• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trwa II tura wyborów prezydenckich. Wysoka frekwencja

neo, mn
4 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 20:36 (4 listopada 2018)
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
W Gdańsku głosowanie potrwa do godz. 21. W Gdańsku głosowanie potrwa do godz. 21.

Od godz. 7 trwa II tura wyborów prezydenckich w Gdańsku. Mieszkańcy miasta decydują, czy przez najbliższe 5 lat ich prezydentem będzie Kacper Płażyński czy Paweł Adamowicz. Pierwsze wyniki sondażowe poznamy po godz. 21, gdy zakończy się głosowanie oraz obowiązująca w całym kraju cisza wyborcza.



Sztab komitetu Wszystko dla Gdańska. Sztab komitetu Wszystko dla Gdańska.

Aktualizacja, godz. 20:32. W sztabie PiS zebrali się już sympatycy Kacpra Płażyńskiego, którzy czekają na ogłoszenie pierwszych sondażowych wyników, które pojawią się po godz. 21.
W sztabie PiS pojawił się już Kacper Płażyński. W sztabie PiS pojawił się już Kacper Płażyński.

Aktualizacja, godz. 18:13. Znamy oficjalną frekwencję z godz. 17. W Gdańsku mobilizacja - 42,42 proc. Jest to najwyższa frekwencja wśród miast wojewódzkich, w których odbywa się II tura. Dwa tygodnie temu o tej porze głosujących było jednak ponad 43 proc. W Polsce na razie średnio 38,73 proc.

Aktualizacja, godz. 14:48. Na razie tłumów w lokalach wyborczych nie widać. O godz. 12 frekwencja wyniosła 14,02 proc. To nieco więcej niż w I turze, ale mniej niż średnia dla całej Polski, która wyniosła w południe 15,61 proc.

Aktualizacja, godz. 14:12. Swój głos oddał już również drugi kandydat na urząd prezydenta Gdańska Kacper Płażyński. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości głosował dziś ok. godz. 13:30 z żoną Natalią w obwodowej komisji nr 35 na Żabim Kruku.
Kacper Płażyński głosował z żoną Natalią. Kacper Płażyński głosował z żoną Natalią.


Aktualizacja, godz. 13:10. Swój głos oddał już urzędujący prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Ubiegający się o szóstą kadencję kandydat komitetu Wszystko dla Gdańska głosował przed południem w lokalu wyborczym w Zespole Szkół Łączności im. Obrońców Poczty Polskiej przy Podwalu Staromiejskim. Pawłowi Adamowiczowi towarzyszyły żona Magdalena oraz córka Teresa.

Paweł Adamowicz przyszedł do lokalu wyborczego z żoną, córką i psem. Paweł Adamowicz przyszedł do lokalu wyborczego z żoną, córką i psem.
- Trzymajmy kciuki, żeby jak najwięcej gdańszczanek i gdańszczan poszło na wybory. Konkurujemy o wysoka frekwencję z Krakowem, Kielcami i Szczecinem. Bijemy się o rekord frekwencyjny - powiedział prezydent Gdańska dziennikarzom obecnym przed lokalem wyborczym.

Wybierasz się dziś na wybory?

W przeciwieństwie do I tury wyborów, tym razem głosujemy podczas niedzieli handlowej. Według niektórych może to wpłynąć na frekwencję wyborczą, która może być niższa niż w I turze. Przypomnijmy: przed dwoma tygodniami frekwencja w Gdańsku sięgnęła 60,78 proc.

Paweł Adamowicz, startujący z własnego komitetu Wszystko dla Gdańska uzyskał wtedy 77 tys. 966 głosów, co stanowiło 36,97 proc. poparcia. Z kolei Kacpra Płażyńskiego z PiS poparły 62 tys. 594 osoby, co stanowi 29,68 proc. głosujących. To właśnie oni mierzą się teraz w II turze.

Głosowanie trwa od godz. 7 i zakończy się (jeśli nie zdarzą się jakieś incydenty) o godz. 21.

Czytaj także: Jak i gdzie głosować w II turze w Gdańsku.

Cisza wyborcza do godz. 21



Przypominamy, że do zakończenia głosowania trwa cisza wyborcza. Oznacza to, że zabronione jest agitowanie na rzecz konkretnych kandydatów i list. Nie wolno wywieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować spotkań związanych z wyborami ani agitować w internecie. Grozi za to grzywna od 50 zł do 5 tys. zł.

Znacznie wyższe są kary - od 500 tys. zł do 1 mln zł - za publikację sondaży przedwyborczych dotyczących przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i za sondaże prowadzone w dniu głosowania. Można natomiast namawiać do pójścia do urn wyborczych, do czego nieustannie zachęcamy.
neo, mn

Opinie (1147) ponad 100 zablokowanych

  • upadek ludzkiej moralności ? (10)

    Nie chodzi już nawet o kwestie polityczne, upodobania ale zastanawiam się kim są wyborcy kogoś, kto moralnie i prawnie jest wątpliwym człowiekiem. Niech mi ktoś wytłumaczy ten mechanizm bo nie rozumiem. Wszyscy tak szczycą się ideami wolności, prawości, konstytucja, sądy a....a pewien człowiek, kandydat dostajr największą ilość głosów i idzie do następnej tury. To jaką ludzie mają moralność ?. Oczywiście wyleje się hejt.
    Sam jestem moralnie wątpliwym człowiekiem więc nie pcham się w salony, jakaś godność i honor człowiek powinien zachować. A tłumaczenia że lepszy on niż ktoś z obecnej opcji rządzącej jest poniżej logiki myślenia. Wiedziałem, że demokracja i ludzie ogólnie to idioci, ale nie sądziłem, że aż tacy.

    • 50 16

    • Sprawa jest prosta. (6)

      Głosują ludzie którzy mają w tym interes.Przez lata ich przybywało i bez cudu się nie uda to rozbroić.W Warszawie w większości zamieszkiwali przez lata aktywiści partyjni i dziwię się że Jaki miał aż33%.

      • 16 5

      • ... (5)

        Wygląda na to, że wygrywa cynizm i ludzka obłuda. To nie jest już smutne ale straszne i groźne.

        • 10 3

        • ... (4)

          Chyba przekaz był niezrozumiały. Jeśli ktoś kto jest wątpliwym prawie i moralnie i dostaje tyle głosów (obecny pan pełniący obowiązki prezydenta) to ludzie są albo cynicznymi su....ami albo porzytecznymi idiotami.

          • 8 6

          • ... (3)

            *pożytecznymi

            • 7 3

            • (2)

              przestań sobie odpisywac pissowski trolu. won z miasta

              • 3 6

              • ... (1)

                Ty idioto, nie widzisz, że poprawiam błędy.
                Czytaj, ze zrozumieniem POpaprańcu i nie obrażaj mnie od jakiś pisowców. Widać, że jako człowiek jesteś łotr, łajdak i skończone śmierdzące bydle...wystarczy ? Czy mam Ci jeszcze w oczy splunąć ?

                • 3 1

              • Sam ze sobą piszesz obłąkany człowieku

                • 0 3

    • Przede wszystkim to polityka

      • 0 0

    • dokładnie...zgadzam się w 100%

      • 4 2

    • Też się nad tym dziś zastanawiałam. I doszłam do wniosku, że ludzie nie głosują "za" czyli z pobudek pozytywnych, tylko przeciw, z nienawiści. Ktoś bardzo sprytnie, powiedziałabym, że profesjonalnie, zarządza emocjami niektórych z nas, myślę osobiście, że tylko tych, których odpowiednio niski poziom intelektualny na to pozwala. Krótko mówiąc w Gdańsku sporo osób głosuje irracjonalnie i przeciw własnemu interesowi z powodu ulegania wytwarzanym z zewnątrz negatywnym emocjom. Smutne to bardzo.

      • 2 0

  • Po (2)

    Głosowałem, żeby pogonić złodziejstwo

    • 42 13

    • Brawo.

      • 13 2

    • Ja też. Dosyć dojenia spółki państwowej.

      • 5 4

  • Wróbelki ćwierkają, że ponoć w Gdańsku Budyń przepadał.

    • 39 17

  • Sprawa nie jest przesądzona i może być różnie jak w domu zostaniecie.

    • 30 5

  • W Gdańsku szykuje się sensacja ogólnokrajowa ;-)) (1)

    • 36 18

    • niestety

      tak to bedzie

      • 3 6

  • Dziś złodziejowi mówimy stanowcze NIE (1)

    • 57 18

    • więc żegnaj pampers

      • 2 6

  • (1)

    Precz że złodziejem, będzie świeżość!

    • 40 11

    • Dojna zmiana w akcji?

      • 7 7

  • Mam nadzieje , ze Gdansk nie zdegraduje się do

    Podkarpackiej pipidowki

    • 16 29

  • o co tu chodzi

    wszedzie słucham,czytam , że nie ma chętnych do prac w komisjach wyborczych, rozumiem bi to grosze, idę głosować siedzi troje członków komisji i DOCH mężów zaufania !!!!!!!
    kto aĄ TAK komu nie ufa , kto się boi zwycięztwa pewnego kandydata no kto ?
    /

    • 10 14

  • Jeszcze macie czas idzcie zagłosować za zmianą, by potem nie marudzić.

    • 46 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane