• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie oferty dla aktywnych

ebo, Dota
17 czerwca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Trójmiasto nie byłoby tak atrakcyjne dla turystów bez wypożyczalni kajaków, łodzi, jachtów i sprzętu wodnego. Prywatne firmy oraz kluby morskie dysponują ofertami na każdą kieszeń, od amatorów kajakowych przygód po zwolenników kilkutygodniowych rejsów po morzach i oceanach. Trójmiejskie wypożyczalnie sporządzają ostatnie harmonogramy rejsów. Klienci rezerwują miejsce na pokładzie z reguły dwa tygodnie przed wypłynięciem.

- Właśnie wróciliśmy z Bornholmu - mówił wczoraj Henryk Gardziewicz, opiekun dwunastoosobowego jachtu "Wołodyjowski" z Yacht Klubu Północnego przy ul. Tamki 5 w Gdańsku. - 27 czerwca wypływamy w dwudziestoczterodniowy rejs do Szwecji. Jeśli ktoś chce zabrać się z nami, to ostatnia okazja, Pozostało jeszcze kilka miejsc.

Pod banderą tego jachtklubu pływa sześcioosobowy "Kmicic", dwunastoosobowy "Wołodyjowski", ale wynająć można również łódki trzy-czteroosobowe. Wypożyczenie klubowego jachtu kosztuje dwieście złotych za dobę, w rejsach długoterminowych cena jest nawet o połowę niższa. Jednostki wypożyczane są tylko z obsługą, tj. pilotem lub kapitanem.

- Niedawno załoga wyczarterowała jacht. Brak umiejętności, czy nierozwaga doprowadziły do tego, że kiedy w czasie sztormu jednostka uległa awarii, załoga opuściła pokład i jacht dwa tygodnie dryfował po Bałtyku - powiedział Głosowi Włodzimierz Kruszyński, kierownik Yacht Klubu Północnego.

Gdyńskie jachtkluby z przystani przy skwerze Kościuszki zarezerwowały już większość terminów pod wakacyjne czartery. Najbliższa możliwość dłuższych rejsów przypada dopiero we wrześniu, mniejsze jednostki dostępne są na bieżąco. Koszty wynajęcia jachtów wahają się od 200 do 600 zł, obowiązują także zwrotne kaucje od 300 do 2500 zł, istnieje możliwość bezgotówkowego poręczenia na podstawie czeku potwierdzonego. Podczas rejsów po Zatoce Gdańskiej kapitan zobowiązany jest do posiadania uprawnień sternika jachtowego, przy dłuższych trasach jachtowego sternika morskiego, dodatkowo przynajmniej jeden załogant musi legitymować się patentem żeglarza.

W Harcerskim Ośrodku Sportów Wodnych w Pucku w dni powszednie istnieje możliwość wynajęcia w godzinach od 8 do 18 łodzi wiosłowych oraz jachtów. Całodniowy koszt waha się w zależności od klasy i wielkości jednostki od 50 do 200 zł, Ośrodek oferuje także możliwość godzinnych rejsów oraz kilkudniowych czarterów.
Chętni do jazdy na skuterach wodnych mogą napotkać na trudności. Niewiele jest w trójmieście wypożyczalni sprzętu motorowodnego, bo wiąże się głównie z dużymi kosztami. Dziesięć minut przejażdżki na skuterze to wydatek od 40 do 60 zł. Przystań Górki Zachodnie oferuje całodzienne wypożyczenie łodzi motorowej za 200 zł, dodatkowo trzeba jeszcze opłacić przewodnika i paliwo. Dla turystów wierzących w siłę własnych rąk przewidziano możliwość wypożyczenia egzotycznego canoe, opłata za godzinę wiosłowania wynosi 8zł.

Plażowicze znużeni słońcem mogą koło sopockich Łazienek Północnych wypożyczyć rower wodny - 10 zł za godzinę, lub kajak - za 7 zł.
Głos Wybrzeżaebo, Dota

Opinie (136)

  • Jurek
    kim jest człowiek bez wspomnień??
    sam sobie odpowiedz.....
    może ich zwyczajnie nie masz :)
    i po kiego diabła na siłę wciskasz mi, że zachowuję sią jak emerytka z monciaka???
    poczytaj "z boku" siebie MARUDO
    ja po prostu uważam, że pomimo siermiężności komuny SOPOT był PERŁĄ
    a etykiety "miasto seksu i biznesu" czy "perła Bałtyku" powstały właśnie wtedy
    i wtedy ściagali do niego ARTYŚCI
    jeden możdżer nie wystarczy a NON-STOP SPATIF czy Grand włóżmy między LEGENDY

    • 0 0

  • alex:)) zwykłą rzeczy koleją przypominam ci MŁÓDKO, że i..

    HIPPISI BĘDĄ ŁYSI :PPP

    • 0 0

  • gallux

    no i wcale nie przeczę że za ...ście lub ...siąt (a może ...et?) lat będę wspominać, jak to pięknie było jak widać było piasek spod puszek i kipów na plaży, hehe :)
    i że było to i tamto, a tego i owego nie było
    będę oglądać zdjęcie na "łódeczce" i wspominać "ale gdańsk był piękny... ech... i te włosy długie rude... ech... fajnie było..."

    • 0 0

  • ave prysznice

    mozna by wziac przyklad co do prysznicow z Hiszpanow. Tam plaze maja po 200m i na kazdej stoji taki slup z aluminium (mozna dac ze stali nierdzewnej, nieqsilby tak bardzo) ktorego gorny koniec ma 3 koncowki skierowane w dol i po przycisnieciu guziczka leci woda zimna jak sam sqrwysyn ale slodka i w w te 10s trza sie obmyc bo inaczej juz nie bedziesz mial dzieci ; ). a oni moze podpatrza ja piasek na plazy wyglada bo na costa bravie to na zwirze sie lezy...

    • 0 0

  • a co??
    po 10s urywa ptaka czy cóś??

    • 0 0

  • sopot fajny jest,

    i perla baltyku tez ale miedzy zabianka i redlowem.
    Propaganda sukcesu lat nostalgicznej pamieci wykreowala nasza miescine ladujac jej w czolo perelke.

    To prawda, ze juz przed wojna prowincjusze niemieccy i polska elita upodobaly sobie stara wioche Soboht na miejsce kapielowe.Ale za nimi mial jeszcze kto kible drewniane nosic

    Nie ulega jednak watpliwosci ze herb z mewka i starym sledziem bardziej pasuja do otoczenia- tu usmiech w strone kibelkow.

    Moze jajacek swoimi monciakowskimi defiladami jak forster podniesie range miasta i zamieni jego zasciankowosc w otwarty horyzont :-P

    Szczerze mowiac i gdansk i sopot przezywaja ostatnio chwile szczescia tylko pod rzadami totalitarnymi patrz rzesza i prl.

    Demokracja nie przepada za tym zakatkiem.

    • 0 0

  • nie urywa

    ale przykurcza ;)

    • 0 0

  • Plaże

    Gdyńsskie pod egidą GOSiR nie są wcale najgorsze.
    Czyste ubikacje, kosze na śmieci opróżniane na bieżąco przez firmę sprzątającą.
    Być może już w tym roku powstaną na plażach prysznice.
    Nie można niestety ustrzec się przed plagą sinic sporadycznie nadciągającą od strony morza.
    Sanepid musi wówczas z uwagi na bezpieczeństwo kąpiących się zamykać okresowo plażę dla kąpieli/ czerwona flaga/
    Glony te są szczególnie niebezpieczne w stadium
    zaniku wytwarzając wówczas grożne toksyczne związki
    jak dowodzą ostatnie badania austrlijskich naukowców
    zajmujących się problemami ochrony środowiska i sinic.

    • 0 0

  • G:)

    i to dosyc mocno; ) przyqrcza znaczy... to sie chyba wilk nazywa :P pozatym zamrozone jajka nie nadaja sie do ponownego rozmnozenia: )

    • 0 0

  • e tam:))
    to zależy od jakości REPRODUKTORA:))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane