- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (413 opinii)
- 2 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 3 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (55 opinii)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (393 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (49 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
Trzy różne projekty ochrony miejskiej zieleni na jednej sesji
Dwie rezolucje oraz jedna uchwała obywatelska - wszystkie dotyczą tego samego, czyli ochrony zieleni w Gdańsku, ale każde jest innego autorstwa. Wszystkie też trafią pod głosowanie na najbliższej, czwartkowej sesji Rady Miasta.
- Pierwszy to uchwała obywatelska "Zadrzewiamy Gdańsk", pod którą przedstawiciele Lewicy i Zielonych zebrali tysiąc podpisów mieszkańców.
- Drugi to projekt rezolucji radnych Koalicji Obywatelskiej, który w dużej mierze kopiuje założenia uchwały obywatelskiej. Radni KO tłumaczyli, że zrobili to dlatego, bo uchwała obywatelska zawiera błędny prawne- w związku z tym nawet, gdyby została przyjęta, mógłby ją uchylić wojewoda pomorski.
- Trzeci projekt rezolucji pod hasłem " Ratujmy gdańskie dziedzictwo zieleni" w poniedziałek, 22 maja rano, zaprezentowali radni PiS. Stworzyli go razem z prof. Witoldem Pawłem Burkiewiczem, byłym pracownikiem Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który niejednokrotnie krytykował działalność miejskich instytucji zajmujących się zielenią.
Rezolucje, w przeciwieństwie do uchwały nie mają formy wiążącej - to raczej forma "mocniejszego" apelu niż przepisów, które wchodzą w życie po uchwaleniu.
- Składamy tę rezolucję, bo cały czas widzimy bardzo wiele błędów, które należałoby poprawić w zakresie pielęgnacji zieleni w Gdańsku - mówił radny PiS, Przemysław Majewski. - Projekty KO i Lewicy skupiają się na tworzeniu nowych elementów ochrony zieleni, jak np. funkcji miejskiego ogrodnika. My skupiliśmy się na konkretnych wytycznych, jakie prezydent powinna wdrożyć głównie w GZDiZ.
Radni PiS: potrzebny ponadpartyjny kompromis
Radni PiS zapowiedzieli, że na najbliższej sesji poprą wszystkie trzy projekty - swój, KO oraz uchwałę obywatelską.
- Bo tematyka zieleni wszystkim jest nam bliska i powinna łączyć, a nie dzielić. Dlatego uważamy, że należy wspólnie, ponad politycznymi podziałami, wypracować jeden dokument, który będzie zawierał elementy ze wszystkich trzech projektów. Ta sprawa jest ponadpartyjna - powiedziała radna PiS Elżbieta Strzelczyk.
Rozpoczynają wspólne prace nad nowym dokumentem
Chwilę po konferencji prasowej radnych PiS, swoją konferencję zorganizowali autorzy uchwały obywatelskiej "Zadrzewiamy Gdańsk", czyli przedstawiciele Lewicy i Zielonych. Towarzyszył im przedstawiciel partii Polska 2050 Szymona Hołowni oraz przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska.
Wspólnie ogłosili, że - licząc się z odrzuceniem uchwały obywatelskiej z powodu błędów prawnych - rozpoczynają prace nad nowym dokumentem, którego nie będzie można podważyć. Mają się w nim znaleźć wszystkie rozwiązania z uchwały obywatelskiej. Do prac nad dokumentem zaproszeni zostaną też przedstawiciele KO oraz PiS.
![100 tys. drzew do 2050 r. i mapa](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3120/150x100/3120938__c_0_18_511_369__kr.webp)
- Po rozmowach z klubami radnych WdG oraz KO postanowiliśmy przystąpić do wspólnych prac nad standardami opieki nad zielenią miejską i zadrzewianiem. Chodzi nam o przygotowanie takiej formy prawnej naszych postulatów, która podobnie jak uchwała, będzie wiążąca, czyli zobowiąże konkretne podmioty do konkretnych działań. Rezolucje nie mają takiej formy, nasza propozycja będzie bardziej skuteczna i konkretna. Ustaliliśmy na spotkaniu z władzami miasta, że opracowane przez nas standardy wejdą w życie do końca tego roku. Ustalamy jak często i w jakiej formule będziemy się spotykać, by je opracowywać - powiedziała Jolanta Banach z Nowej Lewicy w Gdańsku.
"PiS przekrzykuje się z KO na rezolucje. Nie poprzemy ich"
Jak dodała Beata Dunajewska, szefowa klubu radnych WdG, zespół roboczy do opracowania standardów opieki nad zielenią ma zostać powołany już w czerwcu.
- Chcemy to wprowadzić w życie jeszcze w tej kadencji. Dwie rezolucje, które zostały zgłoszone przez PiS i KO uważam za zabawę z nami. My zaproponowaliśmy poważne rozwiązania, a koledzy z PiS przekrzykują się z kolegami z KO. Dlatego jako klub WdG nie poprzemy ani jednej, ani drugiej rezolucji. Nie poprzemy też uchwały obywatelskiej - tak się umówiliśmy z wnioskodawcami. Chcemy jak najszybciej zamknąć temat i przystąpić do właściwych prac nad standardami - powiedziała Dunajewska.
Opinie (74) 7 zablokowanych
-
2023-05-23 10:10
Politycy na zieleni miejskiej robia pijar !!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)
Na ul .Śniadeckich i Orzeszkowej wycięto około 20 drzew i to w okresie lęgowym do tego wycinka trwa w najlepsze !!!!!!! Nikogo to nie interesuje ani zielonych ani urzędników !!!!!!!
- 5 0
-
2023-05-23 11:27
Taka to obrona zieleni wedłu Powców rzadzacych Gdańskiem
- 0 0
-
2023-05-23 10:24
(2)
Skoro pisuary są takie chętne, to może niech zobaczą jak lasy państwowe, którymi przecież rządzą, barbarzyńsko wycinają drzewa w TPK?
- 2 3
-
2023-05-23 11:28
ty w lesie tym roku nawet raz nie byłes POkemon (1)
- 0 1
-
2023-05-23 21:00
PiSuarze!,we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym jaestem od 28go kwietnia,widze co z borow zostaje.jeszcze jedna kadencja i beda zagajniki!.
- 0 0
-
2023-05-23 11:18
"Chcemy jak najszybciej zamknąć temat i przystąpić do właściwych prac nad standardami - powiedziała Dunajewska."
Czytaj - Chcemy jak najszybciej zamknąć temat i pozostawić wszystko bez zmian.
- 7 0
-
2023-05-23 11:21
WdG to są Radni PO razem z hołownia niczym sie niróznia bo to sa ci sami ludzie Prezydent Gdańska jest w komitecie hołowni
wiec mamy tutaj tylko PO Lewice i PiS który jest najbardziej wiarygodny bo ich projekt pisał fachowiec botanik nie związany z nikim politycznie.
Najwiekszą paraodia jest własnie to ze ci co sa jnajwiekszymi szkodnikami w miescie czyli obecne władze gdańska i radni Po którzy rzadza maja gdzies ta zielen i blokuja wszystko POlitycznie !!Tak jak typowy beton którym zalewaja kazdy trawnik wmiescie wycinaja drzewa pod deweloperke- 3 0
-
2023-05-23 14:45
A może by tak zacząć od podstaw?
Bez dodatkowych nakładów, bez kosztownych projektów czy analiz. Wprowadzić zakaz koszenia trawy w mieście. Zielone, bujne trawniki to więcej wilgoci w czasie upałów, mniej pyłu, bo trawa zatrzymuje pył i przede wszystkim niższa o kilka stopni temperatura, bo trawa sprawia, że ziemia pod nią się nie nagrzewa i nie oddaje ciepła nocą. Bujne trawniki są też ostoją dla owadów. Piszę o sprawach oczywistych. Problem w tym, że oczywistych nie dla wszystkich. Starania radnych czy aktywistów są mało wiarygodne. W ogóle źle się dzieje w tym temacie w mieście. Opływ Motławy jest tego przykładem. Pod pozorem rewitalizacji zniszczono chyba ostatni zielony, naturalny zakątek Gdańska. Płakać się chce jak się tam teraz chodzi. Nie rozumiem tego.
- 1 0
-
2023-05-23 21:56
Bajki
Bajki opowiadają , a w Osowej wyrzynają co się da , w tym bardzo stare drzewa pod budowę Nowej Koziorożca.Prezent dla deweloperów, Majalandu ( park rozrywki dla gawiedzi) i wielkich składów.Ta tranzytowa droga , to katastrofa dla Osowej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.