• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uciążliwy bezdomny na Karwinach odrzuca oferty pomocy

Michał Sielski
17 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Bezdomny z Karwin pod opieką lekarzy
Mężczyzna śpi na klatkach schodowych, do których wpuszczają go niektórzy mieszkańcy. Potrzebuje pomocy, ale nie zgadza się, by mu jej udzielono. Mężczyzna śpi na klatkach schodowych, do których wpuszczają go niektórzy mieszkańcy. Potrzebuje pomocy, ale nie zgadza się, by mu jej udzielono.

Nocuje na klatkach, załatwia tam potrzeby fizjologiczne, czasami śledzi mieszkańców i się onanizuje. - Gdy staramy się go przegonić, staje się agresywny i wulgarny - opowiadają mieszkańcy KarwinMapka. Policja i MOPS znają sprawę, ale - póki co - niewiele mogą pomóc.



Czy przy twoim domu/pracy widujesz bezdomnych?

- Dobija się w nocy do drzwi bądź wchodzi do mieszkań, gdy nie są zamknięte. Często rano śpi na półpiętrach lub się onanizuje. Gdy się go przegania, wykrzykuje wulgaryzmy i staje się agresywny. Ewidentnie stwarza zagrożenie dla ludzi mieszkających na Karwinach, ale też dla siebie, bo jak trafi na kogoś zdenerwowanego, to może dojść do tragedii - opowiada pani Anna, mieszkanka ul. TatarczanejMapka na Karwinach.
Bezdomny naprzykrzający się mieszkańcom tej dzielnicy to codzienność od kilku tygodni. Za niektórymi mieszkankami chodzi, pokazuje je palcami, szepcząc przy tym coś do siebie. Dla niektórych jest grzeczny, wobec innych - bezczelny.

Prawdopodobnie ma problemy skórne, bo ciągle się drapie.

Kontakt z nim jest utrudniony. Wiele wskazuje na to, że ma problemy psychiczne.

- Dałem mu pieniądze i jedzenie. Nawet zaproponowałem pracę i pomoc w MOPS-ie. Zjadł, zostawił śmieci, nasikał na klatce i poszedł dalej na łowy. Tak więc chłopak sam wybiera takie życie. Przykre - dodaje inny mieszkaniec Karwin.

25-letni mężczyzna odmawia pomocy



Sprawa doskonale znana jest policjantom, którzy przyznają jednak, że - przynajmniej na razie - niewiele mogą pomóc.

- Dyżurny z Karwin otrzymuje zgłoszenia od mieszkańców dzielnicy, że bezdomny mężczyzna koczuje na klatkach schodowych. Dzielnicowy zajął się tą sprawą, oferował pomoc, przekazał informację na temat miejsc, w których 25-latek może zjeść ciepły posiłek i skorzystać z noclegu, jednak mężczyzna nie przyjmuje żadnej pomocy. W związku z powyższym dzielnicowy przekazał do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdyni informację na temat sytuacji mężczyzny - informuje asp. Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji.
Przedstawiciele MOPS-u w Gdyni także kontaktowali się już z mężczyzną z Karwin. Wiadomo, że przyjechał do Gdyni z głębi kraju, nie ma tu rodziny ani bliskich znajomych.

- Nasi streetworkerzy wielokrotnie proponowali mu pomoc. Nie brakuje nam miejsc w schroniskach, można tam otrzymać nie tylko nocleg, ale też wziąć udział w programach pomagających wyjść z bezdomności. Niestety, mężczyzna odmawia wszelkiej pomocy - mówi Cezary Horewicz, rzecznik MOPS w Gdyni.
Co dalej? Policjanci proszą o zgłaszanie wszystkich zdarzeń, które noszą znamiona wykroczenia lub przestępstwa - bowiem dotąd nie dotarły do nich opisywane przez naszych czytelników informacje dotyczące kradzieży czy wchodzenia do mieszkań.

Równocześnie uruchomiona została też procedura mająca na celu sprawdzenie stanu zdrowia psychicznego 25-letniego mężczyzny. Po uzyskaniu odpowiedniej opinii psychiatrycznej leczeniu w zamkniętym zakładzie można poddać go nawet wtedy, jeśli nie będzie chciał się go podjąć.
19:26 31 MARCA 21

Bezdomny z Karwin zatrzymany przez policję (11 opinii)

Uporczywy Bezdomny z Karwin zatrzymany przez policję na Iwaszkiewicza w Gdyni.

Zatrzymanie miało związek z kradzieżą. Podobno także był poszukiwany przez policję. Czy redakcja ma jakieś nowe informację?

Czy ta osoba będzie zatrzymana na stałe przez m.in. onanizowanie się na klatkach schodowych? Nie mówiąc już o świerzbie, który miał i smrodu fekaliów, który miał na sobie?
Uporczywy Bezdomny z Karwin zatrzymany przez policję na Iwaszkiewicza w Gdyni.

Zatrzymanie miało związek z kradzieżą. Podobno także był poszukiwany przez policję. Czy redakcja ma jakieś nowe informację?

Czy ta osoba będzie zatrzymana na stałe przez m.in. onanizowanie się na klatkach schodowych? Nie mówiąc już o świerzbie, który miał i smrodu fekaliów, który miał na sobie?
Zobacz więcej

Opinie (365) ponad 100 zablokowanych

  • czyli co dalej.czyli nic.

    • 16 0

  • A dlaczego nie śpi w swoim porsche tylko na klatce?

    • 12 4

  • Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji. (1)

    A może trzeba mu jakoś pomóc, zamiast odrazu zabijać lub kogoś nasyłać.

    • 7 32

    • Idź i pomóż, nikt Cię nie trzyma.

      • 1 0

  • Polskie prawo

    W Polskim prawie jeśli któryś z sąsiadów go wpuści policja nie może nic zrobić

    • 9 4

  • Straż miejska powinna go wylegitymować.

    A może to poszukiwany listem gończym?

    • 6 5

  • U mnie w bloku na witominie (1)

    W ubiegłym roku też był podobny problem. Ale dopiero po paru dniach zorientowałem się że to po prostu mój sąsiad śpi na korytarzu bo go rodzina nie chce wpuscicdo mieszkania. Już nawet policja po niego przychodziła.

    • 11 2

    • Jak problem został rozwiazany?

      • 0 0

  • izolować od normalnego spoleczenstwa niezaleznie od covid-19

    skończcie wreszcie z tymi tzw. prawami czlowieka

    • 21 2

  • typowy wyborca dobrej zmiany (4)

    • 22 22

    • (3)

      typowy komentarz oszołoma i wyborcy KO

      • 13 11

      • oo tez masz czerwoną kurtałke i głosowałes na towarzysza piotrowicza? :D (2)

        • 8 6

        • Jak ma się PZPR do SB? Dwa światy (1)

          Nie, na SBeckiego PO miota trzaskowskiego

          • 2 7

          • A co Ty mozesz o tym wiedziec?

            • 1 0

  • Typ jest chory psychicznie (1)

    Puka do drzwi i chce sprzedać raz zupę chińską, raz landrynki. Czasami puka po 22 i chce kanapkę. Informacje o tym aby sobie poszedł i więcej nie przychodził nie skutkują. Osoba chora nie kuma rzeczywistości

    • 41 1

    • To podziękujcie sąsiadom którzy mu otwierają domofonem

      • 0 0

  • nie rozumiem

    Straszne. Kto na to pozwala? Ten człowiek nie nadaje się do życia wśród ludzi.Dla takich chorych na umyśle muszą być specjalne ośrodki. Nie ma innej możliwości. Gdzie my żyjemy? Ja się boję takich nieobliczalnych. A przecież w tych blokach mieszkają dzieci!

    • 33 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane