- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (177 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Tu oddasz nietypowe śmieci. Kończy się budowa pierwszej sorterowni
Na finiszu jest budowa pierwszej z sześciu planowanych sorterowni w Gdańsku. To nic innego, jak bardziej przystępna nazwa tzw. punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, czyli miejsc, gdzie można się pozbyć nietypowych śmieci. Pierwsza nowa sorterownia otworzy się za kilka miesięcy przy ul. Elbląskiej 66 na Rudnikach.
Punkt, którego budowa kończy się przy ul. Elbląskiej 66, ma być bowiem miejscem, gdzie legalnie i bezpłatnie pozbędziemy się m.in. sprzętu AGD i RTV, mebli, opon, przeterminowanych leków, chemikaliów, farb czy odzieży.
Czyli wszystkiego tego, czego nie można wyrzucać do pojemników w zwykłych, przydomowych altanach śmietnikowych.
Na wiacie wiszą zdjęcia osób, które podrzucały swoje śmieci
Kończą budowę, otwarcie w 2023 r.
Obecnie kończy się budowa obiektu. Koszt inwestycji to ponad 2,2 mln zł. To drożej, niż początkowo zakładało miasto.
Pierwsza z "gdańskich Sorterowni" - ta na Rudnikach - uruchomiona zostanie w 2023 r.
- Inwestycja jest zwiastunem nowej jakości obsługi mieszkańców w zakresie odbioru odpadów nietypowych i niebezpiecznych. Docelowo powstanie sieć "gdańskich Sorterowni", które rozlokowane będą w różnych częściach miasta. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli w sposób szybki, wygodny i - co ważne - bez dodatkowych opłat oddać odpady do zagospodarowania. Czynność taka trwa dosłownie chwilę, więc załatwimy to nawet przy okazji, jadąc do pracy czy na zakupy - informuje Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta ds. usług komunalnych.
"Brzydkie zapachy nie będą dozwolone"
Jak zapewniają urzędnicy, wbrew obawom niektórych sorterownia nie będzie generowała fetoru. Nie będą tam bowiem przyjmowane odpady bio, czyli te najbardziej uciążliwe zapachowo.
- Brzydkie zapachy w sorterowni nie będą dozwolone - zapewniają urzędnicy. - Odpady będą wywożone na bieżąco, mieszkańcy mogą więc być pewni, że na ich oczach nigdy nie wyrośnie nowe wysypisko w miejscu sorterowni - dodają.
"Ten syf musi się skończyć". Śmietnikowy apel przyniósł efekty
Jak mówi Olga Goitowska, dyrektor Wydz. Gospodarki Komunalnej UMG, odwiedzając sorterownię, nie tylko pozbędziemy się odpadów nietypowych lub niebezpiecznych.
- Zyskujemy też gwarancję, że zostaną one zutylizowane w sposób bezpieczny dla ludzi i środowiska, w zgodzie z przepisami. Nie bez znaczenia jest też fakt, że z tych odpadów zostanie odzyskane do ponownego użytku wszystko, co możliwe. Przykładowo stare meble zostaną podzielone na drewno, szkło, elementy metalowe - wskazuje Goitowska.
Tak mają działać sorterownie:
Sorterownia docelowo ma być też miejscem edukacyjnym w zakresie właściwego postępowania z odpadami. W kolejnych obiektach tego typu planowane są usługi dodatkowe, np. gromadzenie i przekazywanie niepotrzebnych przedmiotów użytkowych innym osobom. Operatorem Gdańskich Sorterowni będzie Zakład Utylizacyjny w Gdańsku. Na jego terenie działa obecnie jedyny w mieście PSZOK, czyli odpowiednik sorterowni.
Planują budowę kolejnych sorterowni
Kolejna sorterownia ma powstać na ul. Meteorytowej w Osowej.
- W zeszłym miesiącu podpisano umowę z wykonawcą na sporządzenie dokumentacji projektowej wraz z pozyskaniem wszelkich decyzji administracyjnych umożliwiających realizację robót. Termin wykonania tego zadania to 10 miesięcy od daty zawarcia umowy, w tym projekt koncepcyjny 3 miesiące od daty zawarcia umowy. Uruchomienie obiektu przy ul. Meteorytowej planujemy w 2025 r. - informuje nas Jędrzej Sieliwończyk z UMG.
Osowa, Zaspa, Brzeźno. Docelowo ma być 6 takich miejsc
Trwa również uzgadnianie dokumentów związanych z uzyskaniem dotacji z NFOŚiGW oraz pożyczki dla miasta na sfinansowanie budowy kolejnych dwóch sorterowni: przy ul. Hynka na Zaspie oraz ul. Uczniowskiej w Brzeźnie.
- Jednocześnie Wydz. Gospodarki Komunalnej poszukuje i weryfikuje kolejne potencjalne lokalizacje dla sorterowni, których docelowo ma być 6, rozlokowanych w różnych częściach miasta - zapowiada Sieliwończyk.
W planach była budowa takiego miejsca na Chełmie, przy pętli tramwajowej Witosa.
Nowe usługi w odbiorze śmieci. Łatwiej pozbędziesz się m.in. elektryki
Miasto póki co jednak wstrzymało decyzję w tej sprawie.
Na Chełmie protestowali okoliczni mieszkańcy, którzy pod petycją do władz Gdańska zebrali ponad 2,5 tys. podpisów przeciwników inwestycji.
Miejsca
Opinie (177) 3 zablokowane
-
2022-11-09 12:28
(2)
A ja przed oknem mam piękny widok. Zdemontowany brodzik, 2 kompakty,jakiś metal, drzewo wykopane i chyba przywiezione samochodem, dużę żółte wory ze śmieciami. Taki asortyment jest od sierpnia. Po co sorterownia ?Pod śmietnikiem wyglądają dostojnie.
- 10 0
-
2022-11-09 15:31
(1)
A SM udaje że nie ma problemu, jak zwykle.
- 1 0
-
2022-11-09 15:44
spółdzielnia? straż? toż to ludzie porzucają , nocami
- 1 0
-
2022-11-09 12:31
Następna tak sorterownia powinna powstać w Sobieszewie albo Świbnie. Z takiego Wrzeszcza będzie jeszcze bliżej dylać tam z lodówką niż na Szadóły lub Rudniki.
- 8 0
-
2022-11-09 12:34
Na tej budowie nic się nie dzieje. Grzebią się strasznie
- 4 0
-
2022-11-09 12:35
Ludzie i tak wywalą pralkę na trawnik przed blokiem jak wcześniej. Taki kraj
- 8 1
-
2022-11-09 12:41
Coś trza robić z nudów (1)
Skoro w Gdańsku mają być walidatory zamiast kasowników w tramwajach, to użycie nazwy sortownia zamiast sorterowni uwłaczało by honorowi urzędników.
- 20 1
-
2022-11-09 12:43
Ciakawe jaka premia została przeznaczona dla tego myśliciela?
- 4 0
-
2022-11-09 12:43
Dlaczego nazwa sorterownia a nie sortownia ? (1)
Gdańsk to jednak stan umysłu.
Marek- 16 0
-
2022-11-09 14:51
To jest miejsce dla sorterek i sorterów
- 0 0
-
2022-11-09 12:43
Jezyk polski: to sortownia
- 13 0
-
2022-11-09 12:44
Kasować za wywóz odpadów
ale trudniejszych nie wywozić oto nasza idea. Już widzę babcię targającą lodówkę na plecach.
- 7 2
-
2022-11-09 12:53
(1)
W końcu, oby jak najwiecej takich punktów. Dojazd na Szadółki jest problematyczny, godziny pracy w weekend komiczne, a sam dojazd do punktu odbioru odpadów też nie jest oznaczony. I później takie śmieci albo latami leżą w piwnicy, albo są porzucane w lesie albo przy wiatach.
- 8 0
-
2022-11-09 17:14
Nie, żadnych punktów.
I żadnego wożenia przez mieszkańców na Szadółki. Mają wszystko odbierać z wiaty. Za to płacimy.
- 3 0
-
2022-11-09 12:55
Dawno temu (1)
Przed wysypiskiem w Szadółkach stały kontenery na nietypowe śmieci, czyli telewizory, pralki , lodówki , kanapy.
Teraz jest pusto . Bo taniej jest wydać 2 mil zł niż postawić kontenery pod wysypiskiem .
No nie rozumiem tego- 21 0
-
2022-11-09 15:00
też mnie to wkurza
czasem mam jakiś drobny ale nietypowy dopad który powinienem wg ich wymagań oddać do punktu (np. jakaś puszka po farbie czy innych chemikaliach, elektrośmieć itp). Nie dość że chca żebym to przywiózł to teraz jeszcze muszę przejsc procedurę wjazdu na teren wysypiska co czasem oznacza chwilę czekania w kolejce na wjazd. Kto ma na to czas i ochotę, żeby się tak z tym cackać a tymczasem codziennie ulicą podjeżdząją smieciarki tylko ze każda po inną jak oni to nazywają - frakcję. Mam coraz mniejszą chęć żeby przestrzegać tyych wysublimowanych wymagań a zamiast tego pozbyć się problemu ukradkiem
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.