• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie szkoły bronią się przed wirusami

mak
24 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Według sanepidu trójmiejskie szkoły i przedszkola dobrze radzą sobie z jesiennym atakiem wirusów. Według sanepidu trójmiejskie szkoły i przedszkola dobrze radzą sobie z jesiennym atakiem wirusów.

Epidemiolodzy przebadali trójmiejskie szkoły i przedszkola. Okazuje się, że placówki dość dobrze opierają się wirusom, a ilość nieobecności wywołanych przeziębieniem i grypą spada.



Czy boisz się jesiennej grypy?

W poniedziałek gdańska Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zakończyła wyrywkową kontrolę w szkołach i przedszkolach na terenie Gdańska. Przez dwa tygodnie kontrole przeprowadzono w 65 placówkach. Tylko w dwóch brakowało podstawowych środków higienicznych, takich jak mydło w płynie, jednorazowych ręczników czy choćby suszarek do rąk. Natomiast w czterech z nie wszystkie umywalki miały ciepłą wodę. Rażących uchybień jednak nie odnotowano.

- Ponadto stwierdziliśmy, że zmniejszyła się ilość absencji w szkołach i przedszkolach w porównaniu do zeszłego tygodnia - mówi Jerzy Hyrycz, rzecznik Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku.

Tylko w sześciu szkołach podstawowych i 32 szkołach ponadgimnazjalnych absencja wyniosła powyżej 20 proc., natomiast w siedmiu przedszkolach powyżej 40 proc. Żadnej placówki jednak nie zamknięto.

W Gdyni natomiast tylko w jednej podstawówce, jednym gimnazjum i dziewięciu szkołach ponadgimnazjalnych rozchorowało się więcej niż 20 proc. uczniów. Nieco gorzej jest w przedszkolach - na 53, w dziewięciu odnotowano spadek frekwencji poniżej 40 proc.

- W porównaniu z zeszłym tygodniem liczba placówek, w których frekwencja spadła poniżej 20 proc. w przypadku szkół i 40 w przypadku przedszkoli znacznie się zmniejszyła. Można powiedzieć, że takie statystyki są typowe dla sezonu "grypowego" - mówi Marian Piaskowski, rzecznik prasowy Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdyni.

Także i tam wyrywkowa kontrola sanitarna nie stwierdziła uchybień w zapewnieniu uczniom odpowiednich środków higienicznych.

Bardzo dobrze zabezpieczone przed grypą są też placówki w Sopocie.

Nie zmienia to faktu, że grypa - ta zwykła, która co roku atakuje nas o tej porze roku - jeszcze nie odpuściła. Lekarze przestrzegają więc, by pamiętać o częstym myciu rąk i unikaniu, w miarę możliwości przebywaniu w większych skupiskach.
mak

Opinie (74)

  • a na zdjęciu SP 80 na Przymorzu (3)

    • 1 0

    • to sp 49 na chełmie (2)

      • 0 1

      • na Chełmie nie ma szkoły podstawowej nr 49, jak już to 47. I to nie jest zdjęcie tej szkoły :]

        • 0 0

      • TA , KURNIK W KOŚCIERZYNIE ,BARANIE.

        • 0 0

  • Najgorszy wyrus to wyrus PySS, atakuje z Torunia, ale rozsiał sie już po całej Polsce, w trójmieście jest wielu zainfekowanych,

    a najbardziej jeden konuzs z Sopotu:)

    • 4 5

  • zwróćcie uwagę większa absencja jest w szkołach średnich

    to wina zatłoczonych stojących często w korkach autobusów, którymi młodziez musi dojechać do szkoły...ludzie kaszlą i kichają i tak to się ronosi..dlatego nie wystarczy szkoły w mydło wyposażyć ale może wartobyłoby je zamknąć na jakiś tydzień żeby to przystopować

    • 4 1

  • SP80

    Moja ukochana 80-tka!!

    • 1 1

  • dziwna ankieta

    brak odpowiedzi np.: tak, dlatego nie szczepię się, tylko robię coś innego... itp.

    • 2 0

  • Nuśka

    Bardzo tendencyjna ankieta. Albo jesteś rozsądny i się szczepisz, albo głupi (bo tylko głupi nie boi się realnego zagrożenia) i się nie szczepisz. Ja się boję i dlatego dbam o zdrowie swoje i swojej rodziny. Ale w życiu bym się nie zaszczepiła.

    • 3 1

  • Nuśka

    To skandal, że kontrole sanepidu są zapowiadane!! I druga sprawa. W podstawówkach nie wystarczy, że mydła i ręczniki są. Małe dzieci przed obiadem należy do łazienki zaprowadzić i przypilnować umycia rączek. Mój wnuk chodzi obecnie do zerówki i przekonuje mnie, że rąk przed jedzeniem nie trzeba myć, bo oni w świetlicy nie myją. Zmarnowane dobre nawyki wyniesione z domu i przedszkola!

    • 3 0

  • ciekawe wyniki kontroli - chyba chodzą w różowych okularach

    te kontrole odbywały się chyba w wybranych placówkach ponieważ z tego co wiem mydło w płynie jest w szkole "środkiem" niedostępnym a o suszarkach do rąk to nawet uczniowie nie marzą. Pamiętam jak miała być u syna w szkole kontrola z sanepidu, między innymi chodziło o wymiary ławek - czy spełniają normę. Trudno żeby nie spełniły jeśli wychowawczynie konkretnych klas które"wystawiono" dla kontroli wcześniej kazały dzieciakom poznosić odpowiednie ławki do sali. Proste prawda? Wszystko da sie zrobić. Jeśli chodzi o szkolnictwo to przykro mi ale wszystkie prawie przepisy jakie powinny być przestrzegane są notorycznie łamane. A łazienki w niektórych szkołach pamiętają lata 60-te. A może kontrolujący zakładają różowe okulary?

    • 5 0

  • CHODZĘ DO TEJ SZKOŁY JUŻ DWA LATA , PRAWIE NIGDY NIE MAM MYDŁA ANI PAPIERU.

    TOALETY SĄ BRUDNE I ŚMIERDZĄCE A WOŻNA ZAWSZE MA PROBLEM OTWOŻYĆ SZATNIĘ, ŁAWKI I KRZESŁA SĄ DLA NAS ZBYT MAŁE , JAK BYŁA KONTROLA TO WSZYSTKO BYŁO OK. WCZORAJ BYŁO JUZ PO STAREMU. Z WOŻNĄ TEŻ. A WOŻNA BYŁA ZUPEŁNIE INACZEJ UBRANA NA KONTROLI , NORMALNIE ŁAZI W SYFIĄCYM STARYM FARTUCHU , A STOŁY W JADALNI SĄ CZASAMI TAK BRUDNE ŻE AŻ SIĘ SIADAĆ NIE CHCE, OBILI TO PRUCHNO NOWĄ CERATĄ , TEŻ PRZED KONTROLĄ.

    • 0 0

  • znam tą szkołe od paru lat , jest brak warunków w wileu salach do uczenia dzieci , krzesła i ławki są zbyt małe jak w większości szkół , szok w tych latach, w toaletach praktycznie nigdy nie ma mydła ani papieru , może jest do godziny 10:00 , póżniej nie , jak chodzę po tej szkole to zawsze specjalnie zaglądam do toalet , w niemczech szkoła by była zamknięta ze względu na brak warunków dla dzieci , wilgoć , okropny zapach z toalet. jak ta kontrola tam przeszła to ja nie wiem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane