• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukradł rowery warte prawie 70 tys. zł

piw
23 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Mężczyznę zatrzymano, gdy próbował wyprowadzić z hali garażowej dwa rowery warte 12 tys. zł. Mężczyznę zatrzymano, gdy próbował wyprowadzić z hali garażowej dwa rowery warte 12 tys. zł.

Policjanci z Przymorza zatrzymali 31-latka, który zajmował się kradzieżami rowerów na terenie Gdańska. Z dotychczasowych ustaleń kryminalnych wynika, że zatrzymany ukradł co najmniej 47 rowerów o łącznej wartości przeszło 66 tys. zł.



Gdzie trzymasz rower?

- Od kilku miesięcy kryminalni z komisariatu na Przymorzu bardzo intensywnie pracowali nad ustaleniem sprawców kradzieży rowerów, do których dochodziło najczęściej w halach garażowych oraz piwnicach - mówi mł. asp. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Podobnych spraw było bardzo dużo, część z nich już nawet umorzono, niemniej jednak policjanci - analizując kilkadziesiąt podobnych przypadków kradzieży, uznali, że stoi za nimi jedna i ta sama osoba. M.in. na podstawie zapisów monitoringu sporządzono rysopis mężczyzny. Policjanci zaczęli się też spotykać z pracownikami ochrony pracującymi "w rewirze" złodzieja i prosić ich o informacje, gdy tylko zobaczą kogoś nieznajomego wyprowadzającego np. z garażu rower.

Ta strategia przyniosła skutek - w poniedziałek rano pracownik ochrony jednego z bloków mieszczących się przy ul. Dąbrowszczaków zobacz na mapie Gdańska zawiadomił stróży prawa, że młody mężczyzna próbuje wyprowadzić z hali garażowej dwa rowery.

Na miejscu okazało się, że ów mężczyzna to właśnie poszukiwany przez policję złodziej. 31-latek trafił do policyjnego aresztu. - Mężczyzna podejrzewany jest o kradzież co najmniej 47 rowerów. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że od razu po kradzieży sprawca pozbywał się swojego łupu. Kradł rowery warte około 1-1,5 tys. zł, które później sprzedawał za 300-400 zł. Swoją działalność przestępczą prowadził od kilku miesięcy - mówi Siewert.

Policjanci postarają się teraz odzyskać skradzione rowery, podkreślają też, że sprawa ma charakter rozwojowy. Za kradzieże oraz włamania 31-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat dziesięciu.
piw

Opinie (135) ponad 20 zablokowanych

  • mieszkam na przymorzu mi też za...... rower!ciekawe czy to ten fiu..t!!!!!!!!

    • 1 0

  • Już sobie wyobrażam dalszy ciąg sprawy:

    teraz każdy z poszkodowanych będzie musiał wytoczyć typkowi proces cywilny i dociekać zadośćuczynienia,bo przepadło ukradzione mienie.Sprawa będzie się ciągnąć latami,a w końcu okaże się,że komornik nie ma z czego ściągać i puszczą typowi płazem.

    • 1 0

  • i dobrze łachudrze tak. Ja wiem co to znaczy bo mi dwa lata temu też skradziono rower i wyobrażam sobie co ci ludzie czuli jak im skradziono ich pojazdy. Teraz odpowie za to co zrobił. Myślę że powinnien dostać za to bezwględne 25 lat

    • 3 1

  • Mieszkam na Przymorzu na strzeżonym osiedlu, też ukradli mi nowiutki rower miejski, mimo monitoringu nie udało się niczego ustalić, sprawę umorzono... Ciekawe czy za kradzieżą stoi ta osoba...

    • 0 0

  • mój tez ukradł

    więc bardzo się ciesze, że go złapali! tylko, żeby teraz kase za rower dało rade odzyskać!

    • 0 0

  • A może to jego pasja... Tak jak dla niektórych jeżdżenie quadem, czy crossem po parku krajobrazowym

    Powinien teraz się wydrzeć w sądzie: To co i gdzie mam kraść?! Państwo , albo miasto powinno udostępnić jakieś bezpłatne piwnice z rowerami, żebym mógł ja i moi koledzy realizować swoją pasję!

    • 0 0

  • mojego nikt nie ukradnie (1)

    przykuty do balkonu antywlamaniówka najlepszej firmy a poza tym mam dobrego pieska co baaaardzo nie lubi obcych.

    • 0 0

    • zardzewieje

      a piesek zamarznie

      • 2 0

  • Paranoja

    "..intensywnie pracowali..."
    taaa

    hahahha

    • 0 0

  • kreatywny młody polski przedsiębiorca:

    • 1 0

  • no mam słabość do dwóch pedałów

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane