2007-05-20 19:27
No to tak jak w tym dowcipie:
Na granicy gosciu bierze celnika na bok, otwiera bagaznik, a tam 4 walizki, jedna pełna koksu, jedna pełna kasy, jedna pełna broni, jedna pełna wszelkiego rodzaju wódeczek. no i celnik z oczami na wierzchu, z absolutnym niedowierzaniem że gość mu to pokazuje, mówi: "TO PANA?!?!" i słyszy odpowiedź, "nie... to pana, moje są na tamtych tirach..."
2007-05-20 21:36
Policja ma teraz paliwo,ciągnik z naczepą i dwóch delikwentów ( kierowcę i właściciela), Paliwko pójdzie na wiadomy cel (wystarczy spojrzec na parkingi przed komisariatem, żeby wiedziec gdzie je przeleją). Ciągnik zostanie zlicytowany (pewnie z leasingu, ale nikt nie dostaje tak dużego kredytu bez ubezpieczenia) więc przypływ kaski na kopertówki od aspirantów wzwyż jest. Goście dostaną wyroki godne conajmniej trzykrotnego mordercy. Za kredyt zapłaci ubezpieczyciel, więc już niedługo stawki ubezpieczeń wzrosną. A goście wyjdą po dziesięciu latach z przekonaniem, że gdyby kogoś zabili od pięciu lat byli by wolni. No i nie mieli by komornika na karku, bo mimo wzrostu cen polis, ubezpieczyciel żąda swojej działki. I tak oto to chore państwo jest napędzane. Najważniejsze jest jednak to, że jak P. czegoś potrzebuje, to i wykrywalnośc przestępstw wzrasta!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
