• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

UOKiK sprawdza gdańskich taksówkarzy

Michał Sielski
16 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Taksówkarze kontrolowani w Gdyni
Największe gdańskie korporacje muszą się tłumaczyć dlaczego niemal równocześnie podniosły ceny. Największe gdańskie korporacje muszą się tłumaczyć dlaczego niemal równocześnie podniosły ceny.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi już postępowanie w sprawie gdańskich korporacji. Zarządy firm muszą wyjaśnić dlaczego niemal w tym samym momencie podniosły ceny.



Jeszcze na początku czerwca można było w Gdańsku przejechać kilometr za 2 zł. Ale najpierw ceny do 2,70 zł za kilometr podniosła korporacja Super Hallo Taxi, a kilka dni później w jej ślady poszły pozostałe, zrzeszające najwięcej kierowców. Już tylko w nieliczych samochodach można liczyć na "starą" cenę. Za to niezrzeszeni taksówkarze kasują nawet 3 zł za kilometr.

Gdy napisaliśmy o podwyżce gdańska delegatura UOKiK została powiadomiona przez posłankę PO Agnieszkę Pomaską oraz Młodych Demokratów o możliwej zmowie cenowej.

- Gdańsk od dawna boryka się z problemem nieuczciwej konkurencji na rynku usług przewozowych. Uważamy, iż sprawa nie można pozostawić bez rozpatrzenia przez odpowiednie organy - przekonuje Dariusz Słodkowski, przewodniczący Młodych Demokratów w Gdańsku.

Po zawiadomieniu UOKiK wysłał do korporacji pisma, wzywające do wyjaśnienia podejrzeń. - Na tej podstawie sprawdzimy czy firmy nie prowadzą praktyk ograniczających konkurencję. I nie chodzi tu tylko o identyczne lub bardzo podobne ceny - zaznacza prowadząca sprawę Małgorzata Michowska, główny specjalista z UOKiK.

Korporacje bronią się jednak, że podwyżki nie zostały wprowadzone jednocześnie, a firmy dostosowały się do sytuacji rynkowej. Poza tym mają inne rabaty, więc - ich zdaniem - ceny się de facto różnią.

- Jeśli nie ma dowodów bezpośrednich, można analizować pośrednie, ale ewentualne zarzuty muszą być uzasadnione - podkreśla Małgorzata Michowska.

Wyjaśnianie sprawy potrwa minimum dwa miesiące.

Opinie (134) 3 zablokowane

  • Nieroby i złodzieje (3)

    Taksówkarzom robić się nie chce, stoją cały dzień na postoju i chcieliby, żeby jednym kursem zarobić sobie dniówkę. A przecież jeszcze wożą dziwki i wtedy nie mają włączonego taksometru. Źle nie mają, więc niech nie szczekają.

    • 8 3

    • aleś głupi.. (2)

      wrzuciłeś wszystkich do jednego wora. Widać, że żadnego osobiście nie znasz i całą wiedzę o taksówkarzach czerpiesz w wypowiedzi na forach.

      Wśród taksówkarzy, jak i wśród innych ludzi są ludzie lepsi i gorsi, głupsi i mądrzejsi i nic tego nie zmieni. Co do tego czy mają źle czy nie to też sprawa indywidualna. Mój kolega jest taksówkarzem od 13 lat. Od jakiegoś miesiąca szuka pracy, bo nie jest wesoło. Od kilku miesięcy jest coraz gorzej, mniej kursów, więcej taksówek, ludzie nie mają pieniędzy, aby jeździć bo boją się kryzysu.

      • 4 1

      • To podaj nr do kolegi. Jak taki uczciwy i tani to będę z nim jeździć.
        A tak swoją drogą to taksówkarzom nigdy nie było wesoło bo kiedy i o co ich nie zapytać to jest źle.

        • 1 0

      • Jak nie pasi...

        ...to niech zmienią robotę. Chyba, że są tak tępi, że potrafią jedynie siedzieć na dupsku w samochodzie na postoju.
        Mi poprzednia praca nie odpowiadała, więc ją zmieniłem i robię coś zupełnie innego i nie narzekam.
        Ci taksówkarze, z którymi miałem kontakt to w większości sfrustrowane nieroby.

        • 1 0

  • taksówkarze to złodzieje i bandyci

    teraz sie okaze ze kłamią bo zmowy nie było!!! ha ha ha
    nienawidze tych łajz

    • 4 0

  • KOMFORT TAXI polecma (2)

    Jedna z nielicznych korporacji, które nie podniosły ceny (km wcześniej mieli za 2,40 zł), natomiast na "różową kartę" jedziemy ze zniżką od 5 do 30% więc naprawdę się opłaca w porównaniu do innych taksówek!!

    • 4 5

    • (1)

      Tylko, że na komfort czeka się od 10 min. do czasami nawet godziny. Poza tym jak się zagapisz i na starcie nie powiesz że na rózową to taksiarz już nie właczy w trakcie jazdy. No i te ich samochody.....nigdy nie wiadomo czy dojedzie do celu.

      • 5 0

      • ZAMOW SOBIE TAKSÓWKE NA TELEFON A BEDZIESZ PŁACIŁ ZAWSZE TYLE SAMO

        ZAMOW SOBIE TAKSÓWKE NA TELEFON A BEDZIESZ PŁACIŁ ZAWSZE TYLE SAMO

        HALLO TAXI GDAŃSK 9666 NA TEL RABAT 20 %

        • 0 1

  • Nie będę jeżdził ze złotówami

    bo są zbyt pazerni. Sami sobie wbijają nóż w plecy. Nie znam biednego złotówy ,no chyba że pijak.

    • 2 0

  • Złotowy to barany (2)

    Nie chciałbym generalizować ale złotowy jeżdzą jak barany. Wczoraj na armii krajowej jakis idiota widząc ze jestem obok (i nie mam ochoty go wpuścic) zaczal zmieniać pas, jakby mnie tam nie bylo. gdyby nie jechalo z nami dziecko pozwoliłbym na stluczke. co za kretyn siedzial za kierownica to sie w glowie nie miesci - powinni zabierac takim prawo jazdy!

    • 7 3

    • moze jezdzil wczesniej po warszawie;P

      • 1 0

    • jestem obok (i nie mam ochoty go wpuścic) to typowe dla nas polaczków jakby Pan był klientem tej taksówki i spieszył się na pociąg to ten wpis wyglądałby odwrotnie to nie taksówkarzom się spieszy tylko ich klientom punkt widzenia zależy od punktu siedzenia pozdrawiam

      • 0 0

  • Jakość obsługi pozostawia wiele do życzenia !!! Cwaniactwo i chamstwo to główne cechy większości złotów

    duży odsetek z nich to byli mundurowi mający za nic człowieka, ot kolejny Klient do "orżnięcia".

    LUDZIE BOJKOTUJCIE ZŁOTÓWY!!!

    • 8 2

  • hmm

    jeżeli wszyscy mają te same ceny to gdzie konkurencyjność korporacji? Czym przyciągają klientów? Jakością?Ceną? Dobrze,że przeprowadzają kontrole :)

    • 6 1

  • taxi (1)

    najbardziej mnie smieszy jak usiluja przewozic na "okolo" ludzi miejscowych....

    • 2 0

    • racja

      Święta racja, kiedyś wsiadłem do taryfy pod dworcem z dużym plecakiem i facet myślał, że jestem turystą (wracałem z wakacji). Na Orunię Górną wiózł mnie przez Kartuską i Łostowicką!!!

      • 0 0

  • hola,hola a zmowa cenowa na stacjach paliw!!!!!!!!!!!!!!!

    czy ten wielce szanowny urząd nie widzi jasnych jak słońce zmów cenowych na stacjach paliw????????????????????
    taksówki są za drogie ,ale niech ta instytucja zajmie się wszystkimi szwindlami...

    • 5 1

  • A miało być tak pięknie i tak tanio! (2)

    Po wprowadzeniu nowego limitu taksówek w Gdańsku przez radę ,dla tych co nie pamiętają to przypomnę, że zwiększono limit taksówek o kolejne 2000 szt , miało być tanio i taksówka miała być na skinienie palcem. I tak jak przewidywałem jest wręcz odwrotnie, bo jest drożej i musi być drożej. Tak to się dziwnie dzieje, że wszędzie gdzie żądzą dyletanci to takie efekty są do przewidzenia ,ale oni oczywiście wiedzą najlepiej jak społeczeństwo uszczęśliwić. Wracając do czasów komuny, która na pewno nie była zwolennikiem i przyjacielem generalnie ujmując prywaciarzy, była taka organizacja jak Wojewódzkie Zrzeszenie Prywatnego Handlu i Usług - może trochę przekręciłem nazwę ale nie to jest teraz najważniejsze. I ta organizacja wspólnie z radą miasta i kierownikiem wydziału komunikacji corocznie ustalali limit nowo wydawanych zezwoleń na pracę na taksówkach. Fakt, że wtedy to się czekało na taksówki na postojach, ale było bardzo tanio. Wtedy to za jedną godzinę pracy robotnik był w stanie przejechać taksówką około 15 km a dzisiaj bardzo dobrze zarabiający robotnik może co najwyżej 5 km. Ale dzisiaj ma komfort, bo nie on czeka na taksówkę ale taksówka na niego . Taksówkarze wtedy przejeżdżali średnio w dniu około 200 do 300 km i to kilometry były w bardzo dużej przewadze płatne. Dzisiaj natomiast można powiedzieć, że tylko w najlepszych grupach radiowych ten współczynnik płatnych kilometrów oscyluje na granicy 60 do 70% a przejeżdża się tych kilometrów około 100 do góra 150. Nie jest to miodzik zważywszy, że na te super zarobki składa się czas pracy na pewno nie zamykający się w ośmiu godzinach i to w tych w których przeciętnie my wszyscy odpoczywamy. I w tym wszystkim najdziwniejsze jest to, że obecnie mamy ustrój demokratyczny, gdzie powinno być dużo łatwiej znalezć jakieś wspólne rozwiązanie tego od lat nie rozwiązywalnego problemu a funduje się społeczeństwu bajzel jakiego nawet za tych złych czasów komunistycznych nie było. Z zawodu taksówkarza odszedłem już góra ponad dziesięć lat i jestem z tego powodu bardzo zadowolony, bo już wtedy przypominało to zjadanie własnego ogona a nie " B I Z N E S ". Wykorzystując dzisiejsze osiągnięcia techniczne ( łączność w taksówkach, GPS z nawigacją) przy dobrze zorganizowanej pracy taksówkarzy w mieście można by pozostawić około 1500 taksówek z pożytkiem dla społeczeństwa i samych taksówkarzy. Społeczeństwo zyskało by na pewno tańsze taksówki a taksówkarze nareszcie zaczęli by godnie zarabiać - A L E K O B O T O ?

    • 12 5

    • jestes ZŁOTÓWĄ??

      • 0 0

    • podobnie jak kol. szofer

      z zawodem taksówkarza rozstałem się 12 lat temu, i z własnego doświadczenia powiem, że niekoniecznie wzrost podaży przekłada się na pobudzenie konkurencji i spowodowaną tym obniżkę cen i wzrost jakości. Tak jest tylko w podręcznikach akademickich. Należy pamiętać, że nikt nie ma ochoty głodować stosując wojnę cenową, to będzie ostateczność. Najpierw będzie próba dogadania stawek, przecież każdy płaci kredyty, ma na utrzymaniu rodzinę, więc na wojnie cenowej nie zyska nikt a stracą wszyscy oprócz pasażerów. Już od dawna taksówkami w większości jeżdżą ci co muszą, więc ceny nie mają znaczenia. Co do zmowy - sprawa nie do udowodnienia, więc cała para pójdzie w gwizdek.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane