestem radcą prawnym i wiem coś w tym temacie. Ta uczelnia zapewnia lepszy start od takiego Uniwersytetu, gdzie szansę na praktykę w najlepszych kancelariach są, praktycznie żadne. Gdyńska uczelnia sama organizuje kontakty zawodowe studentom. Jedyny mankament to czesne, które są jedne z najwyższych w Polsce...
- 0 0
-
2009-01-22 11:55
Jeden z moich kolegów tam studiuje więc wiem z 1 ręki jak to wygląda. Wystarczy sam fakt że o przyjęciu decyduje cytuje: "kolejność zgłoszeń", "rozmowa kwalifikacyjna" oraz "opłacenie czesnego". A że ludzie, którzy mają w rodzinie wysoko postawionych prawników tam studiują to właśnie prowadzi do tego że mają oni praktyki w znanych kancelariach. Twój syn pójdzie do mnie a mój do Ciebie... Wszyscy studenci są tam tacy wspaniali i tylko skostniały system nie pozwolił im dostać się na Uniwerek. Do Twojej wiadomości wielu studentów nie zdawało nawet matury z historii - co więcej nie było nawet w klasie o profilu humanistycznym.
Czesne wcale nie jest wysokie 8.400 zł za rok - na leku w Gdańsku 13.000 zł. Podobno w innych miejscach w kraju jest drożej. Pozdrawiam "radce prawnego"- 0 0
-
2009-01-21 18:22
Ma kancelarie w gdańsku.
- 0 0
-
2009-01-21 19:13
gdynskie uczelnie bija na głowe gdanskie !!!
Ostatnio na jakimś otwarciu Kauflandu nasz prezydent Wojciech nam tak powiedział. I w ogóle mówił, że my z miasta bizmesmemów i mówił ze już nie musimy jeździć do Gdańska sie uczyć bo tera to w Akademii Trepowej na Oksywiu można nawet chirurgiem zostać !
- 0 0
-
2009-01-21 19:31
Pisze "Gdański prawnik Roman Nowosielski"
może Gdańsk zaanektował już Gdynię jak było to w niedalekiej historii, a my nic nie wiemy:(((
O zgrozo:(((- 0 0
-
2009-01-21 17:12
uff
Zdolny, ambitny - owszem, ale jednak moralnosc prawnika: Prawnik wyrgywa nieraz w slusznej sprawie ale wygrywa tez tam, gdzie ludzie dobrze placa i robia przewaly. Zatem Minister Sprawiedliwosci, jakos nie bardzo ...
- 0 0
-
2009-01-21 17:19
TYLKO ON !! (1)
Tylko pan ZIOBRO jest w stanie zrobić porządek z tym całym postkomunistycznym układem !!
- 0 0
-
2009-01-22 08:24
z tobą też?
- 0 0
-
2009-01-21 17:23
I dobrze zrobił.
Bo to jeden z najtrudniejszych resortów i obojętnie kto będzie tym ministrem i tak będzie obrywał po łbie za działanie sądów, policji, prokuratury czy więziennictwa. A prawda jest taka, że zmiany dopiero nadejdą jak wymrze cały beton siedzący w tych instytucjach.
- 0 0
-
2009-01-21 18:03
WCALE SIĘ NIE DZIWIĘ, ŻE NIE PRZYJĄŁ
Każdy szanujący się dobry prawnik z autorytetem teraz nie przyjmie propozycji od Tuska, pomny tego, jak Tusk postępuje z ministrami dbając jedynie o słupki sondażowe i wszystko podporządkowując kampanii prezydenckiej. Najlepiej, niech pan Tusk zaproponuje stanowisko ministra panu Ziobro lub Wassermanowi. Przecież to jest ta sama partia - partia skompromitowanej Akcji Wyborczej Solidarność
- 0 0
-
2009-01-21 18:15
No właśnie z zasłużonym sla PO gdańskim adwokatem na pana prezydenta Szczurka:(
nic wiec dziwnego, że zaangażował się "bezstronny" w tym sporze jak zwykle prezyd.Adamowicz i na dodatek przekazano bezstronnie rozstrzygnąć ten spór bezstronnym przez bezstronne władze wojewódzkie PO.
Tym razem nie skłaniający się w żadną stronę, nie podlegający niczyim wpływom,
Pozdrawiam- 0 0
-
2009-01-21 18:52
Dość tych magistrów i adwokatów-nie ma już w kraju niepodważalnych autorytetów prawniczych,profesorów ,sędziów SN i TK
Jest Zoll i inni nie budzący takich zażartych sporów i kontrowersji-trzba po nich sięgnąć
- 0 0
-
2009-01-21 19:05
Platforma tonie!!! (2)
... wraz z Sonne i Obserwatorem!
- 0 0
-
2009-01-21 21:01
i oby prędzej :P
- 0 0
-
2009-01-21 22:23
tonie od dnia w którym wypłynęła... tylko że ze sobą ciągnie Polskę.
- 0 0
-
2009-01-21 19:12
reprezentował interesy gdańszczan
Nie zajmuje się polityką - to plus. Nie rozumiem tylko, w jakich sporach reprezentował jakich gdańszczan?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.