- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Tutaj piją pod gołym niebem
Chyba każdy zna miejsca w swojej okolicy, gdzie można spotkać panów i panie raczących się tanim winem lub piwem. Nie zawsze wstydliwie chowają się z tym po zakamarkach miasta - bywa, że piją w ogóle się z tym nie kryjąc.
Kto nigdy nie wypił nic pod chmurką, niech pierwszy rzuci kamieniem. Ale tym razem nie chodzi o jedno piwko wypite w upalny dzień z kolegami w parku, czy butelkę wina otworzoną wspólnie z sympatią, na jakiejś uroczej polance z widokiem na morze.
Są bowiem tacy, dla których picie alkoholu na dworze, niezależnie od pory roku, jest codziennością. Spotykają się na zapleczach sklepów, w tunelach, w bramach i podwórkach. Często w centrach miast. Spotkanie z nimi nie musi być niebezpieczne, ale nigdy nie należy do przyjemności.
Takich miejsc jest sporo w całym Trójmieście.
Policyjna mapa zagrożeń
Kiedy przyjrzymy się bliżej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa i przefiltrujemy wyniki na "spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych" to ukażą nam się punkty na mapie, w których dochodzi do podobnych incydentów. Co ważne, jeśli pod twoim domem często odbywają się nielegalne libacje, oprócz kontaktu z policją lub strażą miejską, warto to zgłosić także na tej policyjnej mapie. Ale uwaga: należy traktować to jako dodatek do zgłoszenia, a nie liczyć, że na tej podstawie policjanci pilnie podejmą interwencję.
"Strona nie służy do zgłaszania potrzeby pilnej interwencji Policji. W tego typu przypadkach należy korzystać z numerów alarmowych 112, 997. Prosimy o odpowiedzialne korzystanie z aplikacji. Każde naniesione na mapę zagrożenie wywoła odpowiednią reakcję Policji" - zastrzegają operatorzy Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Wieczorne libacje w centrach miast...
Co zadziwiające, alkoholowe spotkania pod chmurką odbywają się także w centrach miast, które z założenia są skrupulatnie patrolowane i pilnowane przez straż miejską i policję. Ale pijanych i pijących można spotkać także w okolicach ul. Długiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Puste butelki po różnego rodzaju alkoholu równie często napotkać możemy w przejściach podziemnych m.in. pod Błędnikiem
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj także: Trudno pozbyć się pijanych sprzed dworca
...i poza nimi
Ponadto wielu upodobało sobie miejsce pod budynkiem ZUS-u przu ul. Chmielnej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W Sopocie natomiast za miejsce spotkań i libacji uznać można większość bocznych uliczek, które odbiegają od Monciaka, tj. Bema
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj także: Czy można pić alkohol w bramie, tunelu czy na podwórku?
Jeśli chodzi o Gdynię, to problem wcale nie jest mniejszy. Najbardziej narażone dzielnice na spożywanie alkoholu pod gołym niebem, to - Śródmieście, Grabówek, Leszczyki, Chylonia i Oksywie. Chociaż w Gdyni i tak najczęściej wybiera się plażę miejską czy Polankę Redłowską
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- W okresie od dnia 1 stycznia 2017 r. do dnia 20 października 2017 r. Straż Miejska
w Gdyni podjęła 3285 Interwencji związanych z alkoholem. W okresie lipca i sierpnia 2017
podjęto 989 interwencji związanych z alkoholem, co stanowi 30.1% ogółu interwencji - mówi Dariusz Wiśniewski Komendant Straży Miejskiej w Gdyni.
- Sopocka Straż Miejska podejmuje najwięcej interwencji związanych ze spożywaniem alkoholu w rejonie ul. Bohaterów Monte Cassino oraz na terenie plaży i parków Północnego, jak i Południowego. Najwięcej interwencji związanych ze spożywaniem alkoholu w miejscach zabronionych podejmujemy w okresie letnim - to około 70 proc. wszystkich ujawnionych wykroczeń tego rodzaju. Od styczna do września 2017 roku podjęto 391 takich interwencji, z czego 295 zakończyło się nałożeniem mandatu karnego - mówi Tomasz Dusza, komendant Straży Miejskiej w Sopocie.
Opinie (300) 10 zablokowanych
-
2017-10-21 09:23
Na ołowiane piją i piją i nic sobie z tego nikt nie robi
Jak w tytule
- 6 0
-
2017-10-21 09:24
Oszczany Gdansk przez Pijakow - Polacy to najwięksi Pijacy na Świecie
- 6 8
-
2017-10-21 09:26
Polska to kraj upadku gospodarczego, etycznego i moralnego
- 7 3
-
2017-10-21 09:28
Morena
- 3 3
-
2017-10-21 09:28
Orunia
- 5 2
-
2017-10-21 09:29
Morena ul Piekarnicza - tu lezy pełno butelek po alkocholu - melina pod sądem
- 6 3
-
2017-10-21 09:31
Ustawa porażka
Ustawa miała zapobiec pijaństwu i przykrym obrazkom, a tym czasem służy zarobieniu na zwykłych ludziach, którzy wypiją sobie piwko w upalny dzień przed domem na ławce, a menele jak pili tak piją, sikają gdzie popadnie i co im zrobisz jak i tak nie ma z czego ściągnąć na mandat...
- 11 0
-
2017-10-21 09:33
(1)
Kiedyś w każdej dzielnicy była pijalnia piwa. W piwnicy / Lendziona, Hibnera, Jana z Kolna/ czy tylko ogrodzony dechami placyk gdzie było rojno i głośno. Ale piwo kosztowało tam złotówkę drożej niż w sklepie.To po co było pić za śmietnikiem jeśli można było przy często prymitywnym ale stoliku, była jakaś toaleta. Dziś piwo w każdym punkcie gastronomii to min. 300 % ceny sklepowej. I wy się dziwicie, że ludzie potrafią liczyć. A butelki skupowano, więc nikt ich nie widział porzuconych.
- 26 0
-
2017-10-22 20:21
Dokładnie. Sam nie narzekam na brak kasy ale jeśli mam zapłacić za jedno piwo w pubie 8,10,12 zł. wiedząc, że w sklepie jakieś wyjątkowe kosztuje max. 4 to dziękuję. Poza tym kiedyś w mojej dzielnicy była kawiarnia, restauracja, trzy pijalnie piwa. Dziś nie ma nic - wszystko w centrum. Zastanawiam się dlaczego, bo lokale stoją puste. Czy tak doją gastronomię podatkami czy gastronomicy tacy pazerni. Mozę ktoś wyjaśni dlaczego takie przebitki na browarze. Tyskie w hurcie to niecałe 2 zł za 0.5 l .
- 0 1
-
2017-10-21 09:33
A mnie wkurza, że już nawet park oliwski
Robi się szmaciarnia dla pijakow....grupki różnego kalibru obsiada ławki...chleje, szcz* a pozbiej syf zostawiają i wytaczaja się z oliwskiego....Syf
- 10 2
-
2017-10-21 09:48
Pijcie panowie,panie..tylko-
zostawcie po sobie porządek a w trakcie - spokój. Na zdrowie!
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.