- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (509 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (127 opinii)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (109 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (88 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (56 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
Ucieczka skuterem pijanego zakończyła się na radiowozie
Miał dwa zakazy sądowe, był pijany, posiadał przy sobie narkotyki, a jego skuter nie miał badań technicznych i nie był ubezpieczony. Dlatego 25-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podczas próby ucieczki popełnił pięć wykroczeń i ostatecznie zakończył ucieczkę uderzając w radiowóz.
25-latek jechał skuterem po al. Płażyńskiego bez włączonych świateł. To przykuło uwagę policjantów z drogówki.
Podczas ucieczki skuterem pijany kierowca popełnił pięć wykroczeń
Podczas ucieczki przed policjantami popełnił pięć wykroczeń w ruchu drogowym, m.in. przejechał na czerwonym świetle, dwukrotnie jechał po przejściu dla pieszych, stworzył zagrożenie w ruchu drogowym i nieprawidłowo zmieniał pas ruchu.
Na ulicy Broniewskiego kierujący yamahą uderzył w lewy narożnik radiowozu, a następnie wywrócił się razem z motorowerem.
Skuter bez badań, kierowca pijany i z zakazami
Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna z powiatu gdańskiego jest pod pływem ponad pół promila alkoholu i ma dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami.
Policjanci ustalili też, że jego skuter nie ma ważnych badań technicznych i nie jest ubezpieczony.
Ponadto w plecaku mężczyzny funkcjonariusze znaleźli woreczek strunowy z substancją koloru żółtego. Badanie potwierdziło, że to kilka porcji amfetaminy.
Dlatego w szpitalu pobrano mu krew, by sprawdzić, czy nie był także pod wpływem narkotyków.
Mieszkaniec powiatu gdańskiego za wszystkie wykroczenia w ruchu drogowym oraz popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Opinie (62) 9 zablokowanych
-
2022-06-23 18:34
Typowy suweren
Niesciagalny i prawo nieegzekwowalny
- 2 0
-
2022-06-23 18:50
a po co miał ubezpieczać skuter?
Przecież bez uprawnień to OC i tak nie byłoby ważne. Trzeba przyznać, że w pewnym sensie zachował się racjonalnie.
- 3 1
-
2022-06-23 22:45
Na ulicy Broniewskiego kierujący yamahą uderzył w lewy narożnik radiowozu, a następnie wywrócił się - no, tak bylo, nie zmyslam
- 1 0
-
2022-06-24 06:33
Wypić sobie nie można
- 3 0
-
2022-06-25 16:00
pół promila, rili?
w Hiszpanii 0,8 jest próg iżyją
- 1 1
-
2022-06-28 19:14
Brzeźno
Koleś z Brzeźna
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.