Trzech mężczyzn w wieku 18-22 lata zginęło w wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę w Pogórzu nieopodal Gdyni.
2008-05-08 23:10
w tym wypadku zginął moj kuzyn
2008-05-09 23:16
pożegnaliśmy wszystkich, bless.
możecie już zamknąć pyski..
2008-05-09 23:17
sry, nie byla to odpowiedz do ciebie, mialem po prostu dodac swoja opinie a niechcacy odpowiedzialem na twoj post..
2008-05-10 00:08
nie wierze ze to was musialo spotkac:( spoczywajcie w spokoju :(
2008-05-10 01:56
wierzyc sie nie chce w to co czytam... tak bardzo boli to nas...najbliższych... Zycie bym oddala zeby ten dobry chlpak co zginąl byl teraz z nami... on mial wszystko wspaniala dziewczyne wspaniala rodzine samochod... wszystkim pomagal... to że wsiadl do tylu bo jechali na Rewe i to tylko na chwilke nie znaczy o nim tak jak tu piszecie... mial prawo jazdy od kilku lat i pewnie nie staloby sie to gdyby On prowadzil... widocznie tak musialo byc... Zycie jest niesprawiedliwe
2008-05-10 02:04
Bartuś ciesze sie że nam zostałes... jestesmy codziennie u niego i mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej... Bartus mam nadzieje ze dzisiejsza operacja sie udala i wszystko w koncu bedzie jak kiedys... wszyscy Cie kochamy... RAZEM sobie poradzimy... nie zostawimy Cie nigy! :*
2008-05-10 09:15
nareszcie ktos tych chlopakow pociesza !! bo to co wy odpierd... gadajac na temat zmarlych ludzi to szczyt prostactwa zmowcie zdrowaske i dajcie im k**** spokoj byl pogrzeb i pewnie ta debata tez m.in przyczynila sie do tego iz rodzice Roberta nie chcieli kondolencji zastanowcie sie zanim cos piszecie bo ich bliscy czytaja to i pograzacie ich jeszcze bardziej...Prox... pisze ze to postrach hahahaha znam roberta od malolata i zabojcy zlodzieja i zle wychowanego czlowieka w nim nie ma ani grama wiec nie sluchaj plot bo to zalosne mam nadzieje ze nie jestes kolo 30-stki bo to swiadczy jak dorosli ludzie sa bezmysli w dzisiejszych czasach ROBERT MAM NADZIEJE ZE TAM JEST CI DOBRZE
2008-05-10 11:24
Pisała ta sama osoba.
2008-05-10 11:35
Jak można pocieszyć zmarłego? O czym Ty piszesz? Szczyt prostactwa to używać takiego słownictwa jak Ty. Rodzice nie mieli oczywiście nic do roboty jak tylko siedzieć i przeglądać internet :) Nie chcieli kondolencji... A może nie mieli ochoty bo byli podłamani? O tym nie pomyślałaś? Jak zmarł mój brat nie było internetu i moi rodzice na pogrzebie też nie chcieli współczucia.
Co się tyczy Roberta to nie o nim tu mowa tylko o kierowcy. Czyż nie zabił siebie i 2 pasażerów?? No Odpowiedz? Robert owszem był fajnym chłopakiem ale Ty nadal Kierujesz się emocjami. Stań z boku i oceń to co się stało obiektywnie.
Pozdrawiam.
2008-05-10 11:53
Ten który był w szpitalu też już zmarł:( Ale najbardziej szkoda mi rodzin tych osób które zgineły:(
2008-05-10 14:55
czy jesteś pewna że nie żyje bo wczoraj żył
2008-05-10 17:38
Pamietamy.!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
