- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (236 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (428 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (322 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (443 opinie)
UNICEF puka do drzwi mieszkań w Trójmieście
Chodzą od mieszkania do mieszkania i zachęcają do wypełnienia formularza polecenia zapłaty, na którego podstawie co miesiąc pobierana będzie darowizna na rzecz UNICEF-u. Tym razem mowa nie o oszustach, a fundraiserach, którzy niedawno pojawili się w Trójmieście.
Do redakcji zgłosił się nasz czytelnik pan Adam, który do swojego domu wpuścił fundraisera (specjalista do spraw pozyskiwania funduszy). Pracownik fundacji zachęcał do złożenia deklaracji polecenia comiesięcznej zapłaty na rzecz UNICEF-u - organizacji, która od 1946 roku przeznacza środki na ratowanie zdrowia i życia najbardziej potrzebujących dzieci na świecie.
- Kilka dni temu był u mnie w domu chłopak z UNICEF-u. Nie zbierał żadnych pieniędzy (nawet zaczął od tego, że nie zbiera pieniędzy), tylko deklaracje, że będzie się co miesiąc wpłacać na UNICEF określoną kwotę pieniędzy (np. 40 zł). Rozmawiałem z nim, pokazał nawet paszport i kartę pobytu (chłopak był Ukraińcem) oraz legitymację z UNICEF-u. Zanim zaczął cokolwiek opowiadać, to poprosił, żebym sprawdził jego dane na stronie UNICEF-u, żebym miał pewność, że to nie oszust. Wyjaśnił, o co chodzi, że zbierają pieniądze na głodujące dzieci w Afryce - mówi pan Adam.
W związku z dość nietypową wizytą osoby z fundacji postanowiliśmy zapytać w centrali UNICEF-u o wizyty takich osób na terenie Trójmiasta.
Darowizna pobierana z polecenia zapłaty
- Obecnie nasi fundraiserzy pracują na terenie Trójmiasta, Rzeszowa, Olsztyna, Krakowa i Warszawy. Mieszkańcy tych miast mogą się spodziewać, że do ich domów zapuka młody człowiek w błękitnej kamizelce UNICEF-u - mówi dr Monika Kacprzak, rzecznik prasowy UNICEF-u. - Wiele osób nie zdecydowałoby się na wsparcie naszych działań, gdyby nie możliwość osobistej rozmowy z naszym przedstawicielem. Nasi fundraiserzy nigdy nie zbierają darowizn w gotówce, tylko zachęcają do wypełnienia formularza zgody na polecenie zapłaty. Nie proszą też o podanie ani numeru PESEL, ani NIP (nie ma nawet takich rubryk na formularzu), a jedynie o dane kontaktowe i bankowe, które są niezbędne dla banku do ustanowienia polecenia zapłaty.
Osoba, która decyduje się zostać stałym darczyńcą UNICEF-u, wypełnia specjalny formularz polecenia zapłaty i na jego podstawie co miesiąc pobierana jest darowizna, dzięki której fundacja pomaga dzieciom na całym świecie.
Polecenie zapłaty jest bezpieczną i wygodną formą wsparcia. Korzystają z niej wszystkie największe organizacje charytatywne, m.in. WWF, Greenpeace, SOS Wioski Dziecięce, Amnesty International, Polska Akcja Humanitarna.
- Z tych środków finansujemy działania humanitarne, jeśli w danym miejscu na świecie wydarzy się np. katastrofa naturalna. Wówczas możemy natychmiast uruchomić środki i od razu nieść pomoc dzieciom. Środki przekazane przez stałych darczyńców są również przeznaczane na pomoc dzieciom w miejscach, o których nie mówią już media, a gdzie potrzeby są wciąż ogromne - kończy dr Kacprzak.
Zawsze sprawdzajmy tożsamość i powód wizyty domokrążców
W przypadku fundraiserów z UNICEF-u dane takich osób możemy sprawdzić i potwierdzić na stronie internetowej fundacji. W każdym innym przypadku policja apeluje, aby zgłaszać, gdy ktoś próbuje wyłudzić nasze dane.
- Pamiętajmy o tym, aby chronić nasze dane. Dla przestępców oraz nieuczciwych akwizytorów mogą być one bardzo cenne. Dane zdobyte w nieuczciwy sposób mogą posłużyć np. do zawarcia umowy na szkodę ich właściciela. Nieuczciwi przedstawiciele, oferując pozornie korzystną umowę, mogą zdobyć dane osobowe, a następnie narazić ich właściciela na stratę finansową - komentuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - W przypadku wątpliwości należy zweryfikować taką ofertę, kontaktując się np. z numerem infolinii danej firmy lub instytucji. Warto wiedzieć, że od zawartej umowy można odstąpić. Więcej przydatnych informacji na ten temat można znaleźć na stronie prawakonsumenta.uokik.gov.pl.
Opinie (238) ponad 20 zablokowanych
-
2021-05-29 19:01
(1)
Comiesięczny przelew to już nieco przesada.
- 21 2
-
2021-05-30 21:02
Ok
- 0 0
-
2021-05-29 19:09
unicef i who to obecnie tylko nazwa a działania które nie są zgodne z nauczaniem Kościoła !?
- 16 3
-
2021-05-29 19:14
Chwila, to my mamy w końcu epidemię? Miesiąc temu nie można było wystawić nosa poza mieszkanie, a teraz jacyś totalnie obcy ludzie mogą nam się ładować do środka? O co chodzi?
- 34 0
-
2021-05-29 19:28
Dane za 2019
Przeciętne wynagrodzenie zarządu w unicef polska, w 2019 roku to 18 tys brutto. Najwyższe wypłacane jednostkowo wynagrodzenie członka zarządu tej organizacji w Polsce wynosiło blisko 27 tys brutto. W 2019 roku zgodnie z ich sprawozdaniem zatrudniali 53 osoby z czego na wynagrodzenia poszło blisko 3,5 mln złotych. Niech nie szukają po domach, tylko zarząd niech pracuje tak jak wolontariusze za bóg zapłać i kasa się znajdzie. Wszystkie dane dostępne w Necie.
- 31 0
-
2021-05-29 20:19
A te ze zdjęcia co takie utyte?
Do mnie przyszły dwie szczupłe i zgrabne
- 9 2
-
2021-05-29 20:23
zadnych masońskich organizacji nie wspieram
- 19 1
-
2021-05-29 20:38
Owsiak nie wystarczy?
- 13 2
-
2021-05-29 20:42
Nie zbieram pieniędzy, dobra sciema
Jak nie zbiera pieniędzy, to co ja mam im wpłacać co miesiąc na konto, buziaczki. A może faktycznie nie zbierają pieniędzy tylko dane osobowe, wiadomo są w cenię.
- 14 0
-
2021-05-29 21:19
Kijowski, Lempart a teraz unicef.
- 14 3
-
2021-05-29 21:24
Stop: unicef, wwf, caritas i cała reszta (1)
Dej, dej, dej. Skoro te kolonie afrykańskie należą do do UK, Francji i innych "rozwiniętych państw" To niech sami wspierają. Póki co światowe koncerny kradną zasoby nie dając nic w zamian. Ileż to tv brytyjskiej informacji jak źle jest w afryce- dojenie kasy od wielu dekad- bez efektu!
- 28 1
-
2021-05-30 10:36
wosp itd
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.