• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ucieczka pijanego kierowcy zakończona na drogowym słupie

Piotr Weltrowski
7 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Tak dla jednego z pijanych kierowców zakończyła się próba ucieczki przed policją - na słupie. Tak dla jednego z pijanych kierowców zakończyła się próba ucieczki przed policją - na słupie.

W weekend policjanci z gdańskiej drogówki zatrzymali pięciu pijanych kierowców. Jeden z nich próbował uciec i potrącić policjanta, a ostatecznie wjechał w drogowy słup. Inny również spowodował kolizję, jadąc nie tylko po alkoholu, ale i mimo sądowego zakazu. Jeszcze innego przed dalszą jazdą powstrzymali świadkowie.



W weekend pisaliśmy o śmiertelnym potrąceniu pieszego przez kierowcę prowadzącego po narkotykach. Do tego zdarzenia doszło w Gdyni. Również w Gdańsku i Sopocie zatrzymywano w ten weekend nietrzeźwych kierowców, część z nich była sprawcami kolizji.

Pierwszy z pijanych kierowców został zatrzymany w piątek wieczorem przy ul. RakoczegoMapka. To właśnie jego ujęli świadkowie. Dwóch innych kierowców, widząc auto jadące zygzakiem, zajechało mu drogę i uniemożliwiło dalszą jazdę. Świadkowie zabrali kierowcy kluczyki, po czym zadzwonili na policję.

- Chociaż od kierującego fordem czuć było alkohol, ten ze spokojem czekał na patrol policji i do końca utrzymywał, że jest trzeźwy. Funkcjonariusze drogówki zbadali stan trzeźwości 37-letniego obywatela Ukrainy. Wynik na urządzeniu pokazał, że mężczyzna miał dwa promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy należące do 37-latka i przewieźli mężczyznę na pobliski komisariat - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.

Pijany spowodował kolizję



Z kolei w sobotę po południu policjanci ruchu drogowego na ul. KołobrzeskiejMapka zatrzymali do kontroli 41-letniego kierowcę skody. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna był pod wpływem ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna trafił na policyjny komisariat, a jego samochód odholowano na parking strzeżony.

Wśród zatrzymanych pijanych kierujących był też 25-letni kierowca volkswagena golfa, który w sobotę wieczorem spowodował kolizję. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zdarzenia, ustalili, że sprawca - jadąc al. WitosaMapka w kierunku ul. Wilanowskiej - zjechał na pobocze, uderzył w kamień i wywrócił samochód na prawy bok.

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pod wpływem prawie 1,5 promila alkoholu. Podczas sprawdzania danych 25-letniego obywatela Ukrainy, okazało się, że ma sądowy zakaz kierowania pojazdami do listopada 2022 roku. Mężczyzna został zatrzymany, a jego samochód odholowano na parking strzeżony.

Ucieczka przed policją zakończona na drogowym słupie



Kilka godzin później na al. Armii KrajowejMapka policjanci gdańskiej drogówki dali sygnał do zatrzymania kierującego fordem mondeo. Mężczyzna przekroczył prędkość o 57 km/h. Kierowca, zamiast się zatrzymać, jeszcze bardziej przyspieszył.

- Chcąc uniknąć kontroli drogowej, kierowca próbował potrącić jednego z funkcjonariuszy, zmuszając go do odskoczenia na bok. Policjanci natychmiast ruszyli za kierującym, dając mu sygnały do zatrzymania. W trakcie ucieczki kierowca przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle, a skręcając z al. Havla w ulicę Łódzką, nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w słup sygnalizatora. Mężczyzna został zatrzymany, a podczas czynności mundurowi wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że 31-letni kierowca forda miał dwa promile alkoholu w organizmie - mówi Ciska.
W niedzielę po południu policjanci ruchu drogowego na al. Armii Krajowej zatrzymali do kontroli 34-letniego kierowcę opla. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna był pod wpływem ponad dwóch promili alkoholu. Mężczyzna trafił na policyjny komisariat, a jego auto odholowano na parking strzeżony.

Jednego pijanego kierowcę zatrzymano także w Sopocie. Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 1 w nocy. Na ul. 3 MajaMapka policjanci zatrzymali do kontroli drogowej audi 80, za kierownicą którego siedział 20-latek z Pucka. Funkcjonariusze od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu i poddali go badaniu. Alkomat pokazał u młodego kierowcy 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Opinie (94) ponad 20 zablokowanych

  • Jazda na bani

    Z małe mandaty. Podnieść mandat za jazdę na haju do 50 000 zł i egzekucja należności z urzędu. Jak nie , to wpis do KRD.
    Jak nauka nie idzie przez głowę, to zastosować metodę przez kieszeń.

    • 7 0

  • Nie dziwię się. Co krok to sklepik z wódą na miarę każdej kieszeni.

    • 4 2

  • Więcej ukraińców musimy zaprosic;)

    • 4 1

  • Tak będzie do (3)

    Końca świata, jeżeli nie będzie natychmiastowej kary, w postaci konfiskaty pojazdu.

    • 4 2

    • a co da konfiskata, jak to np. nie jego pojazd?
      co za płytkie myślenie

      • 1 0

    • Przecież ci ukraińscy narkomani i pijacy jeżdż w wynajmowanych autach, to śruber i golt.

      Sprawdź na olx ilu kierowców potrzebują janusze biznesu.
      Na czarno, bez ubezpieczenia i płacenia podatków!

      • 0 0

    • bzdura

      nie ma lekcji
      A mówi to facet alkoholik z kanału Testmisja o charakterze motywacyjnym

      • 0 0

  • same problemy z tymi ukraińcami

    same z nimi problemy. zabierają nam prace, pobierają nasze zasiłki i nam zagrażają jak widać...

    • 2 1

  • Znaczy co?

    Konsul ukrainy płaci za tych przestępców?
    Czy znowu państwo polskie daruje, bo oni biedni?

    • 1 0

  • jak by go nie gonili to ałto byłoby całe !.

    • 0 2

  • Wszystkie ukry jeżdżą po pijanemu. (1)

    Za małe kary.

    • 1 0

    • Lubisz być nazywany Polacyem?

      Bo ja nie. Dlaczego więc obrażasz kogoś, kogo nie znasz?

      • 0 0

  • Co chwila Ukraina Ukraina.. Deportacja i tyle. Za duzo juz tego.

    • 1 1

  • Ukrainiec jedyny, który nie kłamał.

    2 to przecież na Ukrainie stan normalnej trzeźwości a spożycie zaczyna się od 4,5.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane