• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie wątki podsłuchanych rozmów polityków

ms, piw
16 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

W nagraniach rozmów najważniejszych polskich polityków i urzędników, które ujawnił tygodnik Wprost, jest kilka wątków związanych z Trójmiastem.



W sobotę na swojej stronie internetowej, a w poniedziałek w papierowym wydaniu gazety, tygodnik "Wprost" opublikował zapisy dwóch rozmów: pierwsza odbyła się między prezesem NBP Markiem Belką i ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem, a druga między byłym ministrem transportu Sławomirem Nowakiem, byłym ministrem finansów Andrzejem Parafianowiczem i byłym szefem GROM-u Dariuszem Zawadką. Rozmowy nagrano nielegalnie, w lipcu 2013 r. oraz w lutym 2014 r., w saloniku warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele. Nie wiadomo, kto je nagrał ani kto dostarczył je do redakcji tygodnika "Wprost".

Amber Gold, OLT, lotnisko w Gdyni

W pierwszej rozmowie, w której udział biorą prezes NBP Marek Belka i minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, Trójmiasto pojawia się jedynie w wątkach pobocznych, ale za to parokrotnie.

Bartłomiej Sienkiewicz wspomina z uznaniem o zachowaniu premiera Hiszpanii Mariano Rajoya w obliczu kryzysu politycznego, związanego z korupcją w jego partii.

Marek Belka: Ciekaw jestem jak to by wyglądało u nas, gdyby sytuacja była podobna. Chociaż była podobna. Tylko jak to zawsze mówią, jaki kraj, takie awantury. Młody Tusk się okazuje jest zatrudniony w firmie, ku***, nie wiadomo jakiej. [związany przez pewien czas umową cywilnoprawną - dop. Trojmiasto.pl]
Bartłomiej Sienkiewicz: OLT [firma lotnicza Marcina P., twórcy piramidy finansowej Amber Gold - red. Wprost]
MB: Nawiasem mówiąc ja o tym nie wiedziałem. Ale kilka miesięcy temu przed faktem zadzwoniłem do Donalda i powiedziałem mu, że sprawa Amber Goldu jest dość poważna, że jest to piramida finansowa, ale poważniejsza ze względu na to, że oni są właścicielami tego szybko rozwijającego się OLT Express.
BS: ...wiesz, tu jest inna gra. Na przykład moje lotnisko im. Reymonta, czyli w Łodzi. Malutkie lotnisko, ch** wie komu potrzebne, ale jest. Ale jeszcze nie tak bardzo niepotrzebne jak lotnisko w Gdyni.

Problemy żony Sławomira Nowaka - Moniki

Druga rozmowa jest niemal w całości związana z Trójmiastem, ze względu na to, że dotyczy żony byłego ministra transportu Sławomira Nowaka, Moniki, która prowadzi gabinet stomatologiczny w Gdańsku. Sławomir Nowak rozmawia na temat kontroli jej rachunku bankowego i deklaracji podatkowych z Andrzejem Parafianowiczem, który jeszcze dwa miesiące wcześniej był Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej.

Andrzej Parafianowicz: Jeszcze trzy lata w tamtą stronę [wstecz - dop. Trojmiasto.pl] mogą cię pociągnąć. Pięcioletnie przedawnienie. Tak de facto sześcioletnie, nie? Bo liczysz od końca roku pięć lat.
Sławomir Nowak: A powiedz, co w najgorszym razie mi grozi za takie rzeczy?
AP: To zależy, co znajdą
SN: Powiedzą, że nie wykazywała dochodów, a miała wpłaty na konto.
AP: To każą dopłacić. Jeśli będzie grubo, to mogą zrobić postępowanie karnoskarbowe.
SN: To nie są wielkie pieniądze - 50 tys. zł.
AP: To raczej nie o kwotę, tylko o styl niedopłacenia. [...] Jaką mają intencję: czy to jest rutynówka czy zadaniowa? Bo jak zadaniowa, to cię roz***.
SN: Ku***.[...] Oni dobrze wiedzą, kogo kontrolują. Sama naczelniczka się tam podpisała na tym piśmie, podała telefon do siebie, że jakby coś. Monika z nią rozmawiała.
AP: No bo wiesz, wojować z lekarzami trzeba.
SN: No więc właśnie. Dlaczego akurat na niej. Zwłaszcza jest to tak, że ona jest ewidentnie na wznoszącej - 13. dużo lepsze, 14. już będzie płaciła. Natomiast w poprzednich latach ciągłe straty. Wiesz jak to było przed 2011, kiedy nie było kas fiskalnych, paragonów. I faktem jest, że też trochę w tych oświadczeniach moich tam wpisywałem oszczędności. Tak naprawdę nigdy się tym nie zajmowałem za bardzo. I spod dużego palca raz 100, raz 80 wpisałem.
[...]

Czy ujawnienie podsłuchów powinno skutkować dymisją rządu?

Ale jak się patrzy w kwity, to mój znajomy księgowy na to patrzył, to ku***, to oni się będą szli do*** .
[...]
Lecę do Gdańska na wieczór, żeby tam trochę z nią posiedzieć, bo ona jest po prostu przerażona. "Wsadzą mnie do więzienia, ku***". [MN cytuje swoją żonę - dop. red.] A ja: no co ty.
AP: Już nie. Kiedyś tak, teraz już nie.

Posłuchaj rozmowy Sławomira Nowaka z Andrzejem Parafionowiczem

Płatnik Ryszard Krauze

Podczas tej samej rozmowy emerytowany komandos Dariusz Zawadka opowiada o spółce doradczej GROM, którą kierował na początku XXI wieku. W pewnym momencie wspomina gdyńskiego biznesmena Ryszarda Krauze.

- Wtedy była taka słynna (...) na rynku doradczym Grupa Grom powołana przez Petelickiego [gen. Sławomira Petelickiego - przyp. red.] Nawet chciałem z nim jakoś pracować. (...) A ja tam potem byłem prezesem w tej spółce. Tak naprawdę ja byłem figurantem. Jak ja bym wziął w leasing te wszystkie samochody, to do dzisiaj bym zasuwał za darmo. Przecież nigdy by tego nie spłacili. Z czego? Ta spółka nigdy nie przynosiła dochodu. To przecież tam, tam Rychu [Ryszard Krauze - przyp. "Wprost"] dawał kasę na to, a ja praktycznie nie wiedziałem, co to jest weksel, ja podpisywałem weksel na tę kasę. Musiałbym... Z którego kraju nie ma ekstradycji? - pyta były dowódca jednostki specjalnej.

Reakcja Jacka Karnowskiego

Do afery podsłuchowej odniósł się na swojej stronie internetowej Jacek Karnowski, bohater innej głośnej afery - tzw. afery sopockiej.

Według prezydenta Sopotu za nagraniem i upublicznieniem taśm stoją służby współpracujące z określonymi dziennikarzami - tymi samymi, którzy opisywali też aferę sopocką. Chodzi konkretnie o Piotra Nisztora, wcześniej dziennikarza "Rzeczpospolitej", a obecnie "Wprost".

- Piotr Nisztor razem z Piotrem Kubiakiem opisywał w kilkudziesięciu artykułach w "Rzeczpospolitej" wszystkie szczegóły śledztwa. Skąd mieli tak dobre wiadomości? Skąd wiedzieli i publikowali zarzuty, nim były jeszcze postawione? - pyta retorycznie Karnowski. Wprost nie odpowiada, ale sugeruje, że odpowiedź można znaleźć w bilingach rozmów Sławomira Julkego, czyli biznesmena, który nagrał jego, a później próbował też nagrać premiera (poszedł poinformować go, że składa doniesienie na prezydenta Sopotu, wówczas polityka PO i nagrał reakcję Donalda Tuska). Dodaje także, że według biegłych Julke miał nagrywać premiera za pomocą specjalistycznego sprzętu, m.in. za pośrednictwem mikrofonu kierunkowego.
ms, piw

Opinie (556) 8 zablokowanych

  • Ch..k zwany byłym ministrem transportu w ogóle mnie nie dziwi, widać było od zawsze: tępak prostak i kombinator.

    Na stronie gazety.... można znaleźć całe nagranie - 25min rozmowy Nowaka

    • 25 1

  • macie takie elity na jakie zasłużyliście (1)

    • 19 2

    • .. teraz chce zmiany chca isc z krzyzem

      bo zbyt lekko im!!!

      • 0 2

  • Ciekawe

    czy pani N po ujawnieniu tych taśm śpi spokojnie

    • 16 1

  • (2)

    Wszystko tylko nie pis.

    • 7 21

    • opinia

      jesteś porąb

      • 3 1

    • No tak, wszsycy będą cię dymać, bogacić się, pańśtwo będzie się sypać, a ty nadal będziesz straszył PIS-em.

      Dziwna logika.

      • 7 2

  • gratuluję tym którzy w minionych wyborach poparli PO i to jeszcze w takich osobach
    reakcja Karnowskiego symptomatyczna
    ach wszędzie te "spiski"

    • 9 2

  • cytat wplywowych politykow w rzadzie :"panstwo polskie w zasadzie nie istnieje"

    W panstwie prawa juz powinien sie zebrac Sejm w trybie natychmiastowym i poddac votum nieufnosci wobec rzadu,ktory to powinien podac sie do dymisji!
    Powini zdjac imunitety wszystkim i rozpisac przedterminowe wybory.
    Wobec osob podejrzanych wszczac postepowanie karne za te malwersacje i sprytne omijanie prawa.Bezwzglednie zmienic cala ekipe rzadowa!
    To juz jest czerwona kartka-czyli won z boiska!

    • 14 1

  • Bydło, chamstwo, totalne zera

    Przykład idzie z góry. Dlatego korupcja w samorządzie nie dziwi.

    • 21 1

  • Mam dość RUS39 na pomorskich drogach! (2)

    Przez pryzmat agresji państwa rosyjskiego, apeluję, żeby również polska wprowadziła sankcję wobec rosjan.
    Pomimo, że zostawią tu niemałe pieniądze (choć i głównie w zagranicznych sieciach handlowych i hotelowych) to nie można patrzeć na to, co się dzieje i myśleć tylko o pieniądzach !!! Zanim został otwarty małych ruch przygraniczny jakoś sobie radziliśmy!!!

    Oni muszą poczuć, że nie są tu mile widziani, a my nie możemy być obojętni! Nie jestem uprzedzony i wiem, że przeciętny rosjanin, nie jest niczemu winien, ale zwyczajnie szlak mnie trafia, jak w każdym sklepie słyszę rosjan.

    Jestem całkowicie za likwidacją małego ruchu granicznego przy Obwodzie Kaliningradzkim.Pieniądze to nie wszystko.

    • 8 12

    • (1)

      załóż brunatną koszulę i do dzieła
      demonstruj kogo lubisz lub nie
      zamykaj granice i sklepy
      wprowadzaj sankcje
      ale NIE w moim imieniu i nie w mojej Ojczyźnie

      ps czemu podpisujesz się Iza a piszesz o sobie "Nie jestem uprzedzony" jesteś typową "kobietą" z brodą?

      • 4 3

      • a co Ty będziesz robił? pewnie nic...

        • 3 4

  • Gdzie jest Józio?

    Gdzie się schował Józek od kolejek i samolocików?

    • 9 1

  • Za podsłuchami stać może albo związani z PiS (też jego dziennikarze) i polskie służby, (1)

    albo służby innego kraju na polecenie ich byłego oficera.
    W obu przypadkach cel jest ten sam, czyli doprowadzenie do powrotu rządów PiSu, który w ciągu paru miesięcy skompromitowałby Polskę na arenie międzynarodowej (i lata pracy nad wizerunkiem kraju poszłyby jak krew w piach).

    Co do tego, że gdyński port lotniczy w Kosakowie nigdy nie cieszył się w rządzie Tuska "entuzjastycznym poparciem", chyba nie było żadnych złudzeń.
    Także co do sposobu uprawiania polityki przez narcystycznego S. Nowaka.

    • 5 17

    • ach te spiski
      po wszędzie je widzi

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane