- 1 To było zabójstwo bez precedensu (54 opinie)
- 2 Wyspa na wyciągnięcie ręki (69 opinii)
- 3 Zmarł uczestnik Biegu św. Dominika (300 opinii)
- 4 Śmiertelny wypadek motocyklisty w Gdyni (200 opinii)
- 5 Nagrody dla hitów tegorocznego Jarmarku (147 opinii)
- 6 Drugie życie bunkrów z nadmorskiego lasu (50 opinii)
Trzecia największa w Polsce. Wyspa Sobieszewska kiedyś i dziś
Wyspa Sobieszewska o powierzchni prawie 36 km kw. jest trzecią co do wielkości wyspą w Polsce, po Wolinie i Uznamie, i największą wyspą w Trójmieście.
Zanim wyspa stała się wyspą
Do 1840 roku, od Gdańska (a właściwie od Wisłoujścia) do odległej o 100 kilometrów Piławy (obecnie Bałtyjsk w obwodzie królewieckim) ciągnął się wzdłuż brzegu Zatoki Gdańskiej piaszczysty wał szeroki na kilka kilometrów. Mierzeja nazywana Gdańską albo Fryską od północy graniczyła z Bałtykiem, a od południa z rozgałęzionym ujściem Wisły (Wisłą Gdańską i Wisłą Elbląską) oraz Zalewem Wiślanym, w tym czasie nazywany Fryskim albo Świeżym (od niemieckiej nazwy Frisches Haff). Mierzeją Fryską prowadził trakt pocztowy z królewskiego miasta Gdańska do stolicy Prus Książęcych - Królewca.
Tereny Mierzei Fryskiej w czasach rozbicia dzielnicowego (XII-XIII wiek) należały do książąt gdańskich, a w latach 1308-1454 do gdańskiej komturii Zakonu Krzyżackiego. Na mocy przywileju polskiego króla Kazimierza Jagiellończyka posiadłości ziemskie na mierzei oddane zostały Głównemu Miastu Gdańsk. Ten stan trwał do 1793 roku, do drugiego rozbioru Polski, gdy tereny przeszły pod panowanie pruskie.
Trakt z Gdańska do Królewca zaczynał się po opuszczeniu murów Bramą Żuławską przeprawą na Wiśle Gdańskiej w Gęsiej Karczmie (Ganskrug). Dalej biegł on przez Stogi (Heubude) i dochodził do dwóch karczm. Jedna z nich mieściła się w Górkach (Kreczem Newefehre), druga zaś w Bąsaku (Kreczem Boemsagk), wsi chłopskiej założonej jeszcze przed 1400 rokiem. Właśnie z tego roku pochodzi najstarsza wzmianka o karczmie Bonensak. Nazwa wzięła się od "worka fasoli", którą zapewne uprawiano w tym miejscu. W księdze czynszów gdańskiej komturii z 1438 roku wieś Bonsag określa się jako posiadającą 22 radła. Dzisiejsze Sobieszewo do 1945 roku nazywało się Bąsak, a po niemiecku Bohnsack.
Dalej na trakcie były Orle, Wieniec, Komary i Świbno. Osady te, jako własność miasta Gdańska, oddawano w dzierżawę bogatym mieszczanom.
Orle (Worle, Wordel) już pod koniec XIII wieku została przez gdańskiego księcia Mściwoja II zapisana cystersom z Pelplina, potem była własnością krzyżackiej komturii, by po 1454 roku stać się posiadłością Rady Miasta Gdańska.
W osadzie Wieniec (Krimsdorff, Kronenhof) działała Karczma Niedźwiedzia (Bärenkrug), a w Świbnie (Schiefe Horst, Schiewenhorst) dzierżawionej przeważnie przez burmistrzów gdańskich, oprócz karczmy działała kuźnia.
Pomiędzy tymi wsiami znajdowała się osada chłopska Komary (Schnakenburg - schnake to po niemiecku komar).
Na południowy wschód od Bąsaka mieściła się proboszczowska wieś Plebanka (Bohnsacker Pfarrdorf) i zamieszkała przez Holendrów Sobieszewska Pastwa (Bohnsackerweide). Jeszcze dalej nad zakrętem Wisły na lewo między groblami znajdowało się Einlage (z niemieckiego "wstawka") jako teren zbierający nadmiar wód rzeki i płynącej wiosną kry lodowej. Najpierw była to część Świbna, z którego w połowie XVI wieku wyodrębniono osiem łanów i dziesięciu mórg (ok. 150 hektarów) i tak powstała dzisiejsza Przegalina.
Jak powstała Wyspa Sobieszewska
Do 1840 roku delta Wisły miała główne ujście do morza w Gdańsku, tuż za Twierdzą Wisłoujście i dwa ujścia do Zalewu Fryskiego - Nogatem i Wisłą Elbląską, dzisiejszą Szkarpawą. Jednak zimą 1840 roku, wskutek zatoru lodowego, Wisła przerwała wydmę za Bąsakiem tworząc nowe ujście do morza.
Nocą z 31 stycznia na 1 lutego 1840 roku wezbrane w wyniku zatoru lodowego wody przerwały Mierzeję Wiślaną na wysokości miejscowości Górki (Neufähr). Nowe ujście o długości 2,5 km nazwane później Wisłą Śmiałą podzieliło Górki na Zachodnie położone na nowo powstałej Wyspie Stogi (dzisiejsza Wyspa Portowa) i Górki Wschodnie, oddalone o 3 km od Bąsaka.
![Wisła bardzo śmiała. Jak powstało nowe ujście największej polskiej rzeki](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2574/150x100/2574110__c_43_139_1046_756__kr.webp)
Pół wieku później wykonano siedmiokilometrowy przekop przez Mierzeję Wiślaną, poniżej ujścia Wisły Elbląskiej (Szkarpawy) przy skręcie Leniwki na zachód. Decyzję podjęto po powodzi z 1888 roku, a prace budowlane ruszyły trzy lata później.
Pomiędzy miejscowościami Przegalina (Einlage) a Drewniczką (Schönbaumerweide) zaczęto kopać w kierunku północnym ku morzu. Prace ukończono w 1895 roku przecinając Mierzeję pomiędzy Świbnem (Schiewenhorst) a Mikoszewem (Nickelswalde). Tym samym powstała Wyspa Sobieszewska (Neue Binnennehrug - Nowa Mierzeja Wewnętrzna).
Uzdrowisko i kąpielisko Sobieszewo - Kurort und Ostseebad Bohnsack
Już pod koniec XIX w. odkryto walory klimatyczne i urok piaszczystych plaż nowo powstałej wyspy. Szczególnie dotyczyło to wsi do tej pory rybackiej, jaką było Sobieszewo, które w 1886 roku liczyło 80 budynków i 725 mieszkańców.
Obok chat z rozwieszonymi sieciami nad brzegiem Martwej Wisły w 1906 roku zbudowano Dom Zdrojowy (Kurhaus) z restauracją i pokojami gościnnymi, a u wejścia na plażę Halę Plażową (Strandhalle), co warunkowało utworzenie kąpieliska. Powstały cztery domy gościnne (gasthaus), Hotel pod Lipami (Hotel Lindenhof), pensjonaty i kawiarnie.
W 1922 roku w Sobieszewie były już 232 domy, a na stałe mieszkały tu 864 osoby.
Na Wyspę Sobieszewską dostać się można było wówczas albo statkiem żeglugi przybrzeżnej z Gdańska albo dwoma promami (jeden łączący Górki, drugi Wiślinkę ze Sobieszewem) albo mostami w Przegalinie.
Powrót Wyspy Sobieszewskiej do Polski
Po II wojnie światowej Wyspa Sobieszewska weszła w skład powiatu gdańskiego i jako całość stanowiła do 1954 roku gminę Śpiewowo/Świbno z siedzibą w Sobieszewie.
Dziewięć miejscowości znajdujących się na wyspie otrzymało polskie nazwy:
- Bohnsack - Bąsak - Sobieszewo
- Östlich-Neufähr - Górki Wschodnie
- Wordel - Orle - Orlinki
- Kronenhof - Wieniec
- Schnakenburg - Szczekanowo - Komary
- Schiewenhorst - Śpiewowo - Świbno
- Einlage - Łożyska - Przegalina
- Bohnsackerweide - Wola Bąsacka - Sobieszewska Pastwa
- Pfarrdorf Bohnsack - Plebanka - Sobieszewko
Skąd wzięła się polska nazwa Sobieszewo? Ano stąd, że żona króla Jana III Sobieskiego, Maria Kazimiera, znana jako Marysieńka, zatrzymała się kiedyś w karczmie Bonsag i to na jej cześć, prawie 300 lat później, wieś nazwano Sobieszewem.
Na Wyspie w tych latach było pięć gromad: Górki Wschodnie, Komary, Przegalina, Sobieszewo i Świbno, ale od 1954 roku już tylko dwie:
- Sobieszewo, do której włączono Górki Wschodnie
- Świbno z włączoną Przegaliną i Komarami.
W latach 1960-1972 cała Wyspa stanowiła już jedną gromadę z siedzibą w Sobieszewie.
W 1973 roku Wyspę Sobieszewską włączono do Gdańska jako największą pod względem powierzchni dzielnicę. W skład jednostki weszło dziewięć osiedli: Górki Wschodnie, Sobieszewo, Sobieszewko, Sobieszewska Pastwa Przegalina, Orlinki/Orle, Wieniec, Komary i Świbno.
Aktualnie na Wyspie Sobieszewskiej jest zarejestrowanych 148 gospodarstw rolnych, z których największe to "Polan" Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze w Wieńcu, powstałe po byłym PGR. Ponadto w Świbnie i Górkach Wschodnich do niedawna były jeszcze spółdzielnie rybackie, po których pozostały już tylko pojedyncze kutry i łodzie.
Atrakcje turystyczne Wyspy Sobieszewskiej
Już zaraz po wojnie Sobieszewo stało się atrakcją turystyczną, głównie rekreacyjną dla tysięcy osób kierowanych z zakładów pracy do ośrodków wczasowych oraz dla mieszkańców Gdańska korzystających z letniego wypoczynku.
Wyspa Sobieszewska - spotkanie z naturą
Gdańsk Sobieszewo - hotele blisko morza
Rok później za bezpieczeństwo odpowiadało już pięciu ratowników mających do dyspozycji trzy łodzie i podium obserwacyjne. Do plaży doprowadzono chodnik, a obok niego powstała baza campingowa. W tym samym czasie otwarto plażę strzeżoną w Świbnie, którą zamknięto 15 września 1969 roku. W kolejnych latach funkcjonowała jako niestrzeżona, z której korzystali liczni wczasowicze i młodzież z ośrodków wczasowych, zbudowanych tuż przy lesie wydmowym.
Na Wyspie zaczęły powstawać liczne zakładowe ośrodki wczasowe, żeby choćby wymienić "Drogowca" (Ośrodek Wypoczynkowy Związku Zawodowego Transportowców i Drogowców), ośrodek zakładów chodzieskiej "Porcelany", gdzie na trzech hektarach zbudowano cztery domki typu Brda, 20 domków campingowych dwupokojowych i pięć szeregowców, po pięć pokoi dwuosobowych. Łącznie mogło tu jednorazowo wypoczywać 170 osób. Swój ośrodek o nazwie "Celnik" przy ul. Nadwiślańskiej miał też Urząd Celny w Gdańsku.
Domy i ośrodki wczasowe w Sobieszewie
W Orlu, w byłym prewentorium dla dzieci, późniejszych koszarach Wehrmachtu i szpitalu podczas II wojny światowej, obok "forsterówki" działał Dom Funduszu Wczasów Pracowniczych "Mewa". Było to miejsce wypoczynku znanych artystów z całej Polski.
Natomiast w dworku w Sobieszewku uruchomiono w 1946 roku ośrodek kolonijny dla dzieci niewidomych z Lasek. Po latach i rozbudowie stał się całorocznym ośrodkiem rehabilitacyjno-wypoczynkowym.
25 maja 1999 roku Rada Miasta Gdańska uznała Wyspę Sobieszewską (zamieszkaną wówczas przez 3489 mieszkańców) za "rejon chronionego krajobrazu", przez co stała się ona wyspą ekologiczną gwarantującą otoczenie przychylne ludzkim potrzebom. Najpierw obszar ten zajmował 1228 ha obejmując Las Mierzei na północy wyspy. W 2022 roku obszar chronionego krajobrazu ustalono dla całej Wyspy Sobieszewskiej.
Gdańsk Sobieszewo - pensjonaty i wille
Współcześnie na Wyspie są trzy strzeżone plaże (Sobieszewo, Orle i Świbno), trzy hotele - "Renusz", "Bartan" i "Orle", 11 ośrodków wypoczynkowych (w Sobieszewie: Fala, Koral, Relaks, Bałtyk, Bursztyn, Sawa i Przystań, w Orlu: Melisa i Łódzki Ośrodek Wypoczynkowy, w Komarach - Wakacje z Alicją oraz w Świbnie - Karman). Ponadto jest sześć pensjonatów, camping w Orlinku, kilkanaście apartamentowców na wynajem, szereg kwater prywatnych, domków letniskowych i pokoi gościnnych.
Komunikacja z Wyspą Sobieszewską
Gdy obszar od Górek Wschodnich do Świbna stał się wyspą, powstał problem z jego skomunikowaniem. Wcześniej wymagał jedynie przeprawy przez Wisłę przy Gęsiej Karczmie w kierunku Stogów. Po 1840 roku, gdy natura sama utworzyła nowe ujście Wisły, aby dostać się do Sobieszewa, trzeba było przeprawić się w Górkach - z Zachodnich do Wschodnich.
Wraz z budową Przekopu Wisły zapadła decyzja o uruchomieniu na nowopowstałą wyspę połączenia promowego przez Martwą Wisłę z Wiślinki (Wesslinken) do Sobieszewa (Bohnsack). W 1895 roku ruszył prom napędzany prądem (Stromfähre), zastąpiony po 30 latach motorowym (Motorfähre), zbudowanym w stoczni Schichaua.
Na Wyspę Sobieszewską w tamtym czasie można też było dojechać przez mosty na śluzie w Przegalinie oraz dopłynąć statkiem żeglugi przybrzeżnej z gdańskiej Bramy Zielonej.
Po II wojnie światowej wznowiono przeprawę promową na Martwej Wiśle z Wiślinki do Sobieszewa. Latem 1963 roku wojsko wypożyczyło most na pontonach w kształcie łódek o nośności do 8 ton. Ruch na nim odbywał się wahadłowo. Most funkcjonował od maja do września, a potem do wiosny pływał już tylko prom.
Gdy w dniu 22 lipca 1973 roku w sąsiednim Kiezmarku oddano stały most na Wiśle, to część dotychczasowego mostu pontonowego trafiła do Sobieszewa. Dwa lata później, 1 maja 1975 r. połączył on Wyspę z Wiślinką.
Most miał 181 metrów długości i składał się z dziewięciu przęseł, z których środkowe było ruchome umożliwiając po rozpięciu przeprawę wodną. Na szerokości ośmiu metrów były dwie jezdnie po trzy metry i po obu stronach chodnik szerokości metra.
Nośność obiektu zmieniała się kilkakrotnie: od 15 t w latach 70-90. XX w. (z okresowymi ograniczeniami wjazdu dla pojazdów cięższych niż 3,5 t oprócz autobusów miejskich) do 30 t po remoncie we wrześniu 2013 r., gdy drewnianą jezdnię zamieniono na betonową.
Gdy poziom wody na Wiśle gwałtownie przybierał, most był rozpinany i w jego zastępstwie pływał prom.
Ostatecznie most pontonowy zamknięto 10 listopada 2018 r. i przeznaczono do demontażu. Było to możliwe dzięki otwarciu nowego zwodzonego Mostu 100-lecia Odzyskania Niepodległości Polski. Nowy obiekt to największy tego typu most w Polsce. Kosztował 59 mln zł (wspólna inwestycja miasta Gdańska i Ministerstwa Infrastruktury, które dołożyło 27,6 mln zł), a budowa trwała niespełna dwa lata.
Oficjalne otwarcie Mostu Sobieszewskiego 10 listopada 2018 r.
Bibliografia:
- Waldemar Nocny, "Przewodnik historyczny po Wyspie Sobieszewskiej", 2021, Wydawca Fundacja MERITUM,
- Waldemar Nocny "Wyspa Sobieszewska", 2008 Wydawnictwo Oskar,
- "Wyspa Sobieszewska Przewodnik" praca zbiorowa pod redakcją Agnieszki Kochanowskiej, Gdańsk 2020, Instytut Kultury Miejskiej,
- Jakub Gilewicz "Historia Wyspy Sobieszewskiej oczami wieloletniego mieszkańca"
Miejsca
Opinie (69) ponad 10 zablokowanych
-
5 godz.
Opinia wyróżniona
Wąskotorówka
Całkowicie pomięto że do Przegaliny i Świbna (stacja Lewy Brzeg Wisły) można było dojechać koleją wąskotorową z Gdańska. Do drugiej połowy lat 60-tych XX wieku.
- 15 0
-
5 godz.
Niestety obecnie trwa intesywna patogilizacja deweloperska wyspy i najblizszych okolic (1)
Alternatywnie ten proces nazywa sie dulkiewiczyzmem.
- 14 2
-
5 godz.
Pani prezydent prowadzi na kolanach polityke wzgledem deweloperow.
Nic zatem dziwnego ze Sobieszewo zostanie zabetonowane w taki sam patologiczny sposob jak Morena, Przymorze, Wyspa Spichrzow i reszta Gdanska
- 6 0
-
5 godz.
Widac ,że coraz wiecej (3)
Się buduje deweloperów też ale można by w ramach tych pozwoleń część kasy poświęcić na główna drogę i trochę parkingów a nie mandaty od straży miejskiej
- 30 6
-
4 godz.
Żartujesz? To czesc planu pani Dulkiewicz - szlaban na zjezdzie
z glownej drogi. A do Osowej nalezy chodzic pieszo, ewentualnie pojechac rowerem.
- 9 1
-
3 godz.
nie żartuj sobie
Budyń pod pretekstem imprezy harcerskiej wyubudował drogi ale dojazdowe do działek deweloperskich żeby było łatwiej dojechać i żeby nie zwiększali swoich kosztów
- 8 1
-
1 godz.
Na razie to dewastacja wyspy
Czekamy na zainteresowania urzędników odpowiedzialnych za rozwój infrastruktury wyspy i zadbanie o wykonanie obietnic podanych na spotkaniu z Panią Prezydent przed wyborami.Zjazd z mostu nie ma znaku ograniczającego prędkość do 30 km zatem prędkość aut przy Turystycznej 9 to 80 km/ godz.Wszystkie chodniki i krawężniki rozjeżdżone bo nie ma znaków zabraniających parkowania i nie ma wyznaczonych miejsc do parkowania dla tak dużej ilości gości odwiedzających wyspę.Opłata za parkowanie powinna być przeznaczona na odbudowanie infrastruktury zniszczonej po każdym sezonie
- 1 0
-
5 godz.
Na YT film o trasie na wyspie, tutaj artykuł, dobra promocja
Miłego dnia wszystko i smacznej kawusi
- 0 1
-
5 godz.
Sobieszewo
Gruby Marek kombinator z jakiejś tam kwiatowej ulicy mieszka tam jeszcze?
- 2 2
-
4 godz.
To ciekawe, że od kiedy od mista (1)
Za bezcen ktoś kupił teren i zrobił tam event dla młodzieży , za miejska kasę i ścieżki poprowadzili i drogi porobili jakoś tak....głośno jest o wyspie . Tylko nikt nie mówi , że tam się na raka choruje i raczej powinien być to szpital a nie apartamenty czy mieszkania
- 7 2
-
2 godz.
Jakieś badania dotyczące tych zachorowań na raka i porównanie z innymi dzielnicami Gdańska? Jakiś link do strony, gdzie były opublikowane? Czy to kolejny post z informacjami wyssanymi z palca?
- 0 0
-
4 godz.
(3)
Ludzie, którzy chcą tam mieszkać powinni wiedzieć, co to jest hałda fosforów w Wiślince i jaki ma wpływ na zdrowie człowieka. Kiedyś widziałem film o hodowcy owiec w bliskości tej hałdy i zwierzęta padały mu na białaczkę.
- 7 3
-
4 godz.
(1)
Hahaha. Ojj człowieku. Tam tylko jednej osobie nie rosły kwiaty i zwierzęta padały. Tylko jednej bo wszyscy wkoło normalnie. Więc domysl się sam. To raz. A dwa pogadaj z tymi co pracują na hałdzie kupę lat. Powiedzą ci prawdę.
- 1 2
-
4 godz.
Dokładnie. Jedne jedyne podwórko było zawsze biedne i pokrzywdzone przez hałdę.
- 0 1
-
4 godz.
Ulica i guma
Wyobraź sobie a o tym się nie mówi że autobus traci 2kg ogumienia z jednej opony jeżdżąc po jezdni a co dopiero cały szpaler aut średnio 15h dziennie. Ile tych drobinek gumy się na wdychasz i na zjadasz mieszkając w mieście? Jakaś górką się przejmować...
- 1 0
-
4 godz.
Szkoda mi ...
Czasu i deweloperów już na wyspie Sobieszewskiej się nie zatrzyma ,ale po ludzku szkoda mi dawnego klimatu wyspy. Brak tłumów ludzi,zamkniętej grobli,dzikiej plaży,czystych lasów etc..
- 39 1
-
4 godz.
Szkoda Wyspy (1)
Deweloperzy ostro weszli w ostatnich latach na wyspę, degenerując jej krajobraz.
- 9 0
-
4 godz.
Walory
Czy jednak wcześniej kogoś interesowało to miejsce na którym powstały jakieś tam bloki? Spacerowali tam zakochani albo rodziny? Cóż nie.. Okolice jeśli będą z głową projektowane i poszanowaniem środowiska to mogą nawet służyć przyrodzie tamtejszej. Człowiek potrafi żyć z przyroda o ile jej nie niszczy. Eko budynki w 90% samowystarczalne, fajne ścieżki rowerowe dla zdrowia ludności, kanalizacje, oczyszczalnie BIO energia a nie ścieki do rzek, nauka o przyrodzie i ochrona gatunków zwierząt czyli utrwalanie więzi z przyroda - czego nie ma na osiedlach w miastach (przycinanie krzaków - giną wróble, koszenie traw - giną owady, sucha gleba się nagrzewa nie wchłania wody, bardziej podatna na pożary rośliny nie dają cienia latem itp itd) Widzę potencjał w Wyspie i dla osób ceniacych naturę będzie to dobra inwestycja.
- 0 3
-
4 godz.
Brzydka infrastruktura (4)
Wszystkie te miejscowości od Sobieszewa aż do Krynicy Morskiej są brzydkie. Pełne wieśniackich kramów. Zero stylu, zero atmosfery plażowej.
Tam czas stoi w miejscu. Poza sezonem zero pomysłu na turystów, którzy chcą przyjechać w inne miesiące.
Jedyne co tam jest piękne to plaże. Warto wejść mniej znanym wejściem i spokoj na plaży.- 8 0
-
4 godz.
(2)
Ludzie bez smaku. Bez poczucia estetyki zarządzają większością miasteczek od Świnoujścia po Piaski.
- 5 0
-
4 godz.
(1)
Zgadzam się. To widać.....niestety.
- 4 0
-
4 godz.
Miernoty trzymające się stołków. 80% wszystkich stanowisk w kraju. I tak to wszystko wygląda.
- 3 0
-
3 godz.
Byłem wszędzie nad polskim morzem. Najbardziej zadbana jest Jurata. Później nadmorska część Świnoujścia. Jeszcze z dwie może Ustka i Dźwirzyno.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.