- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (189 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (597 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (203 opinie)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
Do Gdańska przyjechali przedstawiciele samorządów, związków komunalnych i organizacji turystycznych. Po otwarciu debaty przez marszałka Jana Kozłowskiego głos zabrali eksperci. Zebrani mogli się od nich dowiedzieć, że województwo pomorskie leży nad morzem, co należycie wykorzystane może przyciągać turystów; że w naszym województwie najbardziej atrakcyjne jest Trójmiasto (przyjeżdża tu 41 proc. turystów odwiedzających nasz region); że magnesami przyciągającymi gości mogą być obiekty zabytkowe, uzdrowiska, parki narodowe i rezerwaty... Te wszystkie rewelacje były zebranym dobrze znane, tym bardziej, że były to ich własne opinie zebrane w trakcie debat regionalnych i z nadesłanych ankiet. Nic więc dziwnego, że w miarę prezentacji Sala Okrągła pustoszała coraz bardziej, eksperci zaś pokazywali kolejne wykresy, z których niewiele wynikało (np. wydatki poszczególnych samorządów na promocję i turystykę, albo liczbę powstałych w województwie lokalnych organizacji turystycznych).
Ci, którzy przetrwali prezentację i dotrwali do dyskusji, nie zostawili suchej nitki na prelegentach.
- Oczekiwaliśmy konkretnych podpowiedzi, recept na nasze problemy, wniosków z debaty. Tymczasem dostaliśmy bardzo ogólną i niekompletną diagnozę - w imieniu Związku Miast i Gmin Morskich powiedział Krzysztof Włodarczyk.
Inne wypowiedzi utrzymane były w tym samym duchu.
- Strategii jeszcze nie ma - broniła ekspertów dyrektor departamentu turystyki Urzędu Marszałkowskiego Marzena Wanagos. - To dopiero pewien etap jej budowania. Są państwo zbyt niecierpliwi. Konkretne kierunki działań pojawią się, kiedy strategia będzie gotowa.
* * *
Moim zdaniem, jeśli to miała być tylko diagnoza, to znacznie lepiej można by ją przekazać podczas krótkiego spaceru po Gdańsku. Gdyby zebrani zobaczyli Bramę Wyżynną zasłoniętą przez reklamę LINK 4 i dowiedzieli się, że w sezonie letnim była też druga reklama zasłaniająca Zieloną Bramę; gdyby pokazać im, że z Traktu Królewskiego nie ma żadnych drogowskazów pokazujących dojście do kościoła św. Mikołaja (jedynego z zachowanym oryginalnym wyposażeniem), natomiast drogowskazy prowadzące do Muzeum Narodowego doprowadzą ciekawych (i bardzo spostrzegawczych) tylko do rogu Podwala Przedmiejskiego i Słodowników; gdyby wreszcie głodni weszli do baru mlecznego "Turystyczny", na pewno więcej dowiedzieliby się o stanie polskiej turystyki niż z trzygodzinnego wykładu.
Opinie (206)
-
2004-01-29 20:07
Nie wiem co Manny powinien wybrać, ale jestem pewny Twojego może nie wyboru, ale przyszlego miejsca stałego pobytu.
Koniec gadki, śpij dobrze Magu i pamiętaj jutro też jest dzień.- 0 0
-
2004-01-29 20:10
i to nawet piątek
a potem zaczyna się weekend
(to powinno napawać optymizmem)- 0 0
-
2004-01-29 20:11
i pamietaj żebyś gdynie reklamował lepiej w krakowie, bo my tu was za dobrze znamy i wasze tzw "sukcesy":))
wcale ich wam nie zazdrościmy bo jak bedziemy chcieli to bedziemy mieli takie, że ho ho ho- 0 0
-
2004-01-29 20:20
gallux za Gdynią czy przeciw, bo już się zamotać można
a może tylko Sopot?- 0 0
-
2004-01-29 20:42
Sopotowi zawsze bliżej było do Gdańska
- 0 0
-
2004-01-29 20:46
jeszcze tylko jak bliżej?
odległościowo czy sercem?- 0 0
-
2004-01-29 20:53
i sercem i odległościowo i tak jakoś ogólnie też
- 0 0
-
2004-01-29 20:54
a co wy tak anonimowo? Duchy jakie, czy co?
- 0 0
-
2004-01-29 21:01
każde miasto powstało w innym okresie i spełniało inna rolę
gdańsk jako naturalne miejsce na port handlowy u ujścia wisły bogaty samodzielny
gdynia to potrzeba II RP własnego portu niezależnego od gdańska naszego okna na świat
sopot rybacka wioska wedle miasta danzig modna jako uzdrowisko prawa miejskie a zarazem rozwój datuje na 101 lat temu
naturalnem jest, ze do sopotu zjeżdżali sie i Polacy z gdyni i gdańszczanie i tutaj sie bawili i wypoczywali
jak widzicie żylismy sobie zgodnie mimo granic:)- 0 0
-
2004-01-29 21:03
Sopot, Gdańsk
do dzisiaj np.sympatie do Lechii i Arki to 80:20 na korzyść Lechii,Sopotowi bliżej do Gdańska
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.