- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (189 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (597 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (203 opinie)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
Trzy miesiące aresztu dla pijanego kierowcy
Mieszkaniec Gdańska był w lipcu trzykrotnie zatrzymywany za prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu. We wrześniu wpadł po raz czwarty, a w piątek sąd rejonowy w Gdyni zdecydował o jego trzymiesięcznym aresztowaniu.
Zazwyczaj sądy są łagodne dla pijanych kierowców. Najczęściej tracą prawo jazdy na dwa lata, płacą grzywnę i otrzymują karę więzienia w zawieszeniu. Najwyraźniej 47-letni mieszkaniec Gdańska też miał nadzieję, że ręka sprawiedliwości nie będzie dla niego zbyt surowa. Na szczęście pomylił się.
W piątkowy poranek został zatrzymany, gdy jechał oplem po ul. Chwaszczyńskiej w Gdyni. O godz. 7.30 miał 1,16 promila alkoholu w organizmie. Nie posiadał również prawa jazdy, które zostało mu odebrane za poprzednie wybryki – tylko w lipcu policjanci zatrzymali go pijanego za kierownicą trzy razy.
- Za jazdę w stanie nietrzeźwym grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch, karane jest oczywiście również prowadzenie pojazdu bez uprawniającego do tego dokumentu - mówi Hanna Kaszubowska, rzecznik gdyńskiej policji.
W miniony weekend policjanci z Gdyni zatrzymali jeszcze pięciu innych nietrzeźwych kierowców (w tym jedną kobietę) i trzech nietrzeźwych pieszych - np. za wejście na przejście dla pieszych przy czerwonym świetle. Zatrzymali sześć praw jazdy, 20 dowodów rejestracyjnych oraz nałożyli 66 mandatów karnych. Pijani kierowcy mieli od 0,66 do 2,62 promila alkoholu we krwi. Niechlubny rekordzista to 57-letni mieszkaniec Gdyni, który ok. godz. 14 jechał ul. Morską.
Opinie (203) 5 zablokowanych
-
2009-09-22 08:12
A ja się szczerze przyznam. (2)
Miałem kiedyś dzwon po pijaku w Sopocie. Jechałem sam, nikogo dzięki Bogu nie "trafiłem". Dostałem raczej grubą pajdę - m. in. 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych - i wiele mnie to nauczyło...
- 1 0
-
2009-09-22 08:36
Dopiero kara Cię nauczyła? (1)
To sam jesteś niezły dzwon.
Gdzie Wy macie mózgi, ludzie?- 0 2
-
2009-09-22 12:16
Jego przynajmniej nauczyła.
Przyznał sie do błędu i go zrozumiał. Nie musisz więc go od razu wyzywać
Innych jak widać nic nie uczy.- 2 0
-
2009-09-22 12:38
NA KARZDYM PARKINGU OBOWIĄZKOWO ALKOMAT !!!
Wielu kierowców następnego dnia po imprezce nie zdaje sobie sprawy że są pod wpływem alkoholu ,dlatego dmuchnięcie w alkomat z prawdziwego zdarzenia za 1 lub 2 zł na parkingu których na osiedlach jet bez liku poprawiło by statystyki a wielu z nas uświadomiło że wielokrotnie jeżdziliśmy pod wpływem
- 1 0
-
2009-09-22 13:48
widziałem akcję... (1)
...około 7:30 zjeżdżałem z obwodnicy zjazdem przy Tesco, tam właśnie stał ten Opel, trwa tam przebudowa zjazdu a kolo ledwo nie wjechał do rowu właśnie tam kopanego... z samochodu wyszedł drugi Pan równie pijany co opisywany w artykule.. Policjant ledwo utrzymał auto na drodze... kolo nie byl w stanie nawet wysiąść z samochodu o własnych siłach
- 1 0
-
2009-09-22 17:52
"Policjant ledwo utrzymał auto na drodze..." To jakiś robocop był???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.