Ze 144 do 440 wzrosła roczna liczba kradzieży katalizatorów w Gdańsku, najwięcej ginie ich na Przymorzu, a najmniej w Oliwie. Przestępstw jest jednak więcej, bo nie wszystkie incydenty są zgłaszane policjantom. Nasi czytelnicy wskazują, że złodzieje są coraz bardziej zuchwali, najpierw robią w biały dzień rekonesans, a następnie wracają w to samo miejsce - nawet po kilka razy. W ubiegłym roku sprawcom udało się postawić 30 zarzutów.
trzymać na strzeżonym parkingu
16%
nie ma skutecznej metody, jak chcą to zawsze ukradną
70%
O skali kradzieży katalizatorów, a więc części samochodu, którą stosunkowo łatwo z niego wyciąć i jeszcze łatwiej sprzedać w skupie złomu, przekonujemy się śledząc Raport z Trójmiasta. Nie ma tygodnia, by czytelnicy nie informowali nas o kolejnych - skutecznych bądź nie - próbach kradzieży elementów układu wydechowego.
Wiosną ubiegłego roku informowaliśmy, że
tylko w 2020 r. gdańscy policjanci odnotowali 144 takie kradzieże. Do sprawy wracamy, bo teraz skala jest już trzykrotnie większa!
W całym 2021 r. takich zgłoszeń było bowiem 440. Katalizatory giną na terenie całego miasta. Tylko w Raporcie w ostatnich kilku miesiącach otrzymaliśmy zdjęcia lub nagrania z:
Złodzieje robią rekonesans i typują auta
Ale swoje sposoby mają też złodzieje. Jak wynika ze zgłoszeń, jakie otrzymaliśmy, sprawcy najczęściej wybierają samochody zaparkowane w tym samym miejscu od dłuższego czasu.
W wytypowaniu takiego pojazdu pomaga im wcześniejszy rekonesans - jeśli w nocy wrócą i auto nadal stoi w tym samym miejscu szanse na skuteczną kradzież rosną.
To, co łączy te zgłoszenia to fakt, że najczęściej sprawcy kradzieży nie dokonują ich w pojedynkę - bywa (tak jak na Częstochowskiej w Gdańsku), że do dwu-trzyosobowej grupy dla niepoznaki dołącza młoda kobieta.
Najwięcej kradzieży na Przymorzu, najmniej w Oliwie
Czasem jednak nie wszystko idzie po ich myśli. W trakcie kradzieży złodzieje w pośpiechu gubią lewarki i narzędzia, wzbudzają alarmy w samochodach, wycinają nie tę część, po którą przyszli (myląc po ciemku katalizator ze strumienicą) albo przepłoszeni pozostawiają nadpiłowany katalizator i uciekają.
Pozostawione ślady i zatrzymania na gorącym uczynku doprowadziły do ujęcia niektórych sprawców. Jak mówią policjanci, w wyniku prowadzonych postępowań usłyszeli oni łącznie ponad 30 zarzutów.
Jak wynika z policyjnych statystyk, najwięcej tego typu zdarzeń odnotowano na terenie Przymorza (130), Wrzeszcza (94) i Oruni (76). Najmniej zgłoszeń o wyciętych katalizatorach funkcjonariusze odebrali w Oliwie (12) oraz w Nowym Porcie (18).
- Kradzieże katalizatorów to proceder, który dotyka zarówno właścicieli starszych, jak i nowych modeli samochodów. Powodem jest łatwy dostęp do wartościowych elementów układu wydechowego. Katalizatory nie mają indywidualnych oznaczeń, a zawarte w nich metale szlachetne sprawiają, że mają wysoką wartość w skupie złomu - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.Jak ograniczyć ryzyko kradzieży?
Jak dodają policjanci, choć nie ma wielu sposobów na uchronienie się przed taką kradzieżą, to warto skorzystać z kilku dostępnych rozwiązań, które mogą zminimalizować skutki takiej kradzieży.
- W pierwszej kolejności można skorzystać z uproszczonej polisy AutoCasco - w tym celu skontaktuj się ze swoim ubezpieczycielem
- Parkuj samochód w miejscu oświetlonym, najlepiej na strzeżonym parkingu
- Zapoznaj się z ofertą firm montujących dodatkowe zabezpieczenia przed kradzieżą katalizatorów. W ofercie są dostępne stalowe płyty montowane za pomocą zrywalnych śrub, przez co ich odkręcenie będzie możliwe jedynie w warunkach warsztatowych
- Istnieje również możliwość zainstalowania odpowiedniego alarmu, który skutecznie odstraszy złodzieja
Policjanci apelują do mieszkańców, którzy widzą coś niepokojącego, aby nie wahali się i dzwonili pod numer alarmowy 112.
- Każda, nawet anonimowa informacja, może przyczynić się do zatrzymania kolejnych złodziei - dodaje Ciska.
Nocna próba wycięcia katalizatora z hondy na parkingu Lidla przy ul. Chrobrego w Gdańsku. Na szczęście nieudana : )
Nocna próba wycięcia katalizatora z hondy na parkingu Lidla przy ul. Chrobrego w Gdańsku. Na szczęście nieudana : )
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
