• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tygrys w tweedach

ms
2 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
- Nigdy nie jest za późno na nową pracę - pomyślał Dariusz Michalczewski, były wielokrotny mistrz świata w boksie i w wieku 37 lat został.... agentem ubezpieczeniowym.

- Przez prawie 10 lat broniłem tytułu mistrza świata w wadze półciężkiej. Nie potrafię żyć bez wyzwań, współzawodnictwa, osiągania wyników - tłumaczy najlepszy polski bokser ostatnich lat. - Teraz nadszedł czas na nowe wyzwania, jednak już nie sportowe. Wyzwania, w których równie dobrze chciałbym się wykazać.

Znany bokser zatrudnił się w firmie HMP Polska, zajmującej się sprzedażą ubezpieczeń i usług finansowych oferowanych przez sopockiego ubezpieczyciela, grupę Ergo-Hestia.

Na czym będą polegały nowe obowiązki Dariusza Michalczewskiego? Czy firma wykorzysta jego wizerunek w kampanii reklamowej?

- Zatrudniliśmy pana Dariusza jako naszego agenta ubezpieczeniowego. Nie jest tu po to, żeby ładnie wyglądać, czy pojawiać się na plakatach reklamujących naszą firmę - zapewnia Marcin Rajchelt z HMP Polska.

- Chce Pan powiedzieć, że Dariusz Michalczewski, wielokrotny mistrz świata w boksie będzie przychodził z teczką do biura jak wszyscy pracownicy? - pytamy.

- W takim charakterze został naszym pracownikiem - pada odpowiedź.

Dariusz Michalczewski nie powinien jednak jeszcze spieszyć się z kupnem tweedowego garnituru, charakterystycznego dla pracowników firm ubezpieczeniowych. Żeby być pewnym nowej posady musi skończyć kilkutygodniowe kursy i zdać egzamin państwowy, który wcale nie jest łatwy.

Nowa praca - tak, nowe miasto - nie. Bokser, który wielokrotnie podkreślał swoją więź z Trójmiastem, prowadzi tu pub i klub fitness, nie będzie musiał wyprowadzać się z Gdańska. Choć siedziba jego nowego pracodawcy znajduje się w Warszawie, pan Dariusz będzie pracował w biurze w swoim mieście.
ms

Opinie (118)

  • egzamin państwowy, który wcale nie jest łatwy

    Najbardziej podoba mi sie okreslenie: "zdać egzamin państwowy, który wcale nie jest łatwy". Tak, latwy to on nie jest, bo raczej banalny :))
    A co do tytulu mgr ekonomii jako warunku koniecznego do wykonywania dzialalnosci agencyjnej - pierwsze slysze! Osoba ktora to wymyslila chyba juz dawno nie czytala ustawy o posrednictwie ubezpieczeniowym. Gdyby wprowadzic taki cenzus, to kazdy z nas stal by w kolejce by moc sie ubezpieczyc :)))
    Gratuluje inwencji tworczej.

    • 0 0

  • Pojechałam dzisiaj do Brzeźna żeby pojeździć na rolkach na ścieżce rowerowej w pasie nadmorskim. Koleżanka z pracy miała dzisiaj imieniny i zjadlam za dużo słodyczy. Jak podjechałam na parking to taka para całowała się obok oparta o jakieś srebrny samochód. Ja obułam się w swoje rolki i pojechałam wzdłuż plaży a potem pojeźdzłam sobie na ścieżce z kostki niefazowanej naprzeciw wejścia 56 na plażę. Obejrzałam piękny zachód słońca. Jak jechałam tam to z prawej szumiało morze a z lewej pachniały sosny. Jak jechałam z powrotem to odwrotnie. A jak dojechałam na parking to ta para dalej się całowała. Ale już głębiej i w pełnej ekstazie. Kurde. Zmieniłam buty i wyciągnęłam z bagażnika szmatkę, żeby wypolerowć mój samochód i pobyć dłużej na tym parkingu. Oni byli po mojej prawej stronie czyli od wschodu. Tam niebo już sie zaciemiało. Ale po lewej słońce się zniżyło i odbiło od wszystkich samochodów w tej samej chwili kiedy ta dziewczyna
    była w odlocie pełnym. Jak wyjeżdżałam to on ja głaskał i uspokajał.
    Spadam z tego potralu.
    Idę poszukać sobie chłopaka w realu.

    • 0 0

  • gallux 3==o

    ...czytam tam mimo woli twoje komentarze i wynika z nich tylko jedno --> ZAZDROSC

    • 0 0

  • nika

    domyslam sie, ze pomysl z realem to ironia. ale to brzmi jakby tamta parka jednak Cie do konca nie przekonala.

    jesli chcesz znac moje zdanie, to zycie samemu znaczy nie inwestowac lecz tylko wydawac. nie ma dreszczyka emocji i zadnej dywidendy.

    • 0 0

  • Dawno dawno temu w Hestii...

    Opowiem Panstwu bajke...Pewnego ranka jak zawsze,nasz niestrudzony Darek przemierzal-w ramach rozruszania kosci- sciezke rowerowa z Sopotu w kierunku Przymorza...i stalo sie,jego bystre oko dojrzalo Chatke,ze szkla i stali a piekna byla okrutnie...w glowie cos zaszumialo , nie byl to bynajmniej efekt ostatniego starcia, ni bliskosc fal morskich, lecz mysl godna Mistrza-to bedzie moje nastepne trofeum!!!-ciag dalszy juz znacie, od dna na szczyt, niestety tradycyjne miejsce w dziale sortowania poczty bylo juz zajete,ale i bajka dzieje sie w innym kraju...
    Dobranoc Panstwu

    • 0 0

  • oj ludzie ale z was zazdrosnicy a nie zdajecie sobie sprawy jakie z was kaleki zyciowe, ale to chyba tylko polacy tak potrafia, co wam zostaje, pewnie tylko tv po pracy i winko, powodzenia smieszne ludziki

    • 0 0

  • yeeeeeeey

    jestem setnym opiniodawca :D czekam na nagrode z tej okazji :D

    • 0 0

  • a dlaczego nie?

    Ja wiem ,moze to dzis jest 1 kwietnia?
    Ktos mi powie o co tu chodzi?
    Czasem mam wrazenie ze to jakas proba w cyrku,jak czytam podobne informacje... .
    Ja mysle ze czas aby Kwasniewski zaczal uczeszczac do szkoly baletowej a Kuron moze zostal astronata.Nie wykluczam tez Oleksego jako amanta filmowego czy Kobuszewskiego jako prezydneta.
    Osobny rozdzial to place i chec istnienia za wszelka cene w mediach.
    To rozbudza tylko moje marzenia,moze jeszcze kupie sobie pod choinke Palac Kultury i Nauki w Warszawie.
    A jak bym ozenil sie z Miss Polonia 2005?
    Wiem napisze ksiazke!
    Hm ksiedzem tez jeszcze nie bylem... .

    • 0 0

  • moderator śpi?

    Co to za sensacje z godz.17,27?
    To jest na temat?
    To nikomu nie przeszkadza?

    • 0 0

  • No co? zdał maturę to tyraz już umi sie podpisać!

    Wreszcie Daruś zrobi karierę!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane