• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Udana operacja prałata

Krzysztof Katka
23 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Lekarze Akademii Medycznej w Gdańsku uratowali przed amputacją nogę ks. prałata Henryka Jankowskiego. Po wielogodzinnej operacji życiu duchownego nie zagraża już niebezpieczeństwo.

W nocy z poniedziałku na wtorek stan zdrowia prałata Jankowskiego, który cierpi na powikłania spowodowane cukrzycą, pogorszył się na tyle, że lekarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji. Od wielu miesięcy lekarze próbowali bezskutecznie wyleczyć rany na jego stopie, a przez utrzymujący się stan zapalny ksiądz miał poważne kłopoty z niedokrwieniem organizmu.

- Stan zdrowia wymagał, aby operację przeprowadzić wcześniej niż planowano. Nie było już czasu, by księdza przewozić do innego szpitala. Natychmiast przystąpiono do ratowania nogi - mówi Mariusz Olchowik, współpracownik księdza i prezes Instytutu im. Henryka Jankowskiego.

Wczorajszy zabieg miał zakończyć się po trzech godzinach, ale trwał prawie dwa razy dłużej. Cytowany przez Radio Gdańsk Zbigniew Śledziński, szef kliniki chirurgii ogólnej Akademii Medycznej, powiedział, że zabieg przebiegł sprawnie, a życiu księdza nie zagraża niebezpieczeństwo.

Po zabiegu ksiądz rozmawiał już z przyjaciółmi, mimo sprzeciwu lekarzy. - On jest taki, że nie słucha medyków, a najchętniej wstałby od razu i zaczął chodzić - dodaje Mariusz Olchowik.

Prałat przez kilka dni będzie odpoczywał w Akademii Medycznej, a później czeka go długotrwała rekonwalescencja.

- Za tydzień ponownie zbierze się konsylium lekarskie, które zastanowi się co robić, by zakażenie nie powróciło - mówi Olchowik.

Duchowny trafił do szpitala w niedzielę. Karetka zabrała go z imienin ks. Bernarda Zielińskiego, które odbywały się w parafii św. Antoniego w Gdańsku Brzeźnie. Podczas tego spotkania zemdlał i dostał zapaści. W sobotę prałat gościł w Kościerzynie na imprezie myśliwskiej. Także tam omdlał.

Ks. Jankowski ma 69 lat. Problemy z cukrzycą i oczami doskwierają mu od lat. Przeszedł też operację wszczepienia by-passów. Ks. Jankowski jest kapelanem "Solidarności" i byłym proboszczem parafii św. Brygidy w Gdańsku.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (74) ponad 10 zablokowanych

  • Najkrócej jak można.
    Dużo spokoju i zdrowia życzę.

    • 0 0

  • 100 lat życia

    Szanowny Księże Prałacie życzę 100 lat życia , dużo zdrowia oraz powrotu do Kościoła Św.Brygidy na proboszcza

    • 0 0

  • bieg przed dyszlem

    Cieszy mnie, że wszyscy zauważamy to samo! To silenie się na bardziej europejskich od Europy! Ciągłe krytykanctwo wszystkiego co polskie, żeby wydać się "otwartym" na Europę! Przykłady z ostatnich dni. Przepraszanie Grassa, a podłe śmiechy z chorego człowieka. Z A. Walentynowicz robienie jednostki równej zero, które nic nie znaczy, bo liczy się mityczny kolektyw, masa, idąca na film z jej nazwiskiem. Co pomyśli wyśniona Europa o kraju, który nie ma szacunku do siebie?

    • 0 0

  • 100 LAT

    Dużo zdrowia Księże Prałacie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane