• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uciekły z Ukrainy, ukradziono im 10 tys. dolarów i złotą biżuterię

Szymon Zięba
5 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Kobiety wraz z małym dzieckiem znalazły schronienie w Gdańsku. Niestety, straciły oszczędności. Kobiety wraz z małym dzieckiem znalazły schronienie w Gdańsku. Niestety, straciły oszczędności.

Uciekły przed wojną z Ukrainy, zabrały ze sobą oszczędności życia, zostały okradzione. Dwie kobiety z dzieckiem, które znalazły schronienie w jednym z mieszkań przy ul. ChrobregoMapka w Gdańsku straciły 10 tys. dolarów, zegarek warty 5 tys. dolarów i złotą biżuterię.



Masz okazję ukraść kosztowny przedmiot i wiesz, że nie poniesiesz za to konsekwencji. Co robisz?

Winnica to miasto w środkowej części Ukrainy, położone nad południowym Bugiem, na wschodnim Podolu. Dzielą go dwie godziny drogi od bombardowanego przez Rosjan Żytomierza i niecałe trzy godziny od przedmieść Kijowa, gdzie do niedawna okopywała się armia Władimira Putina.

Niektórzy mieszkańcy zachodniej i południowo-zachodniej Ukrainy zostają w domach, licząc, że barbarzyński ostrzał ominie ich mieszkania, że rosyjskie tanki nie wjadą na ich osiedla.

Przed wojną uciekają biedni i bogaci



Setki tysięcy osób decyduje się jednak na wyjazd poza strefę wojny. Z reguły za cel swojej podróży wybierają Polskę.

Przed agresją Rosjan uciekają i biedni, i bogaci, i ci jeżdżący drogimi autami, i tacy, którzy za granicę próbują dostać się autobusem, koleją czy pieszo.

Są tacy, którzy uciekając mieli oszczędności tylko w hrywnach, tacy, którzy gromadzili je w dolarach (co w Ukrainie jest dość popularne) i w końcu tacy, którzy uciekając przed wojną zdążyli spakować tylko niewielki plecak.

Bomby spadają na każdego tak samo, niezależnie od grubości portfela.

Winnica jeszcze kilka miesięcy temu tętniła życiem. Dziś, w obawie przed wojną, wielu jej mieszkańców zdecydowało się na opuszczenie nie tylko miasta, ale i kraju. Winnica jeszcze kilka miesięcy temu tętniła życiem. Dziś, w obawie przed wojną, wielu jej mieszkańców zdecydowało się na opuszczenie nie tylko miasta, ale i kraju.

Znalazły schronienie w Polsce, trafiły na złego człowieka



Wśród uchodźców z Winnicy znalazła się trzyosobowa rodzina: babcia, jej córka i wnuczka. Wyruszyły w trwającą ponad 14 godzin podróż. Przejechały ponad tysiąc kilometrów, ostatecznie znalazły schronienie w Gdańsku, przy ul. Chrobrego.

I choć w Polsce ludzi dobrej woli, niosących bez wytchnienia pomoc Ukraińcom jest wielu, zdarzają się czarne owce.

Przed agresją Rosjan uciekają i biedni, i bogaci, i jeżdżący drogimi autami, i tacy, którzy za granicę próbują dostać się autobusem, koleją czy pieszo.
- Panie wprowadziły się do mieszkania naprzeciwko na początku marca. Panowie zostali w Ukrainie, walczą - opowiada nam pan Jan, sąsiad kobiet.
Jak podkreślają kobiety, żyją w mieszkaniu krewnych i nie korzystają z pomocy socjalnej.

Ze sobą kobiety zabrały oszczędności życia, które miały pomóc w ułożeniu sobie pierwszych miesięcy w Polsce. To około 10 tys. dolarów, złoty zegarek, warty około 5 tys. dolarów i drobna złota biżuteria. Wiemy to, bo majątek znalazł się na liście złodzieja, który okradł uchodźczynie z Ukrainy.

- Okradziono je pod koniec marca. Ślusarz, który był na miejscu powiedział, że to robota profesjonalisty, drzwi były antywłamaniowe. Złodziej skorzystał, że akurat kobiet nie było w domu - relacjonuje pan Jan.
Przestępca prawdopodobnie obserwował mieszkanie, wiedział czego szukać i skorzystał z trzygodzinnej nieobecności rodziny.

Co w sprawie zrobili policjanci?



Sprawę wyjaśniają policjanci, którzy potwierdzili nam, że do zdarzenia doszło.

  • Kiedy kobiety wróciły do domu zauważyły, że mieszkanie zostało przeszukane. Zginęły pieniądze i biżuteria.
  • Kiedy kobiety wróciły do domu zauważyły, że mieszkanie zostało przeszukane. Zginęły pieniądze i biżuteria.
  • Kiedy kobiety wróciły do domu zauważyły, że mieszkanie zostało przeszukane. Zginęły pieniądze i biżuteria.
- 30 marca wieczorem policjanci odebrali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem na szkodę obywatelek Ukrainy. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy Wrzeszcza. Pokrzywdzone oszacowały straty na kilkadziesiąt tys. zł. Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej wykonali oględziny, przesłuchali świadków. Policyjny technik zabezpieczył ślady oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Nad tą sprawą pracują też kryminalni, którzy m.in. zabezpieczyli monitoring oraz przeprowadzili rozmowy z osobami mogącymi mieć informacje na temat sprawców zdarzenia - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Funkcjonariusze zapewniają, że szczegółowo sprawdzają wszystkie zdobyte informacje, aby jak najszybciej ustalić i zatrzymać sprawców. Sprawę nadzoruje prokurator.

Opinie (505) ponad 100 zablokowanych

  • Wynik ankiety wskazuje, że co piąty z nas jest j....m złodziejem. Szlag by was trafił.

    • 2 10

  • Wzięły swoje oszczędności i uciekły. Bez przesady z tą wielką kwotą. Nie wiadomo jak długo zbierały i jakoś życie też trzeba gdzieś ułożyć gdzieś mieszkać i pracować.

    • 0 4

  • Cholernie droga ta doba hotelowa we Wrzeszczu.

    • 3 1

  • Przewiercil zamek a moze wstawil juz przewiercony?Mial by tyle czasu i halasowal by?

    Sprawdzic zamki i klucze.

    • 2 0

  • Nie bylo prez 3 godziny tych pan to znaczy ,ze nie bylo tez i gospodarza...Chyba ,ze panie dostaly drugie klucze od mieszkania i wiedzialy kiedy gospodarza nie bedzie w domu,,,albo wychodzily z gospodarzem...ale wtedy musialy by wiedziec,ze za 3 godz ktos bedzie w domu...Obstawiam wiec ,ze mialy jednak klucze do mieszkania.mieszkaly tam juz prawie miesiac . Czy mozna wykluczyc (zakladam ,ze zapraszajacy to mezszczyzna)-,ze robil on jakies podchody do ktorejs z kobiet a ta chciala mu sie w ten sposob odgryzsc? Moze tak a moze wcake nie...Przykra sprawa....ale za malo wiemy o relacjach miedzy tymi osobami a gospodarzem czy gospodarzami...Miesiac czasu to sporo aby kogos poznac.

    • 5 1

  • Pomóżcie poszkodowanym na prędce.

    • 4 9

  • To trzeba być już kanalią, aby okraść ludzi, którzy są w takiej sytuacji.

    • 2 4

  • Dd

    No i bardzo dobrze udawały biedny Ukrainki bramy pieniądze od polskiego państwa czyli naszych portfeli obywateli bo przecież żaden polityk z pis-u nie daje żadnej kieszeni i dobrze mając tyle pieniędzy tyle złota to powinny mieszkać w hotelach

    • 10 4

  • Śmiecie

    Złodziejom powinni ucinać ręce jak kiedyś, oszustom to samo. Zaraz by sie trójmiasto zrobiło przyjaźniejsze. A w Sopocie to by bez rąk co drugi chodził.

    • 3 3

  • Papugi zapytajcie (2)

    Ona wszystko widziała, jest na każdym zdjęciu!

    • 6 0

    • przycisnąć ją (1)

      ale obawiam się,że będzie milczała

      • 2 0

      • prawilna papuga

        sama się nie rozpruje. PDW

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane