- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (209 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (409 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Uczelnie czyszczą Internet. Studenci bez dostępu do plików i stron porno
Studenci Uniwersytetu Gdańskiego nie mogą już swobodnie surfować po całym Internecie z uczelnianych komputerów. To nie efekt policyjnej akcji, lecz zmiany prawa.
- Studenci potrafili grać na tych komputerach w gry sieciowe, a czasami ściągać nielegalne pliki czy filmy - mówi Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik UG. Uczelnia długo tolerowała te zabawy, ale przestała, gdy zmieniło się prawo.
- W związku z nowym rozporządzeniem ministra infrastruktury o dostępnie do Internetu, zablokowaliśmy możliwość wchodzenia na strony inne, niż te związane z uczelnią czy biblioteką UG - tłumaczy pani rzecznik. - W przyszłości będziemy ten katalog stron dozwolonych poszerzać o inne strony związane z edukacją.
Politechnika ten problem rozwiązała dawno temu... likwidując stanowiska swobodnego dostępu do Internetu. - Komputery z dostępem do Internetu stoją tylko w laboratoriach, gdzie studenci są pod okiem prowadzącego zajęcia. Nie ma więc ryzyka, że będą ściągać nielegalne pliki - uspokaja Wojciech Ziółkowski, dyrektor Centrum Usług Informatycznych PG.
Uczelnie zabezpieczyły się też przed sytuacją, gdyby studenci chcieli korzystać z ich sieci bezprzewodowych na własnych laptopach. - Każdy, kto loguje się do internetu przez WiFi musi pobrać certyfikat łączności z Internetem. Numer IP jego komputera jest u nas logowany i w przypadku naruszenia prawa możemy dojść do tego, kto odpowiada za np. ściąganie nielegalnych plików - dodaje Czechowska-Derkacz.
Prawdziwą zmorą dla administratorów uczelnianych sieci jest Internet w akademikach. To tam, a nie w bibliotece czy na wydziale, najczęściej dochodzi do łamania prawa. - W zeszłym roku otrzymaliśmy łącznie sześć zapytań z prokuratury i sądu o pełną identyfikację komputerów w akademikach, bo zaszło podejrzenie popełnienia przestępstwa - przyznaje rzecznik UG.
Takie same sytuacja zdarzały się na PG. - Oczywiście takim organom udostępniamy pełne dane. Student korzystając z naszego internetu musi podpisać i zapoznać się z regulaminem, który jasno określa czego nie wolno. Dlatego w tym wypadku ochrona studenta przez uczelnię nie działa - dodaje Ziółkowski.
Porządki, jakie największe trójmiejskie uczelnie robią ze swoimi sieciami, nie doszły jeszcze do mniejszych szkół wyższych w Trójmieście. Na ogólnie dostępnych komputerach Szkoły Wyższej Ateneum, która swoją siedzibę ma w tym samym biurowcu, co redakcja trojmiasto.pl, studenci wciąż mogą korzystać z treści.. nie tylko edukacyjnych.
Miejsca
Opinie (175) ponad 10 zablokowanych
-
2011-03-08 07:02
dzisiaj studia to taki trend. (6)
- 113 6
-
2011-03-08 07:15
Wyluzujcie...
Student zawsze sobie poradzi i obejdzie blokady...
- 36 2
-
2011-03-08 07:52
dlatego lepsza jest stancja a nie akademik
- 16 8
-
2011-03-08 09:30
Bo panie za komuny.....
...to zaden cham długo nie postudiował, nawet jak go przyjeli za punkty lub hektary to i tak po pierwszym semestrze wylatywał na zbity ryj, a teraz..., wystarczy popatrzec na nr rej. rzęchów co stoja pod uczelniami, a szczególnie obok wyższe szkoły hotelarstwa i pokojówek, a studenci panie to teraz po gimnazjum w rok, liceum i matura w 2 lata, i studia za pieniądze... Komuno wróć i zrób porządek!
- 26 4
-
2011-03-08 12:36
zatem J. Kaczyński miał rację
że większość neciarzy to pospolici zwyrodnialcy. Ale społeczńestwo pełne dulszczyzny strzeliło na tę prawdę focha :-)
- 10 7
-
2011-03-08 18:16
nareszcie
w koncu ktos sie wzial za ta bande darmozjadow "studentow" .... ciekawe czy jakby musieli placic duze pieniadze przez siebie zarobione tak jak zaoczni mocno "studiowali".
Panstwo powinno w zdolnych inwestowac a polowe tych darmozjadow, nieukow, pseudostudentow do pracy wygonic bo marnuja pieniadze publiczne.- 4 4
-
2011-03-29 14:32
a wała
bez dostepu do porno
nie studiujemy
studenci- 0 0
-
2011-03-08 07:03
Czy warto studiować?? Przecież po studiach (14)
i tak nie ma pracy poza pracą za 1000 zł.
- 113 46
-
2011-03-08 07:41
(2)
jak ktoś jest niemotą to zarabia 1000 zł...
ale na dyrektora odrazu tez nie pójdziesz... ;)- 25 7
-
2011-03-08 08:03
naoglądałeś się reklam mc,donaldsa o drodze do kariery
i świrujesz pawiana?
- 23 13
-
2011-03-08 10:30
Tak jest po Uniwerku - zwanym generatorem bezrobotnych
Szczególnie po studiach humanistycznych.
Dopóki studia nie będą dopasowane do rynku pracy, to tak będzie cały czas.- 19 2
-
2011-03-08 08:03
1000zł
ale brutto chyba !!!
- 16 6
-
2011-03-08 08:30
mylisz się - ja mam pracę za 3000zł (2)
na czas nieokreślony i w dodatku 5 minut pieszo od domu
- 13 6
-
2011-03-08 13:48
chyba pod latarnią hehehe (1)
:)
- 17 2
-
2011-03-08 15:27
ksywa Algida
- 6 2
-
2011-03-08 08:53
co za bzdura! (2)
Pewnie że praca jest, i to już nawet w trakcie studiów. Trzeba tylko pamiętać że studia studiom nierówne. Ktoś kończy licencjat na prywatnej uczelni za 2000 za semestr i chce pracę za 4000 po ich skończeniu? Jaasne...
- 13 6
-
2011-03-08 11:39
(1)
nie no oczywiscie kazdy chce byc utrzymywany przez rodzicow przez nastepne lata i miec ograniczone fundusze... miedzy innymi studia zaoczne są po to robione zeby moc na siebie zarobic nauczyc sie i odciazyc budzet domowy
- 7 4
-
2011-03-08 13:03
On nie pisał nic o zaocznych
Tylko o prywatnych.
- 3 3
-
2011-03-08 15:55
Moim zdaniem (1)
warto zrobić zawodowe studia I stopnia, a na czwartym roku zacząć normalną pracę związaną ze studiami, niekoniecznie w pełnym wymiarze i niekoniecznie na umowę o pracę. Taka kombinacja daje o niebo większe zarobki od tytułu magistra.
- 2 0
-
2011-03-09 09:02
Najlepszym rozwiazaniem jest normalne robienie magistra
i na 4 roku zaczac pracowac. Znam wiele przypadkow (sam 5 rok caly pracuje) wiec da sie tylko trzeba chciec :)
- 1 0
-
2011-03-08 18:34
Warto (1)
Po studiach praca lepiej płatna, lżejsza oraz - o ile pójdziesz na normalne studia a nie Wyższą Szkołę Pasania Byków - daje szansę rozwoju intelektu, co pozwala na SAMODZIELNE MYŚLENIE - a to podstawa do sprawnego funkcjonowania w potwornie zmanipulowanym społeczeństwie
- 4 0
-
2011-03-08 23:09
ojoj nie załapałam
- 0 1
-
2011-03-08 07:03
(1)
Prawidłowo - za naukę się brać!
- 26 11
-
2011-03-08 20:17
Ta, za naukę...
Napisali, że zablokowali dostęp do stron pornograficznych, ale że zablokowali do poczty, stron Sądu Najwyższego, ISAP Sejmu i tak dalej to już się nie pochwalili, a trochę to w nauce właśnie przeszkadza, kiedy się studiuje prawo czy administrację i nawet nie ma się wstępu na strony z aktami prawnymi. Jakoś się też nikt nie kwapi żeby je udostępnić. A tak w ogóle...kto ogląda pornole na wydziale? Szczerze? Przecież to jakiś margines, a nie generalny problem.
- 2 0
-
2011-03-08 07:04
Ostatnio chciałem przygotować projekt w bibliotece... (8)
musiałem skorzystać z internetu w celu znalezienia potrzebnej mi informacji, nie mogłem bo wejście na otwarty internet było uniemożliwione. Gratuluje ignorancji i głupoty.
- 186 22
-
2011-03-08 07:26
Za naukę się brać!
- 9 21
-
2011-03-08 07:28
(3)
zagooglać sie chciało ? ctr+c ctrl+v ? nie idz na łątwiznę studenciaku...do książek!
- 12 45
-
2011-03-08 08:18
Oczywiście, że nie.
Chciałem znaleźć prostą informację, której szukanie w specjalistycznej literaturze zajęłoby mi całe popołudnie. Wiedza w internecie jest łatwiejsza do wyszukania jeśli wiesz czego szukasz.
- 39 3
-
2011-03-08 10:55
a myślisz, że do czego został internet stworzony?
- 13 0
-
2011-03-08 12:25
internet to nie tylko gotowce...
Wyobraź sobie, że w internecie są dostępne np. dane GUS-u, historyczne wartości notowań i indeksów giełdowych, dokumentacje oprogramowania, teksty prawne i inne przydatne dane do pisania prac.
- 23 1
-
2011-03-08 10:08
Bez blokowania
Było by tak, ze nie byłoby wolnego komputera..
- 0 8
-
2011-03-08 10:21
Ograniczając korzystanie z internetu jest ograniczaniem korzystania z pomocy naukowych. Kiedys artykuly z jstora można było przesłać sobie na skrzynkę pocztową i korzystać w domu, teraz trzeba płacić bibliotece za wydrukowanie lub zajmować jeden komputer przez pół dnia by zrobić notatki
- 15 1
-
2011-03-08 19:53
kretynie
ignoracja wynika z niewiedzy, a rady wydziałowe napewno wiedzą co robią poprzez wstrzymywanie korzystania z internetu. Widac, ze jestes studentem PG, tylko tam moga chodzic ludzie, ktorzy rodzą takie wymioty myślowe. Naucz sie korzystac z internetu w telefonie, jak ''potrzebujesz waznej informacji'' i zacznij zagladac do ksiazek, bo na tym własnie polega nauka (przypominam tylko , jesli nie nauczyli cie tego w liceum/technikum). Powodzenia w dalszej nauce na podstawie wikipedii i sciaganiu gotowcow, jou!
- 1 7
-
2011-03-08 07:06
"W przyszłości będziemy ten katalog stron dozwolonych " (5)
- 26 4
-
2011-03-08 07:07
Niech wprowadzą jeszcze "spis ksiąg zakazanych" średniowieczne parchy.
- 44 4
-
2011-03-08 15:39
I bardzo dobrze (3)
głąby blokują dostęp do komputerów uczelnianych jakimiś farmazonami typu : n-k, demotywatory, czy inne fotki kiedy człowiek potrzebuje dostępu do wiedzy!
- 7 2
-
2011-03-08 15:56
(1)
pg 4 miesiace? :D szybko wyleciales farmaZONKu
- 0 3
-
2011-03-08 22:15
na PG 3 rok
a co to jest 4-mmc to sprawdź so
- 1 0
-
2011-03-08 18:38
o i taka postawa mi sie podoba ! wiadomo od razu ze pieniadze publiczne nie ida na marne
- 0 0
-
2011-03-08 07:07
Beznadzieja (2)
Jak był Internet w czytelni, to przynajmniej można było sobie jakoś zagospodarować czas w czasie okienka, np. czytając portale informacyjne , itd., a teraz lipa...nie ma się jak oderwać od uczelni...
- 57 11
-
2011-03-08 07:36
podziekuj kolegom i nieudolym administratorom sieci teleinformatycznej;) ;)
- 17 2
-
2011-03-08 10:07
w bibliotece Wydzialu ETI PG mozna spokojnie przegladac wszystkie strony tylko, ze kazdy musi sie zalogowac swoim loginem i haslem, rozwiazanie proste i zyciowe, nie utrudnia sie zycia innym.
- 11 0
-
2011-03-08 07:10
zamiast blokować lepiej postawić kogóta policyjnego z syreną (4)
jak ktoś wejdzie w porno strony to się włącza i wstyd na całą uczelnię
- 91 6
-
2011-03-08 07:21
Koguta
tak jest po polsku.
- 17 2
-
2011-03-08 07:24
jaki kogót taki stódent (2)
spaliśmy na polskim w podstawówce ?...czy też masz papier na dysleksje ?;)
- 15 7
-
2011-03-08 08:48
a wiesz co to jest dysleksja? (1)
sprawdź, zanim użujesz tego słowa...
- 6 8
-
2011-03-08 09:43
bo on ma dysgrafię...
... i tak naprawdę chciał napisać "dysortografię", ale wyszło mu "dysleksję" ;-)
- 9 0
-
2011-03-08 07:10
NIESAMOWITY ARTUKUŁ!
teraz przejrzałem na oczy!
- 65 4
-
2011-03-08 07:17
zostawcie studentów (3)
przeciez oni sa tacy bideni i nie maja pieniedzy na nic - tym bardziej na internet
- 35 8
-
2011-03-08 10:05
hmm... chyba studentki.... (1)
takie biedne, że się ogłaszają i sprzedają ;/ wstyd i hańba robić sobie wyższe wykształcenie sprzedając swoje ciało :/
- 6 5
-
2011-03-08 10:06
bo nie mają kasy na....
opłacenie studiów, wynajem pokoju.. itp itd...
- 5 5
-
2011-03-08 23:11
rany a myślałam że ja jestem złośliwa...
pozdrawiam ciebie
- 0 0
-
2011-03-08 07:20
Pornografia to nie przestępstwo! (6)
- 78 19
-
2011-03-08 08:36
Dzisiejsze czasy to czasy pornografii (1)
To ludzi dzisiaj kręci
- 7 2
-
2011-03-09 01:30
a niby kiedy nie kręciło?
- 0 0
-
2011-03-08 08:37
w naszym zasranym zdemoralizowanym i wypaczonym świecie bez zasad :)
- 5 2
-
2011-03-08 08:40
jak z nieletnimi to juz przestępstwo
- 10 1
-
2011-03-08 08:56
Ale dlaczego uczelnia ma finansować studentowi taki rodzaj rozrywki? (1)
Chcą mieć swobodny dostęp do sieci to niech sobie jakieś mobilne rozwiązania wykupią i nie obciążają uczelnianych łączy.
Tak przy okazji to niech sobie uczelnia skontroluje co ściągają jej administratorzy :-)- 24 2
-
2011-03-08 14:58
administratorzy ściągają majtki...
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.