• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trupy pod posadzką

Jola Siwiec - PMedia.info
1 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Już dawno nie znaleziono takiego wykopaliska w Gdańsku. Archeolodzy prowadzący wykopy w kościele Świętej Trójcy natrafili na trumny z zachowanymi ludzkimi szczątkami.

W samym kościele panuje atmosfera grobowa, mimo, że takiego wykopaliska w Gdańsku już dawno nie znaleziono. Archeolodzy, którzy prowadzą wykopy przy filarach natrafili na trumny z zachowanymi ludzkimi szczątkami. Są to osiemnastowieczne męskie pochówki. W jednej z trumien odnaleziono szkielet dziecka z zachowaną jedwabną czapeczką i mirtowym wianuszkiem. Trudno oszacować ile mogił kryje kościół, według Karoliny Kocińskiej z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, w całym kościele, poza powierzchnią pod ławkami, znajdują się trumny. Trumny poukładane są jedna na drugiej, zorientowane są północ-południe oraz wschód-zachód.

Trzy kościoły pod jednym dachem: Wieczerzy Pańskiej, Św. Trójcy oraz Św. Anny. Niewiele osób wie, że w Gdańsku istnieje tak osobliwa budowla. Tymczasem gotycki zespół kościelno-klasztorny przy ul. Św. Trójcy jest w stanie ruiny.

W obecnej chwili badany jest stan podłoża gruntowego ze względu na zapadliska. Przy samych filarach prowadzone są odkrywki do głębokości 8 m. Jednocześnie trwają przygotowania planów renowacji zabytków ruchomych, a jest co ratować. W kościele najcenniejsze zabytki to dwudziestopięciogłosowe pneumatyczne ograny z 1648 roku, gotycko-renesansowa drewniana ambona z 1541 roku, w Kaplicy Św. Anny barokowy drewniany ołtarz z 1650 roku i barokowa ambona z 1721 roku.
Jola Siwiec - PMedia.info

Opinie (149)

  • Tomal

    Wydaje mi sie ,że troszke nie tak odebrałes to co tu napisalismy.
    Jesli wolno mi zapytac Cię o jedno.Czy ktos kto z zwodu jest antropologiem lub archeologiem i bada np. szczątki dawnej kultury egipskiej(Faraoni) czy uwazasz ,że taki ktos odmawia rózaniec.
    Owszem nalezy mieć szacunek dla zmarłych ale jak tos wcześniej tu napisał nie mozna z tego forum zrobic grobowca i pisac Amen.
    Gdybys uwazniej czytał niektóre posty to byś zauważył ,że mi osobiscie bardzo nie podobało sie to zdjęcie , ktore przedstwaia kosci w worku.
    To na tyle.

    • 0 0

  • Nikt nie żartował ze szczatków tylko z perskiego. a PEERSKI TO NIK JEDNEGO FACETA
    TOMAL

    • 0 0

  • No Tomal

    na policjanta to się nie nadajesz, ci dopiero potrafią na miejscu zbrodni sobie pofolgować. O prosektorium nie wspomnę. A tak w ogóle to zamiast mentorzyć odmów: Wieczne odpoczywanie... i idź z Bogiem...

    • 0 0

  • A JA MYSLĘ ,ŻE FACET SIE CZEPIA , MIEJ UWAGI DO TYTUŁU ARTYKUŁU, A JAK COS CI W PRACY NIE WYSZŁO TO ODREAGUJ SZYDEŁKUJĄC.

    • 0 0

  • przesadzasz Tomaszku

    • 0 0

  • memento mori

    • 0 0

  • Smutne to forum.

    • 0 0

  • Zeby tomal się do reszty zniesmaczył

    MONTY PYTHON
    W zakładzie pogrzebowym
    Facet wchodzi do zakładu pogrzebowego.
    FACET : Dzień dobry.
    TRUMNIARZ : Czym mogę służyć?
    FACET : Mógłby mi pan pomoc? Moja matka właśnie umarła.
    TRUMNIARZ : Oczywiście, przecież zajmujemy się sztywniakami.
    FACET : Co?
    TRUMNIARZ : Możemy zrobić trzy rzeczy: spalić ją, pogrzebać albo wyrzucić.
    FACET : Wyrzucić?
    TRUMNIARZ : Do Tamizy.
    FACET : Co?
    TRUMNIARZ : Lubił ją pan?
    FACET : Tak.
    TRUMNIARZ : W takim razie jej nie wyrzucimy. Co pan woli - pogrzebać ją czy spalić?
    FACET : A co pan poleca?
    TRUMNIARZ : Oba sposoby są paskudne. Jeśli ją spalimy, ogarną ją płomienie i zacznie skwierczeć, co może ją trochę przerazić, jeśli nie jest całkiem martwa. Ale to szybki sposób. Dostanie pan garść popiołu i będzie udawał, że to jej prochy. A jeśli ją pogrzebiemy, zaczną ją zjadać paskudne robaki. I jak powiedziałem, może ją to przerazić, jeśli nie jest całkiem martwa.
    FACET : Rozumiem. Ale ona ma pewno nie żyje.
    TRUMNIARZ : Gdzie ją pan ma?
    FACET : W worku.
    TRUMNIARZ : Mogę zerknąć? (zagląda) Młodo wygląda.
    FACET : Tak, umarła młodo.
    TRUMNIARZ : (do pomocnika) Fred!
    FRED : Tak?
    TRUMNIARZ : Chyba mamy coś do żarcia!
    FACET : Co takiego? Proponuje pan zjeść moją matkę?
    TRUMNIARZ : Tak. Ale nie na surowo.
    FACET : Co?
    TRUMNIARZ : Zrobimy z niej pieczeń z frytkami, brokułami i sosem chrzanowym.
    FACET : Właściwie to jestem trochę głodny.
    TRUMNIARZ : Świetnie!
    FACET : Z pasternakiem?
    TRUMNIARZ : Fred, skocz po pasternak!
    FACET : Wie pan, mam jednak opory.
    TRUMNIARZ : Coś panu powiem. Zjemy ją, a jeśli pan potem będzie miał poczucie winy, wykopiemy grób, a pan do niego zwymiotuje.

    • 0 0

  • a wracając do tematu

    Jolu S. zanim się coś napisze co będą czytać inni warto popracować nad stylem, czasem zajrzeć do słownika frazeologicznego - wykopalisk się nie znajduje ale prowadzi itd. Zdziwienie autorki budzi natrafienie na pochówki na cmentarzu jakim do czasów napoleońskich był każdy gdański kościół - taka niewiedza z kolei mi wydaje się dziwna.
    P.S. Karolino z Muzeum - zwłoki są pochowane w całym kościele także pod ławkami, miejsce na cmentarzu kościelnym było zbyt cenne żeby je marnować. Z obrotu kwaterami kościół czerpał całkiem niezły zysk.

    • 0 0

  • a wracajac do tematu 2

    lazenie z nosem zadartym do gory i szukanie boga w kosciele powoduje, ze nie widzi sie tego po czym sie stapa. Olbrzymia ilosc plyt podlogowych w kosciolach jest pokryta napisami gloszacymi, kto lezy pod dana plyta. Nie sa to jednak raczej miejsca pochowku z epoki napoleonskiej. Czyzby bylo to napawde cos nowego, ze pod kamienna posadzka kosciolow znajduja sie miesca pochowku ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane