- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (487 opinii)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (56 opinii)
- 3 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (327 opinii)
- 4 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (31 opinii)
- 5 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (219 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
Trwają rozmowy w sprawie zabudowy Gedanii
Na terenie klubu Gedania SA trwają prace porządkowe. Wywożony jest gruz. Nie oznacza to jeszcze, że niebawem zacznie się tam jakakolwiek inwestycja. Na razie toczą się rozmowy na temat ostatecznej koncepcji zagospodarowania tego obszaru.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Na razie to po prostu kolejny etap prac porządkowych, jeszcze po rozbiórce hali - wyjaśnia Zdzisław Stankiewicz, prezes klubu Gedania SA. - Znalazł się chętny na gruz, więc wykorzystaliśmy okazję, aby się go pozbyć. Ze względów bezpieczeństwa jakiś czas temu wystąpiłem też z wnioskiem o rozbiórkę budynku biurowo-administracyjno-socjalnego, ale jest to obszar ochrony konserwatorskiej, więc dopiero się okaże, czy będzie to możliwe.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obowiązujący dla obszaru, na którym znajduje się działka klubu przewiduje powstanie tam obiektów dedykowanych usługom sportu, rekreacji i turystyki oraz pełnowartościowego boiska do piłki nożnej z trybunami. Maksymalny udział innych usług może wynosić 20 proc. powierzchni użytkowej.
W ostatnich latach pojawiały się różne koncepcje dotyczące tego, co na wspomnianym terenie powinno ostatecznie powstać. W związku z potrzebą pozyskania funduszy na inwestycję w obiekty sportowe, przewijały się także pomysły budowy na części działki klubu osiedla mieszkaniowego lub hotelu. Nie pozwala na to plan miejscowy. Warto jednak zauważyć, że teren klubu sąsiaduje z działkami miejskimi. Gdyby powstała wspólna koncepcja dla tych działek, łatwiej byłoby znaleźć inwestora, który wyłożyłby pieniądze. O tym przez wiele lat nie było mowy. Teraz prezes Stankiewicz powraca do tego pomysłu, a nawet widzi szansę na jego realizację.
- Jest w tej chwili brana pod uwagę niewielka zmiana planu zagospodarowania przestrzennego. Na pewno jednak pozostaną w nim wpisane boisko piłkarskie i hala sportowa, bo w tym obszarze miasta jest zapotrzebowanie na obiekty tego rodzaju - potwierdza Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska. - Trwają rozmowy z zarządem klubu, które mają doprowadzić do wypracowania koncepcji zagospodarowania terenu klubu oraz sąsiedniej działki należącej do miasta.
Do kolejnych spotkań może dojść już w styczniu. Klub przygotowuje swoją koncepcję, miasto swoją. Prezes Stankiewicz podkreśla, że klimat rozmów jest bardzo dobry, dawne konflikty poszły w zapomnienie.
- Pamiętajmy, że teraz jedno boisko piłkarskie to nie jest miejsce nowoczesnego szkolenia, potrzebny jest kompleks boisk. Nie jestem przekonany, że - także ze względu na bezpieczeństwo - jest to najlepsze miejsce na boisko piłkarskie, ale te koncepcje są omawiane i decyzja nie należy tylko do klubu - podkreśla prezes Stankiewicz. - Bardzo chciałbym, żeby w tej lokalizacji powstała hala sportowa Gedanii, boisko piłkarskie, jeśli taka będzie decyzja, siedziba klubu, czyli biuro oraz niewielkie muzeum przy hali, gdzie będzie można wyeksponować wszystkie zdobycze Gedanii.
Przypomnijmy, że klub Gedania (w tej chwili podzielony na niezależne w sensie prawno-organizacyjnym i lokalizacyjnym sekcje) istnieje od 1922 roku. Nieruchomość została przekazana Gedanii w 1925 roku, do lat 50. była wykorzystywana na cele sportowe. Wówczas finansowanie klubów zostało przypisane państwowym przedsiębiorstwom, Gedania trafiła pod opiekę PKP, któremu nieodpłatnie przekazana została nieruchomość.
Z czasem PKP zadłużyło nieruchomość na kilka milionów złotych. Udało się ją oddłużyć i w 2005 roku jeszcze wtedy stowarzyszenie Gedania odkupiło grunt o powierzchni 2,7 ha od miasta za 1 procent wartości (wtedy szacowanej na 4,2 mln zł). W 2007 roku stowarzyszenie przekształciło się w spółkę akcyjną.
Miejsca
Opinie (121) 4 zablokowane
-
2013-12-23 11:46
Lokalizacja jest niestety niedobra dla obiektów sportowych.
Albo kamienice albo sklepy.
- 4 3
-
2013-12-23 11:46
Oddac dzialke inwestorowi, boiska na wynajem
bardzo popularna sprawa na zachodzie.... boiska na godziny, zainteresowanie jest bardzo duze.... tylko zeby cena byla przystepna
- 0 4
-
2013-12-23 11:48
Kamienice Kościuszki (Tadeusza).
- 2 1
-
2013-12-23 11:52
To niestety nie najlepsze miejsce na sport.
- 4 4
-
2013-12-23 12:07
Może ktoś wybierze się do Gniewina
I zobaczy, jak niskie ceny obowiązują na tamtejszym pięknym basenie. Tylko pozazdrościć albo dymać 75 km.
- 1 1
-
2013-12-23 12:13
Powstanie kolejne centrum handlowe
- 1 3
-
2013-12-23 12:14
Może park z oczkiem wodnym?
- 1 2
-
2013-12-23 12:41
Złodziej i tyle
Kupił za jeden 1% pod warunkiem, że bedzie rowijać Gedanie, a od początku chcial zrobić centra handlowe.
- 8 2
-
2013-12-23 13:29
a kiedyś tu się grało.... (1)
to zdjęcie to idealny obraz upadku sportu trójmiejskiego,
hokej,kosz,żużel,teraz piłka,nigdy nie będzie sportu
na wysokim poziomie,jak nie będzie małych klubów,sport
się buduje od podstaw!!taka Lechia i Arka,zamiast grać sparingi
między sobą,wymieniać się graczami,to się tylko bluzgaja,tak kibice
jak i działacze,kiedyś tak nie było,były nawet mecze Gdańsk-Gdynia,
no ale co zrobic,tu prócz kibiców,nigdy nie było klimatu dla mocnego
profesjonalnego sportu!Wenta zamiast tu działać,to Kielce prowadzi,
przykładów są setki,to pierwszy lepszy z brzegu-pozdrawiam i życzę- 5 2
-
2013-12-23 18:27
nic dodać, nic ująć
- 1 1
-
2013-12-23 14:19
biedrona
zbudować kolejną biedronkę :))
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.